Aktualności
Badania
03 Października
Źródło: www.polsl.pl
Opublikowano: 2022-10-03

Naukowcy Politechniki Śląskiej pracują nad autonomicznym minibusem

Naukowcy Politechniki Śląskiej uczestniczą w pracach nad autonomicznym minibusem, którym może kierować zdalny operator. Nowoczesny pojazd ma być w pełni bezpieczny dla pasażerów.

Politechnika Śląska, reprezentowana przez zespół badawczy z Wydziału Mechanicznego Technologicznego, weszła w skład konsorcjum, które wspólnie z gliwicką firmą Blees pracuje nad projektem nowoczesnego pojazdu. Ma to być elektryczny, autonomiczny minibus, który może poruszać się po drogach bez kierowcy na pokładzie. To odpowiedź na zapotrzebowanie rynku. Od lat mówi się bowiem o deficycie kierowców. Zaradzić temu mogłyby właśnie takie nowoczesne minibusy. Pojazdem mogłoby podróżować jednocześnie 15 osób (w minibusie jest 7 miejsc siedzących), jest on także dostosowany do osób poruszających się na wózku oraz niedowidzących.

Rozwijamy tę część tego projektu, która jest związana ze zdalnym nadzorem nad pojazdem w trybie autonomicznym. Ze względu na jakieś nagłe wydarzenia, sytuację drogową itd. system ten w rzadkich przypadkach musi być wsparty przez zdalnego operatora, który monitoruje pojazd zdalnie, tzn. cały czas patrzy na ekrany, na których są pokazane sytuacje drogowe i sytuacja w pojeździe monitorowanym. W sytuacji, w której ocenia, że może się ona za chwilę stać zbyt trudna dla systemu autonomicznego, przejmuje zdalnie kontrolę, mając do tego celu odpowiednie systemy kontrolne, czyli kierownicę, manetkę gazu itd. – wyjaśnia prof. dr hab. Wojciech Moczulski z Katedry Postaw Konstrukcji Maszyn.

Zdalny operator jest w stanie obserwować jednocześnie 10 pojazdów poruszających się po drodze, na różnych trasach.

Uczestniczymy w wielu testach. Sprawdzamy nasze rozwiązanie w zakresie zdalnego sterowania i monitorowania pojazdu na terenie parku technologicznego – w okolicach ulicy Bojkowskiej w Gliwicach. Na razie są to symulowane sytuacje, np. jak ominąć nieplanowane roboty drogowe – tłumaczy dr hab. inż. Piotr Przystałka, prof. PŚ.

Przedstawiciele firmy zapowiadają, że pierwsze dwa pojazdy, które pojawią się w przyszłym roku, będą już gotowe do wyruszenia w trasę. Zapewniają jednocześnie, że rozwiązanie jest w pełni bezpieczne dla pasażerów.

Katarzyna Siwczyk, źródło: PŚl

Dyskusja (0 komentarzy)