KRAKsat – satelita zbudowany przez krakowskich studentów w środę ma zostać wyniesiony w przestrzeń kosmiczną z należącego do NASA ośrodka na wyspie Wallops w USA. To piąty polski satelita na orbicie okołoziemskiej.
KRAKsat to pierwszy na świecie satelita, który do sterowania orientacją wykorzystywać będzie ciecz magnetyczną. Przez około rok będzie przebywał w przestrzeni kosmicznej, potem spali się w atmosferze. W Krakowie studenci za pomocą systemów komputerowych mają na bieżąco śledzić pracę urządzenia.
KRAKsat zostanie umieszczony wewnątrz statku kosmicznego Cygnus, którego na orbitę wyniesie rakieta Antares 230. Start odbędzie się o 22:46 czasu polskiego z Mid-Atlantic Regional Spaceport, przy Wallops Flight Facility, na wschodnim wybrzeżu USA. Jest to standardowa dostawa zaopatrzenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), do której po kilku godzinach lotu zadokuje Cygnus. Oprócz niezbędnego wyposażenia, wewnątrz statku znajdują się też inne satelity badawcze, które zostaną wypuszczone w przestrzeń kosmiczną. Wraz w KRAKsatem na orbitę leci karta microSD ze specjalnym ładunkiem. To rezultat akcji „Lecę w kosmos!” zorganizowanej przez studentów w styczniu, dzięki której każdy pasjonat kosmosu mógł umieścić w satelicie dowolny materiał zdjęciowy lub graficzny. Akcja cieszyła się dużą popularnością – swoje prace przysłało ponad 1,2 tys. internautów.
Studencki satelita ma za zadanie przetestować innowacyjne, autorskie rozwiązanie – ferrofluidowe koło zamachowe. W przestrzeni kosmicznej ferrofluid, czyli ciecz magnetyczna, zostanie wprowadzony w ruch wirowy. Jeżeli wywoła to zmianę prędkości i kierunku obrotów satelity, system będzie można wykorzystać do sterowania orientacją obiektów na orbicie. Ze względu na niski koszt takiego rozwiązania, jego prostotę i niezawodność, ferrofluidowe koło zamachowe – według krakowskich studentów – mogłoby stanowić konkurencyjną technologię dla tych obecnie stosowanych i zrewolucjonizować światowy przemysł kosmiczny.
KRAKsat to projekt realizowany wspólnie przez studentów Akademii Górniczo-Hutniczej i Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Źródło: Nauka w Polsce