Nałogometr to bezpłatna aplikacja na telefony komórkowe z systemem Android, która umożliwia monitorowane swoich zachowań nałogowych – mówi jeden z jej twórców, dr hab. Mateusz Gola z Instytutu Psychologii PAN. W pracach uczestniczył też Maciej Skorko z IP PAN.
Aplikacja powstała w ramach Ogólnopolskiego Badania Nałogów. Służy nie tylko do badań uzależnień od substancji takich jak alkohol, papierosy czy narkotyki, ale także nałogowych zachowań, takich jak: hazard, gry komputerowe, korzystanie z pornografii, kompulsywne uprawianie seksu.
Aplikacja kilka razy dziennie zadaje użytkownikowi pytania. To ma zmotywować go do refleksji nad tym, co robi, jaki jest jego poziom stresu, nastrój i jaki to ma wpływ na jego nałóg. Użytkownicy – badanie jest anonimowe – pytani są też o to, co im pomaga w walce z głodem nałogowym.
Po 30 dniach korzystania z aplikacji użytkownik dostaje indywidualny raport, w którym zawarte są informacje m.in. o tym, jak w tym okresie przebiegał nałóg lub z czym dokładnie związany jest u danej osoby głód nałogowy.
Im więcej osób skorzysta z aplikacji, tym większy materiał do badań nad czynnikami pozwalającymi ograniczyć głód nałogowy uzyskają naukowcy. Problemem są nawroty, których mechanizm jest nie do końca jasny. Tymczasem np. w przypadku alkoholu 65% osób po udanej terapii w ciągu dwu lat wraca do nałogu. Jeszcze więcej w przypadku narkotyków czy hazardu.
Zdaniem dr. Goli problemem jest m.in. to, że uzależnienia często traktuje się jako jednolity problem, a tymczasem do różnych uzależnień prowadzą inne czynniki. Dzięki danym z Nałogometru będzie można to lepiej zbadać, a także wychwycić różnice i podobieństwa w przebiegu różnych uzależnień.
JK
(Źródło: PAP – Nauka w Polsce)