Blisko 90 pszczelarzy z 9 krajów uczestniczy w największym tego typu europejskim projekcie badawczym, mającym na celu wyeliminowanie Varroa destructor – głównego szkodnika pszczelich rodzin.
Varroa destructor w ciągu 2-3 lat potrafi uśmiercić całe pasieki. Ten mały pajęczak to najgroźniejszy pasożyt pszczoły miodnej, główny szkodnik rodzin pszczelich, powodujący znaczne straty w pszczelarstwie. Spotykany niemal na całym świecie, atakuje zarówno młode, jak i dorosłe pszczoły, ale także larwy i poczwarki, na których się rozmnaża. Przenosi wiele chorób wirusowych pszczół, na które sam nie choruje. To obecnie największy problem europejskich pszczelarzy.
Aby mu przeciwdziałać, zawiązali koalicję z naukowcami. W projekcie EurBest uczestniczy około 90 pszczelarzy zrzeszonych w sieci COLOSS z Austrii, Chorwacji, Francji, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Niemiec, Polski i Włoch. Będą oni testować 2074 matki pszczele pod kątem ich odporności na warrozę.
– Nie było jeszcze w Europie tak dużego badania pod względem rozpiętości geograficznej i liczebności testowanych matek – wyjaśnia prof. Jerzy Wilde, kierownik Katedry Pszczelnictwa na Wydziale Bioinżynierii Zwierząt Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, który wraz z dr hab. Małgorzatą Bieńkowską, kierowniczką Pracowni Hodowli Pszczół Zakładu Pszczelnictwa Instytutu Ogrodnictwa w Puławach, koordynuje polską część badań.
Sprawdzone w nich zostaną matki odporne na Varroa destructor pozyskane od pszczelarzy, którzy twierdzą, że udało im się takie wyhodować. W Polsce oprócz rodzimych testowane będą także matki z Austrii, Chorwacji i Niemiec, a tam z kolei – między innymi nasze.
– Dzięki tej międzynarodowej wymianie nie tylko sprawdzimy, czy są one odporne na warrozę, ale także jeśli są, sprawdzimy ich komercyjną przydatność w innych warunkach klimatycznych. W uczestniczących w eksperymencie krajach dominują bowiem różne rasy pszczół o odmiennych zachowaniach. Chcemy więc sprawdzić jednocześnie, który ze sposobów ich radzenia sobie z Varroa jest najskuteczniejszy. Są bowiem takie pszczoły, wśród których jest stosunkowo duży odsetek bezpłodnych samic Varroa. Są pszczoły, które same lub przy pomocy innych potrafią z siebie tego pasożyta zdjąć, ale są i takie, które potrafią w zasklepionej komórce wywęszyć larwę Varroa żerującą na czerwiu (larwie pszczoły). Takie roztocze usuwają z komórki pozostawiając czerw, aby dorósł. Pszczelarze w tych testowych pasiekach przez cały rok bieżący aż do jesieni roku przyszłego będą prowadzić różne testy i obserwacje, których w normalnych warunkach nie da się prowadzić – dodaje prof. Wilde.
Kierownikiem największego tego typu europejskiego projektu badawczego EurBest jest dr Ralf Büchler z Instytutu Pszczelnictwa w Kirchhain w Niemczech. Jego budżet to około 1 mln euro. Potrwa do jesieni 2020 roku. Jeśli się powiedzie i uczeni znajdą matki odporne na Varroa, to uczestniczące w projekcie pasieki zaczną ich hodowlę komercyjną, aby linie matek odpornych rozpowszechnić wśród wszystkich europejskich hodowców pszczół i w ten sposób zniszczyć destruktora.
Lech Kryszałowicz, źródło: UWM