Obrazowanie komórek jest trudnym zadaniem ze względu na ich rozmiary oraz przezroczyste wnętrze. Z pomocą przychodzi tomografia holograficzna, a także opracowane przez naukowców Politechniki Warszawskiej modele cyfrowe oraz rzeczywiste fantomy komórek 3D.
Zespół z Wydziału Mechatroniki pod kierunkiem prof. Małgorzaty Kujawińskiej od lat pracuje nad udoskonaleniem mikroskopów holograficznych, które pozwalają poznać i zapisać pełną informację o obiekcie, np. komórkach rakowych. By zdobyte dane można było wykorzystać w diagnostyce, trzeba badane struktury bardzo dobrze poznać, zmierzyć ich parametry w całej objętości.
Tomograf holograficzny made in PW
W ramach grantu uzyskanego w 2016 r. w programie TEAM-TECH, realizowanym przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, naukowcy z Instytutu Mikromechaniki i Fotoniki zaprojektowali i zbudowali prototyp tomografu holograficznego do badań wolnozmiennych zjawisk na poziomie komórkowym. W tym nowym typie mikroskopu komórka lub wycinek tkanki prześwietlane są z wielu kierunków. Na podstawie zgromadzonych danych można niezwykle precyzyjnie zrekonstruować trójwymiarową geometrię struktur wewnętrznych komórki z dokładnością poniżej 200 nanometrów, ale również wyznaczany jest rozkład współczynnika załamania. To pozwala monitorować zmiany w komórkach biologicznych, ocenić ich „zdrowie”.
Co istotne, obserwowane struktury nie muszą być barwione (jak w histopatologii, co znacznie wydłuża czas oczekiwania pacjenta na wynik badania) lub znakowane (jak np. w mikroskopie fluorescencyjnym).
W tej chwili na rynku są dwa systemy tomografów holograficznych oferowane przez szwajcarską i koreańską firmę, nasz daje jednak poprawniejsze odwzorowanie trójwymiarowe i w pełni ilościową analizę współczynnika załamania – podkreśla prof. Małgorzata Kujawińska.
Dziełem zespołu z PW jest także system, który umożliwia obrazowanie zmian zachodzących w komórkach i mikroorganizmach w sposób dynamiczny, np. pod wpływem podanej substancji chemicznej lub promieniowania. Pomoże on w opracowywaniu nowych leków i metod leczenia.
Niezbędny wspólny mianownik
Niestety, systemy tomograficzne dostarczają wyniki o bardzo różnej precyzji. Utrudnia, a czasem uniemożliwia to ich porównywanie i umieszczanie we wspólnych bazach danych w przypadku pozyskiwania w różnych zespołach badawczych i pracowniach diagnostycznych. Problemem jest brak norm i standardowych wzorców kalibracyjnych.
Na całym świecie trwają badania nad opracowaniem sposobów weryfikacji zmierzonych wielkości. Niestety, nie wiadomo, jakie są prawdziwe właściwości optyczne komórki, ponieważ brakuje innych narzędzi pomiaru.
„Fantomowa” pomoc
W kontroli metrologicznej wyników pomiarów dokonanych podczas trójwymiarowego obrazowania materiałów biologicznych pomogą modele komórek opracowane przez zespół z Instytutu Mikromechaniki i Fotoniki. Ich parametry są precyzyjnie określone, a charakterystyka odzwierciedla typowe struktury biologiczne. Badacze stworzyli zarówno cyfrowe, jaki i fizyczne modele komórki i hodowli komórkowych.
Niezbędnym warunkiem do szerokiego wykorzystania tomografii holograficznej, a ogólniej ilościowych trójwymiarowych metod pomiarowych w medycynie, biologii i farmakologii, jest jednak opracowanie metodyki pomiarów i interpretacji wyników, a w konsekwencji standardów diagnostycznych. Umożliwi to chociażby automatyzację analizy próbek histopatologicznych, a tym samym odciąży lekarzy oraz przyspieszy badanie i zmniejszy jego koszt.
źródło: PW