Aktualności
Badania
03 Listopada
Źródło: www.pixabay.com
Opublikowano: 2022-11-03

Naukowcy zbadali, jak stosujemy się do zaleceń chroniących nasze zdrowie

Dlaczego niektórzy stosują się do zaleceń, pomagających chronić ich zdrowie, a inni nie? Międzynarodowa grupa naukowców, w tym psychologowie społeczni z Uniwersytetu SWPS, zbadała, jaką rolę w przestrzeganiu zalecanych zachowań i wytycznych odegrało złudzenie ponadprzeciętności.

Naukowcy zbadali złudzenie ponadprzeciętności (better-than-average effect) w postrzeganiu podejmowanych zachowań i przestrzeganych wytycznych, które miały chronić przed zakażeniem koronawirusem. Wyniki pokazały, że zjawisko to może być jednym z czynników gotowości do stosowania się do wspomnianych zaleceń. Co więcej, miało wpływ na decyzję o przyjęciu lub nieprzyjęciu szczepionki przeciw COVID-19.

Złudzenie ponadprzeciętności

To zjawisko, które polega na postrzeganiu siebie jako lepszego od innych. Wynika z faktu, że człowiek ma naturalną tendencję do porównywania siebie z drugą osobą. Znając dobrze swoje zdolności, osiągnięcia i kompetencje, często uważamy, że wypadamy lepiej w porównaniu do innej osoby. W badaniach, w których proszono ludzi o porównanie siebie z przeciętną osobą, większość z nich uważała się za lepszych – bardziej atrakcyjnych fizycznie, inteligentniejszych i podchodzących do życia bardziej etycznie.

Można stwierdzić, że złudzenie ponadprzeciętności wiąże się z nietrafionymi decyzjami i niewłaściwymi zachowaniami. Ktoś, kto uważa się za lepszego od innych, może lekceważyć różne zagrożenia i przeszkody, ponieważ uważa, że jego nadzwyczajne kompetencje pozwolą mu się z nimi uporać. Może też nie dostrzegać własnych niedociągnięć, co oznacza, że będzie mu brakowało motywacji do doskonalenia swoich umiejętności – tłumaczy dr hab. Wojciech Kulesza z Uniwersytetu SWPS.

Dotychczasowe badania wskazują, że zagrożenie zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 wywołuje stres, lęk, depresję i reakcję obronną, która ma na celu zmniejszenie negatywnych emocji i odzyskanie poczucia kontroli. Taką reakcją może być wrażenie, że skrupulatniej przestrzegamy wprowadzone przepisy i rekomendowane wytyczne niż reszta społeczeństwa. Z tego wynika, że złudzenie ponadprzeciętności może być doskonałą ochroną przed strachem.

Przestrzegam restrykcji bardziej niż inni

Złudzenie ponadprzeciętności widać w reakcjach ludzi na pandemię. Uczestnicy badania ocenili swoje zaangażowanie w przestrzeganie zaleceń dotyczących pandemii koronawirusa jako większe w porównaniu z innymi (ich rówieśnikami). Ponadto, rówieśnicy (czyli grupa, z którą się identyfikowali) byli, ich zdaniem, bardziej posłuszni niż przeciętni obywatele. Dodatkowo osoby te własną gotowość do szczepień jako wyższą niż gotowość rówieśników, a gotowość grupy rówieśników, do której należą, jako wyższą niż gotowość przeciętnego obywatela.

Podsumowując, z przeprowadzonego badania wynika, że uważamy nie tylko samych siebie, za osoby, które dokładniej przestrzegają zaleceń zdrowotnych czy wykazują wyższą gotowość do szczepień w porównaniu z innymi, ale w ten sam sposób postrzegamy grupę, z którą się identyfikujemy.

Złudzenie ponadprzeciętności a nierealistyczny optymizm

Jednym ze złudzeń poznawczych zdefiniowanych w psychologii jest tzw. nierealistyczny optymizm, czyli skłonność ludzi do przekonania, że pozytywne sytuacje dotykają ich częściej niż innych, a negatywne rzadziej. Na przykład wśród osób palących papierosy te, które były nierealistycznie optymistyczne, rzadziej rzucały palenie i częściej postrzegały papierosy jako mniej szkodliwe niż są w rzeczywistości.

Ludzie dobrze wiedzą, że negatywne zdarzenia dotykają każdego: ktoś zostaje sparaliżowany po wypadku samochodowym, ktoś inny tonie podczas pływania w otwartym oceanie. Jeśli jednak ludzie zakładają, że z jakiegoś powodu są lepsi (są lepszymi kierowcami niż inni, są lepszymi pływakami itp.), w rezultacie szacują ryzyko wypadku ze swoim udziałem jako niższe niż z udziałem innych osób – przekonują badacze.

Można łatwo zauważyć, że nierealistyczny optymizm oraz złudzenie ponadprzeciętności są do siebie podobne. Oba zjawiska odnoszą się do porównań z innymi ludźmi i w obu przypadkach dana osoba postrzega siebie jako uprzywilejowaną. Główna różnica między tymi złudzeniami poznawczymi polega na tym, że nierealistyczny optymizm odnosi się do szacowania szans na wystąpienie różnych pozytywnych i negatywnych zdarzeń, które mogą potencjalnie wystąpić w przyszłości. Z kolei złudzenie ponadprzeciętności dotyczy porównywania swoich kompetencji i cech osobowości – wielu ludzi wierzy, że są lepsi (np. bardziej moralni lub inteligentni) od innych.

Warto również zwrócić uwagę, że opisywane zjawiska nie muszą być ze sobą powiązane. Na przykład można być nierealistycznie optymistycznym w kwestii unikania infekcji i jednocześnie nie wykazywać złudzenia ponadprzeciętności. Ktoś może nie stosować się do zaleceń lekarskich dotyczących dystansu społecznego i nie nosić maseczki, ale być optymistą w kwestii uniknięcia zakażenia COVID-19 – najprawdopodobniej byłoby to związane z decyzją o nieszczepieniu. Z kolei inna osoba może wierzyć, że jest lepsza od innych i jednocześnie być pesymistą co do przyszłości. Myślałaby wtedy: „stosuję się do zaleceń lekarskich, ale jestem podatny na infekcje, bo zwykle mam w życiu pecha”. W takiej sytuacji trudno byłoby nawet przewidzieć, czy taka osoba zamierza się zaszczepić czy nie – tłumaczy ekspert.

Wyniki badania z udziałem polskich psychologów zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Social Psychology.

źródło: Uniwersytet SWPS

Dyskusja (0 komentarzy)