Aktualności
Opublikowano: 2018-12-12

Łysica wyższa niż myślano

Łysica, zaliczana do Korony Gór Polski, jest wyższa niż wykazano na mapach topograficznych. Ma ponad 613 m n.p.m. Błąd na mapach wykryli naukowcy z Politechniki Świętokrzyskiej.

Łysica to najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich. Znajduje się w zachodniej części Łysogór, w obszarze ścisłej ochrony Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Jest najniższym szczytem Korony Gór Polskich – listy 28 szczytów poszczególnych pasm górskich naszego kraju. Do niedawna za jej najwyższy punkt uchodził mierzący 612 m n.p.m. zachodni wierzchołek, na którym ustawiony jest charakterystyczny krzyż. Naukowcy z Katedry Geotechniki, Geomatyki i Gospodarki Odpadami Politechniki Świętokrzyskiej odkryli jednak, że wcale tak nie jest.

– Zaczęło się zupełnie przypadkiem od innych badań dotyczących modelu terenu – tłumaczy dr Maciej Hajdukiewicz, który badał sprawę wraz z dr. inż. Ihorem Romanyshynem.

Obu zaskoczyło to, że wysokości pokazywane na tym modelu były dużo większe niż na mapach topograficznych. Zaczęli drążyć temat. Okazało się, że błędu na modelu nie ma, a wysokości na mapach topograficznych znacznie odbiegają od rzeczywistości. Uwagę naukowców przykuł zwłaszcza wschodni wierzchołek Łysicy, czyli Skała Agaty. To na nim badacze odkryli największe różnice. Na modelu widniała wysokość 613,4 m n.p.m., a na ogólnie dostępnych mapach zaledwie 608 m. Dlatego postanowiono pojechać w teren i o tym, jak jest w rzeczywistości przekonać się na własne oczy. A w zasadzie wykonując pomiary, kilkukrotnie powtarzane niezależnymi metodami. Dowiedli, że wysokość Skały Agaty, zwanej też Zamczyskiem, jest jeszcze większa niż na modelu terenu i wynosi 613,8 m n.p.m. Skała Agaty już w pomiarach sprzed lat w niektórych archiwalnych dokumentach widniała jako wyższa część Łysicy. Ale dane te nie zostały uwzględnione na późniejszych mapach. Naukowcy z Politechniki Świętokrzyskiej w końcu uporządkowali to, co przez lata było pomijane w oficjalnych obliczeniach: Łysica wznosi się na wysokość 613,8 m n.p.m. Publikacja z wynikami ukaże się na początku przyszłego roku.

MK

Źródło: PŚ

 

 

Dyskusja (0 komentarzy)