W Instytucie Włókiennictwa w Łodzi opracowano materiały, które chronią przed wpływem fal elektromagnetycznych. Zastosowania mogą być rozmaite. Torebka chroniąca przed skopiowaniem karty płatniczej, ale także ochrona personelu medycznego przed szkodliwym polem elektromagnetycznym urządzeń, np. tomografów, przy których pracują. Badacze z IW realizowali projekt „Barierowe materiały nowej generacji chroniące człowieka przed szkodliwym działaniem środowiska”, dofinansowany w ramach PO Innowacyjna Gospodarka.
– Naszym celem było opracowanie materiałów dla ochrony środowiska głównie przed polem elektromagnetycznym – mówi dr Błażej Wiśniewski z Instytutu Włókiennictwa. – Przede wszystkim powstało urządzenie, które nanosiło powłoki metaliczne na materiały włókiennicze. Dzięki temu powstawał materiał kompozytowy włókienniczy, który chronił przed polem elektromagnetycznym w szerokim zakresie częstotliwości – od 27 MHz do prawie 2GHZ.
Na tkaniny nanoszono miedź oraz jej stopy z innymi pierwiastkami, np. z cynkiem lub z niklem. Warstwy różniły się też grubością. Materiały testowano metodą prób i błędów. Pomiarami i sprawdzaniem w jakim stopniu chronią one przed wpływem pola elektromagnetycznego zajmowali się badacze z Politechniki Wrocławskiej.
Tu wyjaśnienie dla laików. Tkanina ma osnowę i wątek, to taki materiał, z jakim spotykamy się na co dzień w naszej odzieży. Jej opracowaniem zajmowała się dr inż. Barbara Filipowska z IW. Natomiast włóknina to materiał o nieregularnie rozłożonych włóknach i nad jego opracowaniem czuwał dr Wiśniewski.
Kiedy włóknina została opracowana, w Instytucie zbudowano specjalny domek, który został nią wytapetowany. Do badań włączyli się specjaliści z Instytutu Medycyny Pracy i sprawdzali, jak się zachowuje. Na zewnątrz domku ustawiono anteny, które emitowały silne pole elektromagnetyczne, a wewnątrz sprawdzano w jakim stopniu jest ono tłumione.
Fragmenty tkanin i włókniny były testowane z punktu widzenia skuteczności ekranowania także na Politechnice Wrocławskiej. Robiono proste testy polegające na tym, że owijano tkaniną czy włókniną telefon komórkowy, co sprawiało, że znikał zasięg sieci komórkowych. Była to dobra wiadomość, bowiem materiałami opracowanymi w IW można np. „wytapetować” sale narad, mając pewność, że żadna informacja nadana przy pomocy urządzenia elektronicznego stamtąd nie wycieknie.
Zastosowanie materiałów opracowanych w Instytucie Włókiennictwa są różnorodne. Przydadzą się wszędzie tam, gdzie konieczna jest ochrona przed polem elektromagnetycznym. To np. stacje nadajnikowe czy urządzenia medyczne. W tym przypadku może mieć to zastosowanie podwójne: nie tylko chroni personel medyczny przed szkodliwymi wpływami pola elektromagnetycznego, ale także inne, stojące niedaleko urządzenia, których działanie mogłoby ono zakłócić.
Podczas 64. Targów Wynalazczości, Badań Naukowych i Nowych Technik w Brukseli w ubiegłym roku „Sposób otrzymywania kompozytowego materiału włókienniczego o właściwościach bioaktywnych i barierowych dla pól elektromagnetycznych” uzyskał złoty medal.
Instytut opracował w sumie trzy związane z jednym zagadnieniem wynalazki: włókninę, tkaninę i urządzenie do otrzymywania materiałów barierowych. Obecnie są one patentowane.
Joanna Kosmalska