Doktorant Politechniki Śląskiej ujawnił błędy w nomenklaturze geograficznej Ameryki Południowej w nazewnictwie gór stołowych nazywanych lokalnie jako „tepui”. Położone są one wokół granicy Gujany i Wenezueli.
Błędy ujawniła ekspedycja naukowa w Gujanie, do której doszło w 2019 roku. Brał w niej udział Mateusz Wrazidło, doktorant w Katedrze Podstaw Konstrukcji Maszyn Politechniki Śląskiej. Celem wyprawy był płaskowyż Waukauyengtipu w regionie Cuyuni-Mazaruni Gujany, niedaleko granicy z Wenezuelą.
Organizowałem ją z fotografem z Gujany Darrellem Carpenay. Do grupy należeli także Orson Hinds oraz polska biolog Izabela Stachowicz, w terenie zaś towarzyszyli nam mieszkańcy wioski Paruima należącej do plemienia Pemón Arekuna – Calio Elliman, Charlie Elliman i Alex Smith. Wyprawa była drugą w historii, która dotarła na ten płaskowyż. Wcześniej teren był badany jedynie przez ekspedycję Smithsonian Institution w 1997 roku – mówi Mateusz Wrazidło.
Zauważony błąd polegał na tym, że nazwy płaskowyżu Waukauyengtipu nie było na mapach ani w oficjalnym rejestrze nazw geograficznych Gujany, natomiast w literaturze naukowej określano go jako synonim Cerro Venamo, czyli całkowicie innego płaskowyżu po stronie wenezuelskiej, oddalonego od Waukauyengtipu o prawie 30 km. Ujawnione błędy opisano na łamach czasopisma „Miscellanea Geographica”. Autorami publikacji, oprócz doktoranta Politechniki Śląskiej, są: brytyjski geograf Stewart McPherson oraz H. David Clarke, lider pierwszej ekspedycji Smithsonian Institution z 1997 roku.
Zdaniem naukowców nieścisłości na mapach powstały prawdopodobnie przez bardzo małą ilość dostępnych informacji o tym rejonie.
To teren bardzo dziki i w dużej części niezbadany, a także trudny do poruszania się. W większości jest porośnięty gęstym, dziewiczym lasem deszczowym, sam szczyt płaskowyżu charakteryzuje się zaś dużą ilością terenów podmokłych. Teren w większości uniemożliwia nawet wylądowanie helikopterem, przez co najlepszy sposób na jego eksplorację to wyprawy piesze – wyjaśnia naukowiec.
Przedmiotem pracy doktorskiej Mateusza Wrazidło jest opracowanie systemu, który ma na celu symulowanie warunków klimatycznych koniecznych do hodowli zagrożonych gatunków tropikalnej flory Wyżyny Gujańskiej. Specjalizuje się w unikatowej florze gór stołowych „tepui” – ekspedycje mają na celu dokumentowanie siedlisk rzadkich, endemicznych roślin, w szczególności mięsożernych.
Jolanta Skwaradowska, źródło: PŚl