Aktualności
Badania
24 Sierpnia
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
Opublikowano: 2017-08-24

Kamienne „skrzynie” w Berget el-Szeb

Od blisko 60 lat polscy archeolodzy prowadzą badania na terenach Pustyni Zachodniej w Egipcie, działając w ramach Combined Prehistoric Expedition (CPE), czyli międzynarodowej ekspedycji badawczej, a także indywidualnych projektów naukowych. Badania w Berget el-Szeb odbyły się w ramach większego projektu Narodowego Centrum Nauki „W oczekiwaniu na deszcz”, którego kierownikiem jest prof. Michał Kobusiewicz.

Nie po raz pierwszy odkrycia polskich archeologów mają charakter unikatowy. W Berget el-Szeb na Pustyni Zachodniej w Egipcie archeolodzy pracujący w terenie pod kierownictwem dr. Przemysława Bobrowskiego z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Poznaniu odkryli duże, lokalne centrum kultowo-ceremonialne. Wokół dawnego jeziora natknęli się na konstrukcje megalityczne, kurhany oraz nietypowe struktury wykonane z dużych płyt piaskowca określane jako „skrzynie”, sprzed ponad 5 tys. Wykonano je z dużych płyt piaskowca. Mieszkańcy tego rejonu wkuwali się w piaskowcowe podłoże, tworząc jamy. Pozyskany urobek wykorzystywali do budowy dwuspadowego dachu nad jamą. Wielkość tych obiektów wynosi najczęściej 2 na 0,8 m. Do tej pory badacze odkryli kilkadziesiąt takich „skrzyń”, położonych w rzędach, w regularnych odstępach. W ich wnętrzu nie znaleziono, jak dotąd, żadnych przedmiotów ani kości, które mogły by świadczyć o tym, że były to miejsca pochówku.

W czasach, kiedy owo pole skrzyń powstało, czyli ok. 5,5 – 4,5 tys. lat temu, zmarłych chowano w jamach w pozycji skurczonej, skrzynie są więc zbyt duże, na tego typu pochówki. Ich przeznaczenie nie jest dla badawczy jasne. Ponieważ znalezione wokół pól skrzyń budowle megalityczne oraz wiele śladów ognisk, lecz bez charakterystycznych dla dawnych osad narzędzi czy pozostałości chat i obiektów gospodarczych, badacze uważają, że całe to niezwykłe miejsce to pozostałość centrum kultu, bliżej nieokreślonych ceremonii, być może związanych z oczekiwaniem na życiodajny deszcz. Część tegorocznych znalezisk – kamienne skrzynie czy struktury megalityczne – to unikatowe znaleziska w tym rejonie. Rodzą jednak więcej pytań niż dają odpowiedzi dotyczących życia neolitycznych pasterzy. Pasterzy, bowiem wiele wskazuje na to, że na terenach dzisiejszej Pustyni Zachodniej Egiptu jeszcze ponad 5 tys. lat panowały warunki klimatyczne sprzyjające hodowli zwierząt. Osady i pastwiska ówczesnych pasterzy koncentrowały się wokół licznych sezonowych jezior zasilanych wodami opadowymi. Naukowcy odkryli wiele pozostałości neolitycznych obozowisk i osad. Teraz także to największe, najbardziej złożone i kompletne pradziejowe centrum ceremonialne w Afryce, funkcjonujące pomiędzy 7 – 3,5 tys. lat p.n.e.

Dlatego też, jak uważa dr Bobrowski, konieczne są dalsze interdyscyplinarne badania z udziałem geologa i specjalistycznego sprzętu w tym terenie.

Jk

(źródło: PAP – Nauka w Polsce)

Dyskusja (0 komentarzy)