Musee to platforma informatyczna, dzięki której możliwe jest analizowanie, opracowywanie oraz przedstawianie trójwymiarowych materiałów archeologicznych. Jej twórcami są mgr Wojciech Filipowiak z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN oraz jego brat Jan z firmy informatycznej Pixel Legend. Mają nadzieję, że dzięki temu urządzeniu powstanie wirtualny katalog zabytków z całego świata.
Wojciech Filipowiak jako archeolog zdaje sobie sprawę z możliwości, jakie daje nowe urządzenie. – Badania archeologiczne opierają się wciąż na dokumentacji analogowej, choć coraz częściej dla usprawnienia pracy wykorzystuje się nowe technologie – mówił PAP. – Podczas dokumentacji wykopów korzystamy z możliwości trójwymiarowego skanowania miejsca badań lub odkrytych zabytków. Takie zdjęcia rzadko są wykorzystywane w pracach naukowych, a stanowią jedynie ornament w publikacjach lub na stronach internetowych muzeów. Chcemy stworzyć narzędzie, które umożliwi ich praktyczne użytkowanie.
Platforma Musee ma umożliwić połączenie skanu z kontekstem historycznym. Możliwe będzie pokazanie przedmiotu na mapie, obejrzenie warstw wykopu i przestrzennego rzutu. To, jak uważa archeolog, ułatwi konsultacje z osobami, których nie ma lub nie było na miejscu wykopalisk, a którzy dzięki okularom 3D znajdą się tam wirtualnie.
– Aplikacja ma być prosta, intuicyjna, tak aby mógł z niej korzystać archeolog, pracownik muzeum, konserwator zabytków czy kolekcjoner sztuki – powiedział Jan Filipowiak. – Zanim wbijemy cyfrową łopatę, badamy potrzeby naukowców. Pierwszym etapem było zbieranie danych podczas wyprawy archeologicznej do Maroka, gdzie archeolodzy poszukiwali wczesnośredniowiecznej twierdzy Słowian. Ekspedycja wyposażona była w skaner 3D oraz kamerę rejestrującą obraz w 360 stopniach. Teraz opracowujemy narzędzie, dzięki któremu informacje zdobyte podczas wyprawy będzie można osadzać w kontekście geograficznym oraz historycznym. W przyszłości pozwoli to na badania porównawcze.
Bracia chcą, by Musee stało się nie tylko wirtualną biblioteką zabytków, ale globalnym katalogiem tworzonym przez samych użytkowników: placówki muzealne, naukowe czy kolekcjonerów. Pomoże to, ich zdaniem, w upowszechnianiu badań archeologicznych.
Narzędzie stworzone przez braci Filipowiak zostanie wykorzystane podczas kolejnej ekspedycji archeologicznej i etnograficznej do Maroka jesienią 2017 r.
Jk
(źródło: PAP Nauka w Polsce)