Prof. Jerzy Woźnicki, prezes Fundacji Rektorów Polskich
LUMEN – Leaders University Management – to inicjatywa, która trwa już dziesięć lat. Zrealizowaliśmy dwie formy aktywności. Pierwsza to coroczna konferencja pod nazwą LUMEN, a druga to organizowane kilkakrotnie konkursy na wybitne osiągnięcia w zakresie zarządzania na różnych poziomach. Ta część naszej aktywności została zakończona z chwilą wybuchu pandemii i postanowiono nie wracać do tego. Jednak, podczas jubileuszowej konferencji chcemy uhonorować statuetkami osoby za wkład w różne działania zarządcze, referowane podczas obrad, i szerzej w rozwój szkolnictwa wyższego.
Projekt LUMEN dotyczy wskazywania i kreowania liderów jako organów zarządzających w nauce i w szkolnictwie wyższym. Chodzi o kompetencje kadr kierowniczych szkolnictwa wyższego, a nie osiągnięcia samych wybitnych naukowców. Tego dotyczy pierwszy dzień obrad, za który odpowiedzialność bierze Fundacja Rektorów Polskich. Drugi dzień jest czasem spotkań kadry kierowniczej informatycznych działów uczelni, czyli osób zaangażowanych w procesy cyfryzacji. To nie tylko wykłady i dyskusje, ale także miejsce na spotkanie z firmą PCG Academia, która oprócz kompetencji w zakresie cyfryzacji i możliwości konsultingu w tym zakresie, oferuje pewne wyjątkowe produkty, które mogą poprawiać efektywność zarządzania uczelnią.
Merytorycznie chodzi nam o rozwój kompetencji liderów szkolnictwa wyższego. Inaczej niż w korporacji, gdzie lider może wszystko, rektor uniwersytetu, choćby mu formalnie dać nie wiem jak wielką władzę, co pod pewnymi względami zrobiła ustawa z 2018 roku, faktycznie podlega dwóm istotnym ograniczeniom: rektor ma duże kompetencje, ale jedynie w okresie ograniczonym do dwóch kadencji, a czasami tylko do jednej. To silne ograniczenie. Dlatego w ustawie z 2005 roku wydłużyliśmy kadencje rektorskie z trzech do czterech lat. Drugie ograniczenie jest takie, że pozostając profesorem, rektor po zakończeniu swojej misji, wraca do środowiska wydziałowego czy instytutowego, do badań naukowych. To bywają bardzo trudne powroty. Gdy to środowisko uzna, że profesor jako rektor nie „zaopiekował się” dość dobrze swoim bliskim otoczeniem naukowym, bywa nawet poddawany pewnemu ostracyzmowi. A przecież w Kodeksie Dobrych Praktyk KRASP stwierdza się, że rektor nie powinien faworyzować, także finansowo, swojej jednostki uczelnianej.
Uczelnia tym się różni od przedsiębiorstwa, że ma ona interesariuszy na rzecz których pracuje, a nie udziałowców, którym należy się udział w zyskach finansowych. To powinno zmieniać postrzeganie misji. Myślę, że kadra, zwłaszcza w ostatnich latach, ma rosnące poczucie etosu, coraz częściej mówimy o wartościach akademickich, jednak coraz mniejsza jest identyfikacja z uczelnią, co wyraża się choćby w tym, że coraz mniej jest chętnych do pełnienia funkcji w organach akademickich.
Liderzy w szkolnictwie wyższym, inaczej niż w biznesie, są wybierani przez własne środowisko. To dobrze, że coraz częściej wybiera się ludzi odważnych, przedstawiających określoną wizję rozwoju uczelni. Doświadczenie ostatnich kadencji uczy, że wybór spolegliwego kolegi, który „nie przeszkadza” – tak się mówiło w latach 90. – wcale nie musi być dobrym rozwiązaniem. Ludzie widzą, że ważne jest, gdy rektor potrafi poprawiać pozycjonowanie swojej uczelni, co daje zauważalne korzyści całej społeczności. Także aktywność i uznanie rektora i jego dokonań w środowisku rektorskim jest pewnego rodzaju potwierdzeniem jego pozycji lidera. To dlatego przeszliśmy w FRP od kształcenia zarządców uczelni, do rozwijania kompetencji liderów uczelni, którzy nie tylko potrafią zarządzać zasobami, ale także są autorytetami i w swoim środowisku, i na zewnątrz uczelni.
Uważam, że to dobrze, że w szkolnictwie wyższym pojawiła się inicjatywa Prezydenta PCG Williama Mosakowskiego, także w naszym kraju, oferowania usług konsultingowych dla uczelni. To stworzyło nową jakość. Wzmogło zainteresowanie procesami zarządzania w polskich uczelniach i przyczyniło się do rozwoju działań na rzecz ich cyfryzacji.
Wystąpiłem na pierwszej konferencji LUMEN, gdy FRP nie była jeszcze partnerem tego wydarzenia, jako gość specjalny, który przedstawił rozróżnienie, poprzez precyzyjne zdefiniowanie, między zarządzaniem, governance i polityką publiczną. Od drugiej konferencji Fundacja jest partnerem PCG w organizacji tego wydarzenia. Osobiście odpowiadam za pierwszy dzień obrad, a szczególnie za pierwszy panel, poświęcony jakiejś aktualnej sprawie, związanej z prawodawstwem, umiędzynarodowieniem, konsolidacjami, finansowaniem, a zatem zagadnieniom z poziomu systemowego, a nie instytucjonalnego, i z perspektywą strategiczną. Uczestniczą w nim wybitni przedstawiciele środowiska, rektorzy, szefowie KRASP, ministrowie. Za sukces PCG uważam pozyskanie Times Higher Education do naszej inicjatywy. To jest ważny partner zagraniczny w organizacji konferencji LUMEN.
Notował Piotr Kieraciński
„Forum Akademickie” jest patronem medialnym konferencji LUMEN