Zerwane więzadło w kolanie to poważna kontuzja i długi okres rehabilitacji. Szansą na szybszy powrót pacjentów do zdrowia staną się syntetyczne, bioaktywne implanty opracowane przez zespół naukowców z Laboratorium Nanostruktur Instytutu Wysokich Ciśnień PAN.
Materiały, z których wytwarza się implanty, w tym także wiązadła, muszą spełniać szereg wymagań, muszą być m.in. nietoksyczne i biobezpieczne.
– Współcześnie do produkcji protez więzadłowych wykorzystuje się polimery naturalne lub syntetyczne. Innowacja w przypadku materiału proponowanego przez nasz zespół bazuje na dwóch unikalnych w skali światowej technologiach: zastosowaniu splotu włókien implantu o bardzo wysokiej wytrzymałości oraz pokrywaniu ultradźwiękowym sztucznych więzadeł nanocząstkami, które są składnikiem budulcowym kości i zębów. Dzięki temu po wszczepieniu więzadła dużo lepiej mocują się do kości pacjenta. Bioaktywność tego materiału polega na tym, że szybko integruje się on z tkankami i sprawniej tworzy nową tkankę kostną – mówi mgr inż. Julia Higuchi z Laboratorium Nanostruktur Instytutu Wysokich Ciśnień PAN.
Rehabilitacja po zerwaniu więzadła trwa zwykle kilkanaście miesięcy, co może znacznie wpłynąć na karierę sportowca. Rozwiązanie naukowców z IWC PAN może być stosowane przy zabiegach rekonstrukcyjnych więzadeł w celu odtworzenia właściwości i funkcji zniszczonych tkanek, ponieważ ścięgna i więzadła poddawane ciągłym obciążeniom i urazom często ulegają uszkodzeniu. Wynikiem tego jest niestabilność stawu i niebezpieczeństwo wystąpienia kolejnych uszkodzeń, dlatego decyzje o operacji rekonstrukcyjnej podejmuje się w zależności od wieku pacjenta i rodzaju jego aktywności fizycznej.
Pierwszym, zakończonym już etapem badań przedklinicznych, było badanie materiałów, z jakich tworzone będą implanty więzadeł. Ta faza zakończyła się wydaniem certyfikatu potwierdzającego, że wykorzystywane przez naukowców materiały są nietoksyczne i bezpieczne. Następnie naukowcy rozpoczęli współpracę z klinikami weterynaryjnymi i implanty przeszczepiano kontuzjowanym psom. Efekty były bardzo dobre, dlatego też właśnie ruszyła faza badań klinicznych.
– Wyselekcjonowani pacjenci są obecnie badani pod kątem możliwości bezpiecznego przeprowadzenia operacji. Sądzimy, że jeszcze w tym roku odbędą się pierwsze implantacje. Jeśli raport z badań klinicznych będzie pozytywny, będzie można pomyśleć o wprowadzaniu tych materiałów na rynek. To żmudny proces, wymagający dużych nakładów finansowych. Na szczęście otrzymaliśmy finansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, a perspektywa poprawy komfortu życia ponad 20 tys. potencjalnych pacjentów rocznie jest niezwykle motywująca – mówi mgr inż. Julia Higuchi.
Projekt NANOLIGABOND jest realizowany w ramach Działania 4.1 Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020, współfinansowanego jest ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wartość projektu to ponad 3 mln 200 tys. zł, a wartość dofinansowania wynosi ok. 2 mln 700 tys. zł.
JK
(Źródło: Laboratorium Nanostruktur IWC PAN)