Aktualności
Konkursy
25 Lipca
Źródło: www.apaka.com.pl
Opublikowano: 2019-07-25

Budynki Stacji Antarktycznej i Wydziału RTV UŚ w finale konkursu World Building of the Year

Siedziba Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego oraz budynek Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego znalazły się w ścisłym finale prestiżowego konkursu World Building of the Year.

Na krótkiej liście obiektów zakwalifikowanych do tegorocznej edycji konkursu znalazły się 534 projekty podzielone na 33 kategorie. Osobno pogrupowano inwestycje już zrealizowane i będące dopiero w planach.

W kategorii „Uczelnie wyższe i placówki badawcze” znalazł się obsypany wieloma nagrodami Wydział Rada i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Budynek mieści się w centrum miasta, w pobliżu uczelnianego kampusu. Jest typową plombą: został wpisany w gęstą zabudowę, zintegrowany z istniejącymi wcześniej obiektami. „Strategią autorów nie było zbudowanie ikony, lecz uzupełnienie fragmentu  miasta. Należało przyjrzeć się temu, co istnieje, odkryć, dlaczego jest wyjątkowe, a potem nadać mu szczególną atmosferę i osobowość. Nowa architektura miała tu odegrać rolę tła wypełniając zastaną miejską przestrzeń w sposób naturalny” – piszą o swojej koncepcji sami architekci z BAAS arquitectura, Grupa 5 Architekci i Małeccy Biuro Projektowe.

Gmach został wkomponowany w istniejący kwartał zabudowy. Dopasowano go do niej nie tylko gabarytami czy wysokością, ale również budulcem – wzniesiono go bowiem z szarej cegły. W ten sposób udało się harmonijnie połączyć z istniejącym na działce starym budynkiem mieszkalnym, śląskim familokiem, który stał się teraz integralną częścią uczelnianej budowli. Ażurowa, ceramiczna fasada stała się znakiem rozpoznawczym budowli. „Elewacje wykonane z setek ażurowych kształtek ceramicznych stanowią  kwintesencje idei projektu polegającej na współczesnej europejskiej interpretacji charakteru tradycyjnej śląskiej zabudowy” – tłumaczą architekci. U podstaw pomysłu stało iberyjskie rozwiązanie tworzenia „firanek”, ażurowych elewacji – zasłon, chroniących wnętrza przed nadmiernym nasłonecznieniem. W tym wypadku rozwiązanie to dostosowano do miejscowych realiów, czyniąc z niego rozpoznawalny detal.

Obiekt jest także przyjazny studentom. Wewnętrzny dziedziniec doskonale służy do integracji użytkowników i sprawia, że „ulica przenika do budynku, a uczelnia wychodzi na ulicę”. Wiele uwagi poświęcono zmysłowym efektom świetlnym, na które bardzo wrażliwi są uczący się tu filmowcy. Spójny charakter całego budynku zapewnia użycie cegły także w jego wnętrzach. „Największym wyzwaniem projektantów było dostrzeżenie piękna starej, zniszczonej tkanki, która w niemy sposób opowiada swoją historię, zaproszenie jej do współtworzenia nowej przestrzeni, czy to przez inkorporację do nowego budynku, czy przez otwarcie widoków i przeszkleń na wewnętrzne podwórza i oficyny otaczających budynków” – podsumowują autorzy projektu.

Wydział Rada i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego o miano Budynku Roku będzie rywalizować m.in. z National University of Singapore School of Design & Environment, University College Dublin czy Helmholtz Diabetes Center w Monachium czy Aalto University w fińskim Espoo.

Z kolei wśród „Future projects”, a więc obiektów, które na razie pozostają na papierze, na krótką listę trafiła Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego, której nowa siedziba ma powstać na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych u wybrzeża Zatoki Admiralicji. Stacja jest całoroczną jednostką naukowo-badawczą, która działa od ponad 40 lat jako nieformalna polska „ambasada” na jedynym niezamieszkanym kontynencie. Naukowcy od lat alarmowali o jej złej sytuacji, wynikającej m.in. z położenia głównego budynku stacji. Gdy został wzniesiony 40 lat temu, znajdował się kilkanaście metrów od morza; teraz przy wysokich stanach wód jest to niecały metr. W każdej chwili może dojść do sztormu, w wyniku którego trzeba będzie częściowo wyłączyć ją z użytkowania. Na budowę nowego budynku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznaczyło dotację w wysokości 88 mln zł.

Projekt przygotowała pracownia architektoniczna Kuryłowicz & Associates. Obiekt o powierzchni ponad 1300 m kwadratowych powierzchni użytkowej będzie miał wydzielone pomieszczenia mieszkalne, laboratoryjne, magazynowe, konferencyjne oraz biblioteczne. Zaplanowano także rozbudowaną część wypoczynkową z siłownią i sauną. Spotkania z turystami odbywać się będą w wielofunkcyjnej przestrzeni zlokalizowanej w centrum budynku. Będzie też szklarnia, w której zimownicy będą mogli hodować warzywa i owoce. We wnętrzach budynku dominować będzie drewno, zaś z zewnątrz zostanie wyłożony prefabrykowanymi panelami ze sklejki dla zapewnienia optymalnych właściwości akustycznych, wypełnionymi wieloma warstwami różnych materiałów izolacyjnych i pokrytymi blachą. Blacha wybrana na poszycie zewnętrzne jest stopem aluminium i miedzi. Wybór ten podyktowany był potrzebą zastosowania materiału wytrzymałego na uszkodzenia mechaniczne, np. przez niesiony wiatrem żwir oraz odpornego na korozję spowodowaną zasoloną morską bryzą. Docelowo elewacja ta nie będzie wymagała żadnych prac konserwacyjnych, z czasem jednak straci połysk i stanie się matowa. Niezmienny pozostanie jej złoto-żółty kolor, który tradycyjnie jest znakiem rozpoznawczym Polskiej Stacji Antarktycznej.

„W trakcie antarktycznego lata budynek będzie mógł pomieścić nawet do 35 osób, natomiast w trakcie zimy liczba ta będzie spadać do 8–11 osób. Wszystkie instalacje zostały opracowane w taki sposób, aby elastycznie obsługiwać zmienną ilość mieszkańców. Wystrój wnętrz i rozkład pomieszczeń zostały pomyślane tak, by stymulować interakcje międzyludzkie oraz wytwarzać poczucie dobrostanu i komfortu psychofizycznego u mieszkańców, co jest bardzo ważnym zagadnieniem, wziąwszy pod uwagę warunki przebywania  w tym budynku ludzi, literalnie odciętych od świata i niejako skazanych na siebie przez długi czas” – czytamy w opisie projektu.

Projektanci uwzględnili także relatywnie duże okna, dzięki czemu wszystkie pomieszczenia przeznaczone na stały pobyt ludzi mają zapewnioną optymalną ilość światła naturalnego. Ponadto pomieszczenia mieszkalne, laboratoria oraz mesa otwierają się szerokim widokiem na zatokę oraz pozostałe zabudowania Stacji. Przestrzeń wspólna została wyposażona w świetliki dachowe, przez co środkowa część budynku wraz z przyległą do niej szklarnią doświetlana jest światłem naturalnym.

Projekt Stacji będzie w tej kategorii współzawodniczył m.in. z dwoma także polskimi projektami: przedszkola 3.0 typu smart HUB we Wrocławiu dworca autobusowego w Lublinie.

Wyniki konkursu poznamy na początku grudnia podczas World Architecture Festival, który odbędzie się w Amsterdamie.

MK

Źródło: MNiSW, UŚ, www.apaka.com.pl

 

Dyskusja (0 komentarzy)