W Instytucie Fizyki Jądrowej PAN powstała aplikacja, która pozwala przekonać się, jak wzrasta temperatura w zamkniętym aucie. Na podstawie określonych parametrów, szacuje maksymalną temperaturę powietrza w samochodzie i tempo jego nagrzewania, a także obrazuje, jak szybko mogą pojawić się tego zdrowotne konsekwencje.
Temat nagrzewania wnętrza samochodu stał się przedmiotem licznych badań naukowców z całego świata. Wykonywali oni eksperymentalne pomiary tempa wzrostu temperatury różnych elementów pojazdu w zmiennych warunkach atmosferycznych i przygotowywali matematyczne modele mogące oszacować temperaturę ciała dzieci przebywających w zamkniętym pojeździe.
Stwierdzono, że nawet w czasie chłodniejszych dni temperatura wewnątrz zamkniętego samochodu może błyskawicznie przekroczyć 50 stopni Celsjusza. Nieruchomy pojazd zmienia się dosłownie w rozpalony piekarnik! W czasie upałów wiele rzeczy, w tym urządzenia elektroniczne, leki albo jedzenie może zostać nieodwracalnie zniszczonych pod wpływem wysokiej temperatury. Co jednak ważniejsze, pozostawiając zwierzęta lub ludzi w zamkniętych samochodach, narażamy ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub nawet życia – przekonuje dr inż. Dominik Czernia z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN.
Przywołuje statystyki, z których wynika, że w samych Stanach Zjednoczonych umiera w gorących samochodach około 40 dzieci rocznie. Największe żniwa zebrał rok 2018, kiedy zmarło 53 małoletnich. W sumie latach 1998–2019 los ten spotkał aż 834 dzieci. Przy czym jedynie 18,9% z nich zostało świadomie pozostawionych przez swoich opiekunów. O większości (54%) po prostu zapomniano, a co czwarte samo uzyskało dostęp do samochodu bez wiedzy opiekunów. Problem ten występuje jednak nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Również w Polsce miały miejsce przypadki śmierci dzieci i zwierząt zamkniętych w pojazdach bez włączonej klimatyzacji.
Dlaczego wnętrze samochodu staje się gorętsze niż otoczenie? Jak wskazuje badacz z IFJ PAN, wynika to z efektu cieplarnianego występującego w zamkniętych przestrzeniach, tego samego, który jest główną przyczyną globalnego ocieplenia.
Okna samochodu pełnią funkcję podobną do ziemskiej atmosfery. Z jednej strony są one niemal przezroczyste dla promieniowania świetlnego, które zawiera głównie krótkie długości fal, ale z drugiej strony zapobiegają ucieczce promieniowania termicznego (długie fale). Promieniowanie słoneczne przechodzi przez okna i podgrzewa wewnętrzne elementy pojazdu: deskę rozdzielczą, siedzenia albo podłogę. Następnie te same elementy emitują promieniowanie termiczne, które jest jednak blokowane przez szyby samochodowe przy próbie opuszczenia pojazdu. Generowane promieniowanie cieplne jest więc efektywnie uwięzione w samochodzie i powoduje intensywny wzrost temperatury wnętrza – opisuje dr inż. Dominik Czernia.
We współpracy z lek. Łukaszem Białkiem stworzył aplikację, która pozwala przekonać się, jak niebezpiecznie wysokie temperatury pojawiają się w zamkniętych pojazdach. Kalkulator na podstawie sprecyzowanych parametrów: temperatury otoczenia, warunków atmosferycznych oraz koloru pojazdu i tego, czy jego okna są zamknięte czy lekko uchylone, szacuje maksymalną temperaturę powietrza w samochodzie i tempo jego nagrzewania, a także obrazuje, jak szybko mogą pojawić się konsekwencje zdrowotne zwiększonej temperatury ciała. Po wpisaniu powyższych parametrów, w aplikacji pojawią się dwa interaktywne wykresy: niebieska linia pokazuje zmianę temperatury powietrza wewnątrz samochodu, zaś żółto-czerwona to oszacowanie temperatury ciała 2-letniego chłopca znajdującego się w tym aucie.
Pozostawianie dzieci i zwierząt w pojeździe wystawionym na intensywne działanie słońca nawet na kilka minut jest niedopuszczalne. Nasz kalkulator może pomóc w uświadomieniu społeczeństwu wagi tego problemu i przyczynić się do ograniczenia nierozważnego zamykania bezradnych istot żywych w samochodach – przekonuje współautor aplikacji.
Aplikacja została zbudowana na podstawie doświadczeń fizycznych i modeli matematycznych opisanych w recenzowanych czasopismach naukowych. Jest dostępna na stronie internetowej projektu.
MK, źródło: www.omnicalculator.com