Aktualności
Badania
27 Października
Źródło: UPWr
Opublikowano: 2021-10-27

Na UPWr powstaje serum regeneracyjne dla zwierząt

Urządzenie, które będzie przygotowywać osocze bogatopłytkowe dla zwierząt, konstruuje dr Katarzyna Kornicka-Garbowska z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Otrzymała na ten cel blisko 1,5 mln zł z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. 

Osocze bogatopłytkowe (PRP) jest dziś z powodzeniem stosowane u ludzi. Pomaga m.in. w leczeniu ran przewlekłych i owrzodzeń oraz stanowi ochronę przed niektórymi bakteriami. Wykorzystuje się go też przy zabiegach odnowy skóry twarzy, jako „serum młodości”. Dr Katarzyna Kornicka-Garbowska z Wydziału Biologii i Hodowli Zwierząt UPWr przygotowuje urządzenie, za pomocą którego będzie można otrzymać PRP dla zwierząt. Właśnie otrzymała na ten cel prawie 1,5 mln złotych z programu LIDER Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Projekt pod nazwą „RegMag+ inteligentny system do wytwarzania serum regenerującego dla weterynarii i biotechnologii” jest efektem mojej współpracy ze środowiskiem weterynaryjnym i wychodzi naprzeciw jego oczekiwaniom. W trakcie rozmów z lekarzami weterynarii, ku mojemu zaskoczeniu, okazało się, że niewielu z nich korzysta ze swoistego leku biologicznego, jakim jest osocze bogatopłytkowe – tłumaczy dr Katarzyna Kornicka-Garbowska.

Dodaje, że PRP to preparat pozyskiwany z krwi autologicznej (własnej pacjenta), w którym stężenie płytek krwi jest większe niż w osoczu fizjologicznym (naturalnym). Obecnie z powodzeniem stosowane jest u ludzi. Znalazło zastosowanie nie tylko w chirurgii plastycznej (w leczeniu ran przewlekłych i owrzodzeń), medycynie sportowej i medycynie estetycznej (leczenie łysienia, zabiegi odnowy skóry twarzy), ale w wielu innych dziedzinach medycyny. Wykorzystywane jest w m.in. w chirurgii ortopedycznej i ginekologicznej. Może też zmniejszać ryzyko zakażeń uszkodzonych tkanek (stanowi ochronę przed niektórymi bakteriami). Wrocławska badaczka jest przekonana, że należy go stosować również w weterynarii.

Tyle że na rynku ilość zestawów przeznaczonych do przygotowania PRP dla zwierząt jest znacznie ograniczona. Co więcej, wymagają one szeregu prac laboratoryjnych, co często odstrasza potencjalnych użytkowników, a ich przygotowanie zajmuje dużo czasu – zauważa i dodaje, że wprawdzie na rynku są urządzenia zautomatyzowane, które same przeprowadzają proces przygotowania preparatu PRP, ale to rozwiązanie kosztowne i dziś przeznaczone tylko dla ludzi.

W weterynarii mamy więc lukę na rynku, którą ma wypełnić stworzony na UPWr produkt (RegMag+ w sposób zautomatyzowany przeprowadzi lekarza weterynarii przez całą procedurę przygotowania PRP).

Prosty w obsłudze, intuicyjny, a jednocześnie nowoczesny, bo kontrolowany z poziomu aplikacji w telefonie sprawi, że terapia medycyny regeneracyjnej będzie dostępna „od ręki” w każdym gabinecie weterynaryjnym, ustanawiając nowe standardy w leczeniu. Lekarze uzyskają dostęp do kompleksowego systemu umożliwiającego uzyskanie preparatu, eliminując potrzebę zakupu każdego z elementów osobno (m.in. cieplarka i wirówka) jak ma o miejsce obecnie. Nasz produkt, jako pierwszy na świecie, będzie charakteryzował się spersonalizowanym pod konkretny gatunek zwierzęcia i ukierunkowanym działaniem: inny dla trudno gojących się ran, inny do zastosowań ortopedycznych i stomatologicznych – zachwala dr Kornicka-Garbowska.

Biolożka nie ma wątpliwości, że zapotrzebowanie na RegMag+ będzie duże i będzie rosło, tak jak rośnie ilość zwierząt towarzyszących w gospodarstwach domowych. Według szacunków Euromonitora liczba pupili w Polsce już dziś sięga 21 milionów, z czego około 7 mln stanowią psy, a te cierpią na liczne schorzenia. Najczęściej są to choroby przyzębia, zwyrodnieniowe zapalenie stawów, otyłość, która często prowadzi do rozwoju schorzeń natury ortopedycznej oraz dermatozy, czyli choroby skóry. Równocześnie obserwuje się wzrost zainteresowania terapiami medycyny regeneracyjnej.

Dostępne dziś na rynku systemy bazują jedynie na probówkach do poboru krwi, pozostawiając zakup odpowiedniego urządzenia wirującego i jego prawidłowe zaprogramowanie użytkownikowi, co często rodzi problemy natury technicznej, np. niedopasowanie wirówki do probówek. Nasz produkt to kompleksowy system, o zaprogramowanych parametrach ułatwiający procedurę przygotowania preparatu – podkreśla dr Katarzyna Kornicka-Garbowska.

Małgorzata Moczulska, źródło: UPWr

 

Dyskusja (0 komentarzy)