Indie, Niemcy, Włochy i Hiszpania – to kraje, z których pochodzi najliczniejsza grupa laureatów VI edycji programu stypendialnego Ulam NAWA. Do Polski, by prowadzić tu swoje badania, przyjedzie w sumie 60 stypendystów z 26 państw.
Celem programu jest wzmocnienie umiędzynarodowienia polskich uczelni i instytucji naukowych. Program pozwala na przyjazdy do Polski zarówno uznanych, jak i obiecujących naukowców, z co najmniej stopniem naukowym doktora, którzy wzmocnią potencjał polskich jednostek i włączą się w prowadzone tam projekty badawcze i dydaktykę.
W VI edycji programu złożono 197 wniosków, z czego 60 rekomendowano do finansowania. Podobnie jak poprzednio, największym zainteresowaniem wśród aplikujących cieszyły się projekty z zakresu nauk przyrodniczych, inżynieryjnych oraz społecznych. Najliczniejszą grupę stypendystów stanowią specjaliści z Indii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii. Oprócz nich pojawili się także uczestnicy z takich krajów, jak Słowenia, Macedonia Północna, Nowa Zelandia, Finlandia, Etiopia i Białoruś. Jeden ze stypendystów może pochwalić się certyfikatem Seal of Excellence w ramach programu Marie Skłodowska-Curie Actions Individual Fellowships. Ponadto wśród laureatów znalazł się chilijski badacz z Uniwersytetu Islandii.
Najwięcej projektów będzie realizowanych na Politechnice Śląskiej, Politechnice Wrocławskiej, Uniwersytecie Warszawskim i Uniwersytecie Wrocławskim. Pobyty naukowe na polskich uczelniach i w instytutach naukowo-badawczych rozpoczną się w I kwartale przyszłego roku.
Dzięki programowi Ulam NAWA zagraniczni naukowcy mogą prowadzić badania w Polsce w różnych dziedzinach. Wśród projektów wybranych do realizacji pojawiają się takie tematy, które mają potencjał, by zrewolucjonizować nasze rozumienie fizyki, ale też na przykład ciekawe projekty związane ze sztuczną inteligencją, które oferują możliwość opracowania rozwiązań dla najbardziej złożonych wyzwań współczesnego świata. Wierzymy, że takie interdyscyplinarne podejście jest kluczem do przełomowych odkryć – mówi dr Wojciech Karczewski, dyrektor NAWA.
Wyłonieni w konkursie naukowcy spędzą w Polsce od pół roku do dwóch lat. Przez ten czas otrzymywać będą comiesięczne stypendium w wysokości 11 500 zł. Dostaną także dodatek mobilnościowy, który pozwoli na pokrycie kosztów organizacji podróży. Wsparcie finansowe pozwoli im prowadzić badania naukowe, realizować staże podoktorskie, pozyskiwać materiały do badań lub publikacji naukowej. Mogą również prowadzić zajęcia dydaktyczne w ośrodku goszczącym.
W ramach programu możliwe jest zaproszenie badaczy z zagranicy, bez względu na wiek, reprezentowaną dziedzinę czy kraj pochodzenia, w tym polskich naukowców pracujących na stałe za granicą (mogą oni stanowić maksymalnie do 10% stypendystów w naborze). Uczelnie i instytuty naukowe oraz badawcze mogą zaprosić do Polski specjalistów z priorytetowych dla nich dziedzin, którzy w znaczący sposób rozwiną prowadzone przez daną instytucję badania naukowe, wzmocnią dydaktykę, czy też wesprą instytucję w przygotowywaniu aplikacji o prestiżowe granty. Do tej pory wsparcie w ramach programu otrzymało już ponad 300 badaczy z ponad 50 krajów.
Patron programu, Stanisław Marcin Ulam, był wybitnym polskim matematykiem, członkiem znanej na całym świecie lwowskiej szkoły matematycznej i współautorem Księgi Szkockiej. Tuż przed wybuchem II wojny światowej udał się do Stanów Zjednoczonych, aby dołączyć do Institute for Advanced Study w Princeton. Pracował na wielu amerykańskich uniwersytetach jako profesor, w tym na należącym do Bluszczowej Ligi Uniwersytecie Colorado Boulder oraz na Uniwersytecie Wisconsin i Uniwersytecie Stanowym Florydy.
MK
11500? Podczas gdy podstawowe pensje polskich naukowców w Polsce są nawet dwa razy niższe? Skandal, umiędzynarodowienie dla samego umiędzynarodowienia to bujda na resorach.
11500 PLN miesięcznie przez dwa lata dla "neurochirurga" z Etiopii lub "inżyniera" z Somalii to kupa kasy. Ale kolejki chętnych z Princeton raczej się nie będzie.
Zgadzam się z powyższym komentarzem. Stąd brak jest w tej tabeli nazwy polskiej uczelni i nazwy katedry/Instytutu , w której zagraniczny stypendysta będie prowadzil badania, oraz brak nazwy uczelni/kraju z którego pochodzi stypendysta., jak również nazwy dyscypliny uprawianej.
To są istotne i ważne informacje, które pomagają ocenić prawidłowość tego programu.