Na Politechnice Lubelskiej powstał prototyp bezrdzeniowego, bezszczotkowego silnika prądu stałego CLBLDC. Urządzenie jest tańsze, lżejsze i wydajniejsze niż obecnie stosowane silniki BLDC.
Bezszczotkowe silniki elektryczne, bo o nich tu mowa, wykorzystywane są w wielu dziedzinach życia: od zabawek, poprzez sprzęt AGD i elektronarzędzia, po automatykę przemysłową. Silniki te są niezastąpione np. w napędach dronów, technologii kosmicznej i górnictwie, przemyśle samochodowym, maszynowym (urządzenia wykonawcze i roboty), modelarstwie i w wielu innych.
– Obecnie stosuje się na szeroką skalę silniki BLDC, które pobierają dużo energii, a ich sterowanie jest skomplikowane. Posiadają jednak dużą wytrzymałość oraz nie iskrzą ze względu na brak szczotek i klasycznego komutatora. Ich wymiary są małe, dzięki czemu łatwo je wbudować nawet w niewielkie urządzenia – wyjaśnia dr inż. Przemysław Filipek z Katedry Podstaw Konstrukcji Maszyn i Mechatroniki Wydziału Mechanicznego Politechniki Lubelskiej, który wraz ze swoimi studentami zbudował prototyp bezrdzeniowego, bezszczotkowego silnika prądu stałego CLBLDC.
Rozwiązanie zaproponowane przez naukowców z Politechniki Lubelskiej posiada wszystkie zalety silnika BLDC, zaś jego przewaga polega na dużo prostszej konstrukcji, mniejszej o ¼ masie, prostszym sterowaniu oraz mniejszym poborze prądu o ok. 15%. Konstruktorzy podkreślają, że nowy silnik, z powodu braku stalowego rdzenia, który nie koroduje, może pracować pod wodą lub w warunkach dużej wilgotności. Dodatkowo silniki CLBLDC są bardziej efektywne energetycznie, dzięki czemu mogą być stosowane w zasilanych bateriami np. rowerach i hulajnogach elektrycznych.
Źródło: PL
To nie jest to samo.
A czy to nie jest to samo co https://www.youtube.com/watch?v=NFvMC3l3fGY
Suuuper!!!