W ramach projektu PollAct polskie badaczki analizują wpływ zmian klimatycznych na obecność zanieczyszczeń uwalnianych z wieloletniej zmarzliny na Syberii. W tym celu wzięły udział w letniej wyprawie badawczej do Północno-Wschodniej Stacji Naukowej Rosyjskiej Akademii Nauk na Kołymie, gdzie zmarzlina występuje w postaci masywnych warstw lodu.
Badania prowadzone pod kierunkiem dr hab. Danuty Szumińskiej z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy prowadzone są w Arktyce Rosyjskiej (Cherski). W pobliżu miejsca badań znajduje się tzw. Park Plejstoceński, gdzie rosyjscy naukowcy od 1988 r. pracują nad odtworzeniem ekosystemów trawiastych poprzez wypas dużych roślinożerców, co ma pomóc w ochronie wrażliwej na zmiany klimatyczne wieloletniej zmarzliny i może przyczynić się do zmniejszenia emisji metanu do atmosfery.
Prace polskiego zespołu, w skład którego wchodzą również dr inż. Małgorzata Szopińska z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska PG oraz dr Krystyna Kozioł z Wydziału Chemicznego PG, obejmują analizę uwalniania się różnych klas zanieczyszczeń, w szczególności trwałych zanieczyszczeń organicznych, z topniejącej wieloletniej zmarzliny i określenie wpływu zmian klimatycznych na ich obecność w rzekach i jeziorach.
Pobierałyśmy próbki wody rzecznej i jeziornej zasilanej m.in. wodą pochodzącą z topnienia zmarzliny oraz lodu zmarzlinowego, aby stwierdzić czy zanieczyszczenia przez nas oznaczane mogą się z niej uwalniać w znaczącym stopniu. Jeżeli ta hipoteza się potwierdzi, projekt ma szansę na kontynuację w szerszym zakresie przestrzennym i czasowym – mówi dr inż. Małgorzata Szopińska z międzyuczelnianego zespołu badawczego CheMikroPolarLAB.
Grupa CheMikroPolarLAB została powołana na Politechnice Gdańskiej do prowadzenia kompleksowych badań chemicznych i mikrobiologicznych obszarów polarnych: Arktyki i Antarktyki i działa pod kierunkiem prof. Żanety Polkowskiej z Wydziału Chemicznego PG. W ramach projektu PollAct planuje wykonanie analizy na obecność związków z grupy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych pochodzących ze spalania różnych substancji organicznych, w tym paliw kopalnych i biomasy, a także z pożarów lasów.
Niektóre z nich są rakotwórcze, wszystkie bardzo trwałe i szkodliwe dla ekosystemów, już i tak narażonych na różnorodne czynniki stresu. Pierwsze wyniki mają być dostępne za kilka miesięcy, ale działać trzeba już dziś, aby jak najszybciej ograniczać spalanie paliw kopalnych i emisję gazów cieplarnianych, bo pożary i potencjalne emisje zanieczyszczeń z topniejącej zmarzliny to tylko niektóre z wielu skutków zmian klimatycznych – tłumaczy dr Krystyna Kozioł.
Badaczki podkreślają, że nawet odległe obszary Ziemi są ze sobą silnie powiązane i badania Arktyki mają znaczenie dla całego globu.
Region Kołymy jest odwadniany przez jedną z wielkich rzek syberyjskich, która odprowadza wody do Oceanu Arktycznego, a więc zanieczyszczenia potencjalnie przez nas wykryte mogą oddziaływać na duży obszar. Ponadto tajanie wieloletniej zmarzliny jest jednym z bardziej wyraźnych skutków zmian klimatycznych wywołanych działalnością człowieka, będzie się pogłębiać i może prowadzić do licznych negatywnych efektów w środowisku. Przedmiotem naszych badań jest jeden z takich efektów, czyli uwalnianie się zanieczyszczeń chemicznych o długim czasie przebywania w środowisku. Mogą one wpływać na wrażliwy ekosystem Arktyki, co w czasach kryzysu bioróżnorodności jest ważną kwestią – zaznacza dr Kozioł.
Badaczki dodają, że wykrywanie dodatkowych skutków zmian klimatu w postaci uwalniania zanieczyszczeń pozwoli prawidłowo ocenić zagrożenie dla ekosystemów.
Niestety, wieści dotyczące zmian klimatycznych ogólnie są bardzo poważne, a ostatni raport Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) mówi o praktycznie zagwarantowanym ociepleniu o 1,5 stopnia Celsjusza w krótkiej perspektywie czasu, a najbardziej prawdopodobny scenariusz to ok. 3 stopnie Celsjusza ocieplenia do końca wieku. Przy czym efekt bardzo zależy od działania, które ludzkość podejmie zbiorowo, żeby ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, a warto walczyć o każdy ułamek stopnia mniej. Świadomość dalekosiężnych i różnorodnych skutków zmian klimatu pomaga się z nimi zmierzyć, zaakceptować trudną prawdę i podjąć odpowiednie działanie ograniczające ich negatywne aspekty – zwraca uwagę dr inż. Małgorzata Szopińska.
Projekt PollAct został sfinansowany przez Międzynarodową Sieć Badań i Monitoringu Naziemnego w Arktyce (INTERACT) w ramach Międzynarodowego Programu Udostępniania Infrastruktury.
źródło: PG