Kronika



Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Nominacje w MNiSW

Donald Tusk, prezes Rady Ministrów, powołał prof. Marię Elżbietę Orłowską na stanowisko sekretarza stanu oraz prof. Grażynę Prawelską−Skrzypek na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Prof. Orłowska odpowiada w MNiSW za wdrożenia i innowacje, natomiast prof. Prawelska−Skrzypek za sprawy szkolnictwa wyższego.

Prof. M.E. Orłowska jest specjalistką w dziedzinie informatyki, w zakresie baz danych oraz biznesowych systemów informatycznych. Wykładała w Uniwersytecie w Queensland (The Queensland University) w Australii. Jest członkiem Australijskiej Akademii Nauk. Prof. Orłowska jest autorką i współautorką blisko 300 publikacji. Wypromowała 32 doktorów nauk informatycznych. Została uhonorowana prestiżowymi międzynarodowymi wyróżnieniami, takimi jak: członkostwo w panelu VLDB, IT Awards, Distinguished Research Fellow of DSTC Pty Ltd. W roku 2007 powróciła do kraju i objęła stanowisko profesora w Polsko−Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych.

Prof. G. Prawelska−Skrzypek jest specjalistką nauk o zarządzaniu. Karierę akademicką związała z Uniwersytetem Jagiellońskim. Od 1997 r. pełni funkcję dyrektora Instytutu Spraw Publicznych UJ oraz kierownika Zakładu Zarządzania w Administracji Publicznej, a od 2005 także funkcję dyrektora Centrum Edukacji Służb Publicznych i Administracji UJ. Do początku lat 90. jej kariera naukowa rozwijała się na pograniczu nauk geograficznych, urbanistyki, socjologii, politologii i ekonomii, przy czym głównym obiektem zainteresowań naukowych było miasto. W latach 90. zainteresowała się zarządzaniem w sektorze publicznym. Pracę w UJ łączy z pracą w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej – Małopolskim Instytucie Samorządu Terytorialnego i Administracji w Krakowie. Pracowała także w Wyższej Szkole Biznesu – National−Louis University w Nowym Sączu oraz w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Oświęcimiu.

(pik)

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Szeroki front dyskusji

Nowe finansowanie, większa dostępność, lepsza jakość – pod takimi hasłami chce reformować polską naukę i szkolnictwo wyższe minister prof. Barbara Kudrycka. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, ministerstwo zainicjowało szeroką debatę środowiskową na temat koniecznych zmian w nauce i szkolnictwie wyższym, organizując dużą konferencję o takim właśnie tytule. Odbyła się ona w dniach 24−25 stycznia br. w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Zaproszono bardzo szerokie grono gości i dyskutantów – obecnych było ok. 250 osób.

Swoje poglądy mieli okazję przedstawić szefowie wszystkich najważniejszych instytucji: począwszy od RGSW i PKA, poprzez konferencje rektorów, RN, PAN, NCBR, związki zawodowe, studentów, doktorantów, po organizacje pracodawców. Po raz pierwszy w nowych rolach miały okazję wystąpić publicznie panie wiceminister: prof. Maria Orłowska i prof. Grażyna Prawelska−Skrzypek.

– Jakie kierunki studiów i dziedziny wiedzy są ważne dla rozwoju kraju? Czy i jak wspierać rozwój jednostek, które potrafią połączyć badania z dydaktyką na najwyższym poziomie? Czy zmienić system odpłatności za studia? Jak dostosować kształcenie do potrzeb rynków pracy? Jak zobiektywizować system ocen projektów naukowych? Jak poprawić jakość doktoratów i habilitacji? – to tylko część pytań, jakie minister Kudrycka postawiła przed uczestnikami konferencji, oczekując propozycji odpowiedzi.

Szeroką koncepcję zmian systemowych przedstawił prof. Jerzy Błażejowski, przewodniczący RGSW, twierdząc m.in., że powinny one dotyczyć weryfikacji polityki zatrudnienia w uczelniach, nowej równoległej ścieżki dla osób tylko z doktoratami, uporządkowania studiów i stypendiów doktoranckich. Prof. Marek Rocki, nowy przewodniczący PKA, podkreślał wyzwania dotyczące jakości nauczania w dalszym porządkowaniu systemu i konieczność wprowadzenia krajowej struktury kwalifikacji. Prof. Tadeusz Luty, szef KRASP, postulował dywersyfikację źródeł finansowania uczelni, w tym wprowadzenie współpłatności i powołanie zespołu, który opracowałby spójne prawo dla szkolnictwa wyższego i nauki oraz powołanie narodowej radę nauki przy premierze. Prof. Tomasz Borecki, rektor SGGW, postawił tezę o konieczności powrotu do jednoetatowości. Prof. Jerzy Woźnicki, prezes FRP, podkreślał potrzebę stworzenia w Polsce uniwersytetów badawczych i wykorzystania możliwości konsorcjów naukowo−przemysłowych. Prof. Jerzy Malec, przewodniczący KRZaSP, mówił o pożądanej konwergencji obu sektorów szkolnictwa wyższego.

W obszarze nauki prof. Michał Szulczewski, szef RN, proponował, by lepiej wykorzystywać potencjał polskiej nauki. Prof. Michał Kleiber, prezes PAN, porównywał naszą naukę z nauką europejską i sygnalizował zmiany w Akademii, m.in. wprowadzenie audytu i łączenie instytutów w centra naukowe. Twierdził też, że wybory nie zawsze są najlepszym sposobem doboru osób w nauce. Prof. Maciej Żylicz, prezes FNP, postulował zdecydowane przesunięcie funduszy z dotacji statutowej w kierunku konkursów grantowych, a prof. Bogusław Smólski, szef NCBR, podkreślał konieczność zwiększenia finansowania dużych strategicznych programów badawczych i wdrożeń.

Tego typu konferencja, pomimo dwóch dni wielogodzinnych obrad – kiedy każdy z dyskutantów ma kilka lub najwyżej kilkanaście minut na przedstawienie swoich poglądów – może być jedynie początkiem szerszej dyskusji. Jako taka spełniła swoje zadanie. Pytanie, co dalej? Kto będzie opracowywał szczegółowe koncepcje zmian i w jakim kierunku one pójdą? Wiceminister Orłowska prosiła, aby szczegółowe propozycje i inne głosy przesyłać na jej e−mail: maria.orlowska@nauka.gov.pl.

(as)

Polska Akademia Nauk

Zgromadzenie Ogólne

13 grudnia ub.r. odbyła się 109. Sesja Zgromadzenia Ogólnego PAN. Tematem debaty naukowej były Globalne zmiany klimatyczne. O przyczynach zmian klimatycznych mówił prof. Krzysztof E. Haman. Prezentowano skutki zmian klimatu: wzrost średniej temperatury, wzrost zawartości dwutlenku węgla w atmosferze i topnienie lodowców (prof. Jacek Jania) oraz konsekwencje psychospołeczne będące efektem kataklizmów pogodowych (prof. Jan Strelau). Prof. Zbigniew W. Kundzewicz mówił, że ocieplenie klimatu powoduje wielkie straty materialne. Między latami 60. i 90. XX wieku wzrosły one ośmiokrotnie i osiągnęły poziom 107 mld dolarów rocznie. Najbardziej wrażliwe obszary to Arktyka, Afryka, małe wyspy i wielkie delty rzeczne. Duże straty ponosi rolnictwo na niskich szerokościach geograficznych. Równocześnie poprawia się... jakość wina we Francji. O skuteczności polityki klimatycznej mówił prof. Tomasz Żylicz. Zastanawiał się nad ekonomicznymi skutkami zmian klimatu, m.in. w kontekście wzrostu emisji zanieczyszczeń przez kraje rozwijające się, realizacją protokołu z Kioto oraz przyszłością polskiej polityki klimatycznej. Prof. Krzysztof Warmuziński prezentował możliwości i ograniczenia wykorzystania źródeł energii, które nie powodują zanieczyszczeń środowiska.

ZO PAN przyjęło stanowisko W sprawie zmian klimatu, globalnego ocieplenia i ich alarmujących skutków, w którym czytamy m.in. o zagrożeniach wynikających z globalnego ocieplenia klimatu: „wywołuje ono negatywne skutki w rolnictwie, hydrologii, demografii (szacuje się, na przykład, że zmiany klimatyczne mogą w nieodległej przyszłości pozbawić dostępu do wody pitnej około 1/4 ludności świata)”. Naukowcy z PAN wysnuwają wniosek, że należy aktywnie włączyć się w realizację idei przeciwdziałania tym niekorzystnym dla środowiska i człowieka zmianom. „Wymaga to nadania priorytetu rozległym i różnorodnym obszarom badawczym, w tym badaniom nad fizycznymi i biochemicznymi mechanizmami zmian klimatycznych oraz ich matematycznym modelowaniem” – czytamy w stanowisku przyjętym przez ZO PAN. Elita polskich uczonych proponuje utworzenie pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk specjalnego Programu przeciwdziałania zagrożeniom klimatycznym i ich skutkom. W ramach tego programu finansowano by i koordynowano prace badawcze oraz działania prawne i ekonomiczne, dotyczące różnych aspektów zmian klimatycznych.

W części organizacyjnej ZO zapoznano się m.in. z informacją prof. Michała Kleibera o bieżących działaniach kierownictwa Akademii oraz przyjęto w jej poczet nowych członków. 22 dotychczasowych członków korespondentów PAN zyskało status członka zwyczajnego PAN. Są to profesorowie: Jerzy M. Brzeziński, Stanisław Waltoś i Henryk Olszewski (Wydz. I); Jerzy Fabiszewski i Maciej Żylicz (Wydz. II); Wojciech Dziembowski, Henryk Szymczak i Wojciech J. Stec (Wydz. III); Daniel Bem, Zbigniew Ciok, Andrzej Rakowski, Kazimierz Sobczyk, Zenon Waszczyszyn, Władysław Włosiński i Wiesław Woliński (Wydz. IV); Andrzej Grzywacz, Zygmunt Reklewski, Franciszek Tomczak i Teresa Żebrowska (Wydz. V); Janusz Komender, Olgierd Narkiewicz i Jan Ryżewski (Wydz. VI) oraz Lubomir W. Baran i Janusz Kotlarczyk (Wydz. VII). Do grona członków PAN przyjęto jako członków korespondentów 32 osoby. Członkami Wydz. I zostali profesorowie: Stanisław Filipowicz, Zbigniew Kwieciński, Aleksander Posern−Zieliński, Aleksander Welfe i Elżbieta Witkowska−Zaremba. Do Wydz. II przyjęto profesorów: Jerzego Duszyńskiego i Jacka Oleksyna. Członkami korespondentami Wydz. III zostali profesorowie: Wiesław Pleśniak, Krzysztof Redlich, Małgorzata Witko i Henryk Woźniakowski. Wydział IV przyjął 10 nowych członków korespondentów: Romualda Będzińskiego, Tadeusza Burczyńskiego, Tadeusza Chmielniaka, Adama Janiaka, Mariana Kaźmierkowskiego, Józefa Korbicza, Henryka Krawczyka, Józefa Modelskiego, Andrzeja Nowickiego i Jana Wójcickiego. Członkami korespondentami Wydz. V zostali profesorowie: Włodzimierz Bednarski, Małgorzata Mańka, Zdzisław Smorąg, Wojciech Święcicki, Marek Świtoński, Jan Żmudziński. Do Wydz. VI przyjęto profesorów: Jana Albrechta, Marka Krawczyka i Jerzego Vetulaniego. Członkami korespondentami Wydz. VII zostali profesorowie: Józef Dubiński i Andrzej Żelaźniewicz. Obecnie PAN liczy 198 członków krajowych rzeczywistych, 148 członków krajowych korespondentów i 212 członków zagranicznych. 

(pik)

Konferencja Rektorów Polskich Uczelni Technicznych

Umowa z Ukrainą

W dniach 24−26 stycznia w Uniwersytecie Zielonogórskim odbyło się posiedzenie KRPUT. Nowym tematem, który stanął przed uczelniami technicznymi, jest ocena pracowników nie będących nauczycielami akademickimi. Dotychczas oceniano tylko pracowników naukowo−dydaktycznych. Obecnie w warunkach konkurencji na rynku pracy i potrzeby zatrudnienia wysoko kwalifikowanej kadry także na stanowiskach nienaukowych i niedydaktycznych, powstała konieczność zróżnicowania płac w administracji i obsłudze uczelni. Podstawą takiego rozwiązania może być jedynie okresowa ocena pracowników tych działów. Doświadczenia swoich uczelni w tym zakresie przedstawili rektorzy politechnik Lubelskiej i Białostockiej oraz Uniwersytetu Technologiczno−Przyrodnicznego w Bydgoszczy. Każda z uczelni inaczej podeszła do zagadnienia. W UTP postanowiono ocenę sparametryzować, w PB poprzestano na ocenie opisowej, PL zaś próbowała łączyć obie metody. Rektor AGH zauważył, że w jego uczelni problem podjęto kilka lat wcześniej. Rektorzy doszli do wniosku, że przy ocenie pracowników warto postępować bardzo konsyliacyjnie ze związkami zawodowymi.

Podjęto też dyskusję nad zintegrowanymi systemami informatycznymi zarządzania uczelnią. Problemy związane z tworzeniem wspólnej platformy informatycznej, którą próbują wdrożyć PW, UMCS, UJ i UŚ, przedstawił prof. Włodzimierz Kurnik z PW. Okazuje się, że niektóre uczelnie, np. AGH, PŚ czy PŁ, tworzyły takie platformy stopniowo, bazując na modyfikacjach systemów informatycznych do częściowej obsługi pewnych zadań uczelni, które wprowadzano od lat (np. w PŚ już od lat 80. ub. wieku). Rektorzy uczelni technicznych wyrazili postulat, by informatyzację uczelni wpisać do projektu informatyzacji kraju. Tomasz Kokowski z PP przedstawił problemy z synchronicznym wprowadzeniem w całym kraju elektronicznej legitymacji studenckiej. Mówił m.in. o zabiegach producentów kart, którzy opóźniają i unieważniają przetargi, a równocześnie wchodzą w mniejsze obszary, np. do poszczególnych uczelni, „tylnymi drzwiami”. Bardzo negatywnie ocenił jakość kart wprowadzonych w ten sposób na polski rynek. Opisał też konstruktywną współpracę PP z władzami miejskimi Poznania w zakresie rozszerzania zakresu usług dostępnych za pośrednictwem ELS.

Prof. Józef Korbicz z UZ przedstawił bibliotekę cyfrową tworzoną przez swoją uczelnię i zaproponował integrację działań uczelni technicznych w tym zakresie. Wskazywał, że prawo autorskie istotnie ogranicza możliwość publikacji wielu prac w Internecie.

Prof. Jerzy Świątek, przewodniczący Komisji Akredytacyjnej Uczelni Technicznych, zaproponował nowy model akredytacji, polegający na ocenie poszczególnych jednostek, a nie kierunków kształcenia. Swoje doświadczenia w zakresie oceny kosztochłonności kształcenia na kierunkach technicznych przedstawili reprezentanci PB. Prof. Józef Gawlik, rektor PK, zaprezentował wyniki projektu badania karier absolwentów uczelni. Waldemar Siwiński, prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy, mówił o zasadach tworzenia rankingów szkół wyższych, które pojawiły się ostatnio na świecie.

Gościem polskich rektorów był prof. Serhij Sydorenko, prorektor Politechniki Kijowskiej, który m.in. przedstawił współpracę swej uczelni z Polską. Troje z obecnych na konferencji rektorów okazało się być absolwentami kijowskiej uczelni. Doniosłym akcentem spotkania było podpisanie umowy o współpracy między KRPUT a Stowarzyszeniem Rektorów Uczelni Technicznych Ukrainy.

(pik)

Uniwersytet Gdański

Nowa informatyka

Rozstrzygnięto konkurs na koncepcję urbanistyczno−architektoniczną nowego budynku informatyki Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego. Wygrała pracownia architektoniczna HS99 Herman i Śmierzewski z Koszalina.

Nowy budynek informatyki zostanie wybudowany w kampusie oliwskim. Inwestycja powstaje w ramach projektu Budowa Bałtyckiego Kampusu Uniwersytetu Gdańskiego, który znalazł się na liście indywidualnych projektów kluczowych do Programu Infrastruktura i Środowisko w Priorytecie 13. Infrastruktura Szkolnictwa Wyższego (na lata 2008−13). Koszt całej inwestycji to 65,70 mln euro (262 mln zł), z czego dofinansowanie ze środków unijnych wyniesie 55,85 mln euro. Bałtycki Kampus UG – obok już istniejących budynków rektoratu, a także wydziałów: Prawa i Administracji, Filologiczno−Historycznego, Matematyki, Fizyki i Informatyki oraz Biblioteki Głównej UG – będą tworzyć nowe budynki Wydziału Biologii, Wydziału Chemii (kierunek chemia oraz ochrona środowiska i zdrowia człowieka), budynek informatyki Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki oraz nowy gmach Wydziału Nauk Społecznych (w trakcie budowy). W planach rozbudowy kampusu jest także gmach neofilologii oraz Uniwersyteckie Centrum Sportu i Rekreacji.

W nowym budynku informatyki, o powierzchni ok. 10 tys. m2, będą się mieściły 2 duże audytoria wyposażone w multimedia, 14 nowoczesnych sal komputerowych, 6 pracowni, laboratoria z nowoczesnym sprzętem, Centrum Doświadczalne Fizyki ze specjalistycznymi komorami akustycznymi. Znajdzie tam też miejsce Krajowe Centrum Informatyki Kwantowej w Gdańsku. Realizacja nowej inwestycji powinna się rozpocząć latem 2009 r. Szacowany koszt to 41 mln zł. Obecnie na Wydziale Matematyki, Fizyki i Informatyki studiuje 1083 studentów i doktorantów.

Beata Czechowska−Derkacz

Skomplikowane i proste. III edycja

Konkurs „Forum” rozstrzygnięty

Mgr inż. Sławomir Boncel, chemik z Politechniki Śląskiej, został laureatem I nagrody w konkursie „Forum Akademickiego” na artykuł popularnonaukowy. Za pracę Nanorurki w kremie, czyli rzecz o sitach cząsteczkowych laureat otrzyma weekendowy pobyt w Hotelu Villa Tarsis w Kołobrzegu, o wartości 1300 zł, ufundowany przez firmę Horizon Travel oraz nagrodę pieniężną w wysokości 2000 zł, ufundowaną przez firmę Carl Zeiss.

Nanorurki w kremie... to artykuł o „sitach molekularnych”, przez które przepuszcza się mieszaniny gazów, by je rozdzielić. Nanorurki zaś, to alotropowa odmiana węgla w postaci plastra ułożonych obok siebie rurek o mikroskopijnej średnicy.

Sławomir Boncel pochodzi z Jaworzna, jest absolwentem Politechniki Śląskiej i doktorantem tej uczelni. Napisał swój artykuł barwnym językiem, pełnym sugestywnych porównań, znakomicie opisując i wyjaśniając zabiegi badawcze i przebiegające w ich wyniku procesy. Jego tekst drukujemy w tym numerze (str. 38).

II nagrodę otrzymała mgr Beata Czyż z Wrocławia, ekolog, absolwentka Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest doktorantką na tymże wydziale i asystentką w Zakładzie Ekologii Ptaków. Wrocławianka napisała atrakcyjną pracę z dziedziny ekologii behawioralnej o ptasich rodzinach, obserwowanych nad Stawami Milickimi w Dolinie Baryczy.

III nagroda przypadła mgr Monice Słupeckiej z Warszawy. Autorka jest biologiem, absolwentką SGGW w Warszawie, asystentką w Zakładzie Fizjologii Przewodu Pokarmowego w Instytucie Fizjologii i Żywienia Zwierząt im. J. Kielanowskiego PAN w Jabłonnie. Jej artykuł dotyczył dojrzewania przewodu pokarmowego prosiąt.

Nie przyznano nagrody specjalnej za artykuł o tematyce ekonomiczno−bankowej, o wartości 1500 zł, ufundowanej przez Związek Banków Polskich.

Wyróżnienia w konkursie otrzymali: mgr inż. Adam Kuzdraliński (Akademia Rolnicza w Lublinie), mgr Joanna Mroczkowska (Instytut Slawistyki PAN), mgr Małgorzata Szafarska (UJ) i mgr Iwona Grzelczak−Miłoś (UAM).

Jury w składzie: red. Magdalena Bajer, prof. Ewa Bartnik i red. Grzegorz Filip było zadowolone z poziomu prac. Konkurs „Forum Akademickiego” dla młodych uczonych na artykuł popularnonaukowy opowiadający o ich własnych badaniach przeprowadzony został po raz trzeci, jak zawsze pod patronatem ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Tym razem zgłoszono 55 prac z całej Polski. Były wśród nich artykuły z wielu dziedzin nauki.

(fig)

Zarządzanie zasobami ludzkimi

Stan badań i perspektywy rozwoju

Wraz z postępem globalizacji i szerokim dostępem do informacji wśród przedsiębiorstw klasyczne zasoby, takie jak: kapitał, praca, postęp techniczny, przestały być podstawą do osiągania przewagi konkurencyjnej, w szczególności przez korporacje międzynarodowe. Po eksplozji przedsiębiorstw z sektora nowoczesnych technologii, w szczególności internetowych (o wartości wielokrotnie przewyższającej nakłady kapitału), świat dojrzał możliwość osiągania przewagi konkurencyjnej na poziomie kapitału ludzkiego. Tak wyodrębniła się dziedzina zarządzanie zasobami ludzkimi (ZZL).

W Polsce o rozwoju zarządzania zasobami ludzkimi można mówić od rozpoczęcia przemian ustrojowych. Solidne podwaliny rozwoju tej dziedziny wiedzy dała silna wcześniej ekonomika pracy. Zarządzanie zasobami ludzkimi należy do specjalności interdyscyplinarnych na granicy nauk o zarządzaniu oraz ekonomii, z którą związane są badania rynku pracy. W Polsce właściwie w każdym ośrodku badań ekonomicznych istnieją zespoły naukowe, które rozwijają tę specjalność, zwaną czasami również zarządzaniem czynnikiem ludzkim, kadrami lub personelem. Niepodważalny wkład w rozwój ZZL w Polsce miał Komitet Nauk o Pracy i Polityce Społecznej PAN.

Polscy naukowcy niechętnie sięgają do krajowego dorobku ZZL. Niewielka liczba cytowań polskich publikacji przez rodzimych naukowców hamuje rozwój tej specjalności. Rodzi się postulat, aby szerzej korzystać z dorobku polskich ośrodków badawczych. Problemem do rozwiązania jest nazewnictwo, używane przez przedstawicieli tej specjalności w Polsce. Wiele osób chciałoby mówić już o osobnej dziedzinie zzl, jednak brak jednolitej nomenklatury skutecznie hamuje rozwój tej dyscypliny.

Zarządzanie zasobami ludzkimi należy do specjalności, w których cały rozwój wiąże się z opisywaniem skutecznych rozwiązań wykorzystywanych w biznesie. Bardzo ważna jest zatem współpraca naukowców z przedsiębiorcami, tak podczas badań, jak i konferencji. Podobnie w sferze edukacji, pierwszy postulat wiąże się z włączeniem przedstawicieli biznesu do nauczania zzl – zarówno przy prowadzeniu zajęć, jak i na poziomie tworzenia programów nauczania. Ważną rolę spełniają koła naukowe, które chętnie współpracują z przedstawicielami biznesu. Istotnym postulatem edukacyjnym jest tworzenie specjalności ZZL w języku angielskim.

zzl wymaga wiele pracy od środowiska badaczy, aby poziomem dogonić inne dziedziny wiedzy. Szeroka współpraca z praktykami zapewnia wystarczająco szybkie tempo jej rozwoju. Nauka, w której nie ma już nic do zrobienia, jest martwa.

Michał Sobczak
Tekst bazuje na wnioskach z IV Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr Zarządzania Zasobami Ludzkimi Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość ZZL. Nauka i dydaktyka, który odbył się w Łodzi 19−21 września 2007.

Uniwersytet Warszawski

Architektura dla wszystkich

1 grudnia ub.r. Uniwersytet Warszawski otrzymał nagrodę specjalną Grand Prix w konkursie architektonicznym Warszawa bez barier 2007, organizowanym przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji oraz Urząd m.st. Warszawy. Uczelnia została nagrodzona za całokształt działań na rzecz osób niepełnosprawnych. Prof. Katarzyna Chałasińska−Macukow, rektor UW, powiedziała: – Nasz sukces polega na tym, że jesteśmy jedną społecznością akademicką, której częścią są studenci i pracownicy pełno− i niepełnosprawni. Jesteśmy różni, ale jesteśmy razem. Nasza oferta jest dla wszystkich.

W 2007 roku konkurs Warszawa bez barier zorganizowano po raz czwarty i po raz czwarty nagrodę odebrał UW. W 2004 r., podczas pierwszej edycji konkursu, Grand Prix otrzymał budynek Instytutu Kultury Polskiej Wydziału Polonistyki UW. W 2005 r. w kategorii „obiekt zabytkowy” wyróżniono siedzibę dawnej biblioteki. Dwa lata temu budynek Wydziału Prawa UW – Collegium Iuridicum III zwyciężył w kategorii „obiekt użyteczności publicznej”. W ubiegłorocznej edycji konkursu uniwersytet został doceniony za wieloletnią działalność na rzecz likwidacji barier architektonicznych oraz prace na rzecz integracji osób niepełnosprawnych z otoczeniem.

W 1996 r. w Uniwersytecie Warszawskim studiowało 40 niepełnosprawnych studentów. Dzięki ułatwieniom, jakie uczelnia im zapewnia, liczba osób niepełnosprawnych studiujących w UW wzrosła w 2007 r. do tysiąca.

Niepełnosprawni studenci mogą korzystać m.in. z transportu uniwersyteckiego, wypożyczalni przenośnego sprzętu komputerowego, Centrum Komputerowego dla Studentów Niepełnosprawnych oraz Biblioteki Książki Cyfrowej. Stałe dyżury w uczelni pełnią psycholog i psychiatra. Z roku na rok zwiększa się liczba budynków uniwersyteckich dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. W tej chwili 23 budynki dostosowane są w pełni, 12 zaś – częściowo.

Anna Korzekwa

Akademia Medyczna w Warszawie

Rzecznik rzetelności naukowej

Warszawska AM jako pierwsza w Polsce utworzyła stanowisko rzecznika rzetelności naukowej. W drodze konkursu został na nie powołany dr n. med. Marek Wroński.

– Tworząc to stanowisko podkreślamy, jak istotne jest dla nas szerzenie wiedzy na tematy związane z etyką działań naukowych – powiedział prof. Leszek Pączek, rektor AM w Warszawie. Zdaniem rektora, zarówno młodzi naukowcy, jak i profesorowie z wieloletnim stażem, potrzebują informacji dotyczących nieetycznych działań w nauce i ich późniejszych następstw dla kariery zawodowej.

Zadaniem postawionym przed rzecznikiem rzetelności naukowej jest zapobieganie zjawiskom patologicznym w nauce. Na przykładach krajowych i zagranicznych rzecznik będzie pokazywał przypadki złych postępowań oraz przedstawiał ich konsekwencje. Będzie również przygotowywał zalecenia dla społeczności akademickiej dotyczące publikacji naukowych.

W ramach działalności prewencyjnej ma on organizować wykłady i szkolenia dotyczące obowiązujących przepisów oraz standardów postępowania. Będą one skierowane nie tylko do szeregowych pracowników uczelni, ale także do członków nowego składu komisji dyscyplinarnej oraz rzeczników dyscyplinarnych. Dr M. Wroński będzie służył radą i pomocą zarówno pracownikom uczelni zwracającym się do niego anonimowo, poprzez e−mail czy telefon, jak i tym, którzy będą kontaktowali się z nim jawnie. Rzecznik rzetelności naukowej będzie jednocześnie pełnił funkcję pełnomocnika rektora ds. nierzetelności naukowych. Będzie doradzał rektorowi, członkom kolegium rektorskiego, rzecznikowi dyscyplinarnemu, przewodniczącemu komisji dyscyplinarnej oraz dziekanom, jakie kroki i działania powinny być podjęte w sprawach dotyczących złamania etyki naukowej oraz naruszenia dobrych obyczajów akademickich.

Od ponad 6 lat dr Marek Wroński publikuje na łamach „Forum Akademickiego” cykl artykułów Z archiwum nieuczciwości naukowej. Jest uznawany za jednego z najlepszych specjalistów z tego zakresu w Polsce. Jest członkiem Rady Redakcyjnej amerykańskiego czasopisma „Plagiary”.

Marta Wojtach

Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu

Lodołamacz usuwa bariery

W ciągu ostatnich 2 lat liczba niepełnosprawnych studentów w UMK wzrosła do ok. 500 osób. W listopadzie uruchomiono drugie stanowisko komputerowe dla osób słabowidzących. 24−calowy monitor, oprogramowanie przetwarzające tekst i aplikacje internetowe na dźwięk oraz klawiatura z powiększonymi klawiszami ułatwiają im pracę. Dzięki temu studenci mogą m.in. korzystać z księgozbioru podręcznego Biblioteki Uniwersyteckiej. W planach są zakupy klawiatury brajlowskiej oraz myszy sterowanej ruchami głowy.

Niemal na każdym wydziale jest przynajmniej jedna sala wykładowa z pętlą indukcyjną, która wspomaga naukę studentów z uszkodzonym narządem słuchu. Można również wypożyczyć indywidualny zestaw FM: wykładowca używa specjalnego nadajnika, a student ma odbiornik i słuchawki, za pomocą których odbiera znacznie wzmocniony dźwięk. W ten sposób nie musi już śledzić ruchu warg wykładowcy, a ten może swobodnie poruszać się po sali. Niedosłyszący student może także otrzymać przystawki wibracyjne do telefonu w akademiku, które sygnalizują, że telefon dzwoni.

Studenci z uszkodzonym narządem ruchu lub wzroku mogą liczyć na bezpłatny transport na zajęcia oraz na zabiegi rehabilitacyjne i z powrotem. Dwa razy w tygodniu mają zapewnione zajęcia na basenie. Trzy razy w tygodniu do ich dyspozycji jest baza fizykoterapeutyczna w Akademickiej Przychodni Lekarskiej. Osoby poruszające się na wózkach mają prawo do asystenta, którego zadaniem jest wszechstronna pomoc podopiecznemu w sytuacjach, w których nie może poradzić sobie sam. Niepełnosprawni studenci korzystają już z kursu języka angielskiego, prowadzonego przez specjalnie przeszkolonego lektora.

Pokoje dla studentów niepełnosprawnych ze znaczącą bądź krępującą niepełnosprawnością są jednoosobowe. W wyjątkowych wypadkach możliwe jest dostosowanie pokoju do indywidualnych potrzeb – jeden z nich wyposażono w specjalne, elektronicznie sterowane łóżko i poręcze. Do akademika osoba niepełnosprawna może się dostać samodzielnie dzięki fotokomórce otwierającej drzwi wejściowe.

Za usuwanie barier i ułatwianie studiowania UMK dostał nagrodę „Lodołamacze 2007”. W grudniu uczelnia ponownie została wyróżniona nagrodą w konkursie województwa kujawsko−pomorskiego „Bez barier”. Doceniono wysiłki dostosowania do potrzeb osób niepełnosprawnych DS 11 oraz budynku Wydziału Prawa i Administracji.

Na pomoc liczyć mogą też niepełnosprawni kandydaci na studia w UMK. W grę wchodzi np. transport z dworca lub zwiększenie czcionki na egzaminach wstępnych (dla osób ze „starą” maturą). Przewiduje się także możliwość zatrudnienia tłumacza języka migowego.

Kinga Nemere−Czachowska

Uniwersytet Warmińsko−Mazurski w Olsztynie

Kopernik w filozofii i kulturze

W dniach 11−13 stycznia odbyła się konferencja naukowa poświęcona recepcji Mikołaja Kopernika w humanistyce, zorganizowana przez Instytut Neofilologii UWM w Olsztynie oraz FU w Berlinie pod patronatem i przy wsparciu finansowym DAAD.Inauguracja konferencji odbyła się w salach Kopernika olsztyńskiego zamku, gdzie słynny astronom spędził 5 lat (1516−1521) jako zarządca zamku i dóbr Kapituły Warmińskiej. Tam prowadził badania i pracował nad De revolutionibus...W wykładzie inauguracyjnym prof. Norbert Kasparek przypomniał dyskusje o narodowości Kopernika, prowadzone w I połowie XIX w. Drugi wykład, wygłoszony przez dr. Jerzego Sikorskiego z Wojewódzkiego Oddziału Służby Ochrony Zabytków w Olsztynie, autora monografii Prywatne życie Mikołaja Kopernika (1995), przybliżył życie astronoma na zamku olsztyńskim. Dr Sikorski wskazał miejsce, gdzie stało łóżko Kopernika, w którym miejscu umieścił on sporządzoną przez siebie tablicę astronomiczną i jakiego rodzaju obowiązki administracyjne pełnił. Wszystkiego można było niemalże dotknąć, gdyż słuchacze siedzieli pod gotyckim sklepieniem kryształowym zamku, w proscenium życia Kopernika.Dwuaspektowy charakter tematyczny konferencji obejmował recepcję i krytykę kopernikańskiej teorii w astronomii, filozofii i literaturze. Drugim impulsem były przedstawienia biograficzne postaci Kopernika.Recepcją Kopernika w czasach wczesnej nowożytności zajęli się uczeni niemieccy: Jonathan Schüz z Uniwersytetu Jana Evangelisty Purkyne w Ústí nad Łabą, który wygłosił referat Świat magiczny i matematyczny. Recepcja Kopernika u Jeana Bodina oraz dr Steffen Schneider z Eberhard−Karls−Universität Tübingen – Kopernikańska poetyka Giordana Bruno. Prof. dr Claus Zittel z UWM w Olsztynie wygłosił referat „Kopernik” Gassendiego, natomiast prof. Krzysztof Kościuszko – Kopernik a problem geometryzacji fizyki (kosmologii).Aspektowi literackiej recepcji kopernikańskiej teorii były poświęcone referaty przedstawicieli FU z Berlina: prof. Wolfganga Neubera (Recepcja Kopernika w literaturze niemieckiej od połowy XVIII wieku do współczesności) oraz dr. Jörga Jungmayra („Tycho Brahe – droga do Boga” Maxa Broda). Temat recepcji Kopernika w kulturze tego okresu podjęła prof. Ursula Kocher z FU w Berlinie (Przełom kopernikański w emblematyce).Żywy obraz obecności Mikołaja Kopernika w Olsztynie dopełniła prezentacja jego rękopisów, która miała miejsce w Archiwum Archidiecezji Warmińskiej w Olsztynie, dokonana przez dyrektora Archiwum, dr. hab. Andrzeja Kopiczko, prof. UWM. Iwona Liżewska, dyrektor Regionalnego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków w Olsztynie, zaprezentowała problematykę upamiętniania Kopernika w Polsce oraz Olsztynie „Nasz” Kopernik: Pomnik Mikołaja Kopernika w Olsztynie.Konferencja ukazała, że spór o narodowość Kopernika należy już do przeszłości, a nowoczesna humanistyka może czerpać inspiracje naukowe ponad podziałami, wszak nauka była i pozostaje wartością ogólnoludzką.
dr Alina Kuzborska

Politechnika Łódzka

Ciepło dla Uniejowa

W rejonie Uniejowa w centralnej Polsce wykryto złoża wód geotermalnych o temperaturze do 68 stopni. W 1999 r. powstała spółka Geotermia Uniejów, która wykorzystuje to naturalne źródło ciepła m.in. do ogrzewania 60 proc. mieszkań w mieście. W sprawnym użytkowaniu energii geotermalnej pomagają naukowcy z Politechniki Łódzkiej.

Dla ujęcia geotermalnego niezwykle istotne jest równomierne „obciążanie” złoża. Jeżeli wody wykorzystywane są tylko do celów grzewczych, to równomierne wykorzystywanie jest niemożliwe. Pogoda przez znaczną część roku pozwala obywać się bez ogrzewania mieszkań. Podziemne zasoby ciepłych wód są zazwyczaj mocno zmineralizowane. Jedynie ciągły pobór wody zabezpiecza układ przed „zarastaniem” i wyłączeniem jednego lub więcej kanałów z pracy.

Instytut Maszyn Przepływowych PŁ bierze udział w projektowaniu systemu kogeneracji ciepła i energii elektrycznej na bazie źródła geotermalnego, które wykorzystywane jest w Uniejowie. Podczas intensywnego sezonu grzewczego znaczna część energii „z ziemi” służyć będzie celom grzewczym, a nawet wspomagana będzie dodatkowym ciepłem generowanym podczas spalania biomasy. W okresie ciepłym obydwa źródła służyć będą generowaniu energii elektrycznej. Planowane jest sekwencyjne wykorzystanie ciepła zawartego w wodzie geotermalnej. Najbardziej energetyczna (najcieplejsza) woda zasilać będzie siłownię, a następnie skierowana zostanie do basenów i dalej do ogrzewania płyt boisk piłkarskich (dotyczy to pór roku, podczas których warunki atmosferyczne nie zapewniają wystarczającej temperatury powietrza, aby woda w basenach miała parametry odczuwalne jako komfort cieplny). Dla poszczególnych odbiorców woda odpływająca zawierać będzie „ciepło odpadowe”, które dla kolejnego odbiorcy będzie „użytkowym”. Mineralne własności ciepłych wód zostaną wykorzystane do balneologii. Uniejów uzyskał bowiem status uzdrowiska.

Rozwiązania zastosowane i projektowane w Uniejowie naukowcy z IMP PŁ pokazali uczestnikom ostatniej konferencji REGOS, dotyczącej wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Uczestnicy tej sesji starali się odpowiedzieć na pytanie, jak dbać o środowisko naturalne nie ograniczając równocześnie rozwoju gospodarczego i społecznego. Ich zdaniem, należy dążyć do podnoszenia sprawności procesów generacji energii i efektywnie wykorzystywać możliwie jak najwięcej źródeł odnawialnych, zwiększyć udział energetyki rozproszonej w celu zbliżenia źródła energii, zwłaszcza „czystej”, systemu przetwarzania i generacji oraz odbiorców. Należy poprawić sprawność przesyłania wytworzonej energii cieplnej i elektrycznej oraz dążyć do zwiększania oszczędności w użytkowaniu energii, zarówno bezpośrednio, jak również poprzez podnoszenie sprawności systemów wykorzystujących energię w celach społecznych i technologicznych.

Krzysztof Jóźwik

„Nauka w Polsce” – serwis PAP, MNiSW

Popularyzator 2008

22 stycznia w siedzibie PAP rozstrzygnięto trzecią edycję konkursu Popularyzator nauki. W kategorii naukowiec lub instytucja naukowa zwyciężyli ex aequo: dr Stanisław Bajtlik z Centrum Astronomicznego im. M. Kopernika PAN w Warszawie, a także biolodzy: prof. Tomasz Twardowski z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN i dr Ryszard Kowalski z Instytutu Biologii Akademii Podlaskiej w Siedlcach oraz Instytut Problemów Jądrowych. W kategorii dziennikarz, redakcja lub instytucja nienaukowa równorzędne pierwsze miejsca uzyskali: Marian Nowy, dziennikarz „Dziennika Polskiego” (współpracujący także z naszą redakcją) oraz Centrum Nauki Kopernik. Wyróżnienia za najciekawsze prezentacje podczas tegorocznych festiwali nauki otrzymali: dr Grzegorz Nałęcz−Jawecki z Akademii Medycznej w Warszawie za prezentację Filtry wodne i bioindykacja zanieczyszczeń (Festiwal Nauki w Warszawie), dr Lech Kotwicki z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie za wykład Żyjąca plaża (Festiwal Nauki w Jabłonnie, w ramach festiwalu warszawskiego) oraz Konrad Nesteruk, licealista z Siedlec, za pokaz Badanie dyfrakcji Fraunhofera na szczelinie regulowanej (Festiwal Nauki i Sztuki w Siedlcach i Olecku).

(mit)

Akademicki Związek Sportowy

Upowszechniajmy sport!

…powiedział prof. Marek Rocki, wybrany ponownie na funkcję prezesa Zarządu Głównego Akademickiego Związku Sportowego przez 215 delegatów XXII Zjazdu AZS, który odbył się w dniach 15−16 grudnia 2007 w Poznaniu. Do władz stowarzyszenia weszli wiceprezesi: ds. organizacyjnych – Tomasz Szponder (Poznań), ds. upowszechniania kultury fizycznej – Dariusz Piekut, ds. sportu – Witold Zimny (Lublin), ds. kontaktów zagranicznych – Adam Roczek (Wrocław), skarbnik – Roman Gawroniak (Gorzów Wlkp.).

Prof. Rocki, zapytany o kondycję jednej z największych i najstarszej – o niemal 100−letniej tradycji – organizacji akademickiej w Polsce, powiedział: – AZS działa w dwóch nurtach: sportu powszechnego i kwalifikowanego. Ten pierwszy ciągle się rozrasta, wciąż przybywa klubów uczelnianych AZS. To znaczy, że środowisko akademickie i sport akademicki żyje. Jeśli chodzi o sport kwalifikowany – z ostatnich wielkich imprez sportowych, jak np. igrzyska olimpijskie, zawodnicy AZS przywożą medale. To mówi samo za siebie.

Zjazd wyznaczył cele i zadania na najbliższą kadencję władz związku. Nadal najważniejszą kwestią jest upowszechnianie sportu wśród młodzieży – mówił prezes AZS. – Musimy znaleźć atrakcyjne formy przyciągnięcia studentów. Musimy dopasować system rozgrywek akademickich do ustawy o sporcie kwalifikowanym, a także zmienić je pod kątem funkcjonowania uczelni, które powszechnie realizują dwuetapowy system kształcenia.

W czasie uroczystej sesji zjazdu uhonorowano zawodników klubów sportowych AZS i młodych działaczy klubów uczelnianych AZS. Medal im. Bronisława Czecha „Za wybitne osiągnięcia sportowe”, najważniejsze odznaczenie sportowe AZS, otrzymali zawodnicy: Konrad Wasielewski, Daniel Pacześ, Łukasz Kardas (wioślarstwo), Anna Jesień (lekkoatletyka), Justyna Kowalczyk (narciarstwo biegowe), Katarzyna Szotyńska (żeglarstwo), Bogna Jóźwiak (szermierka), Łukasz Woszczyński (kajakarstwo), Michał Burczyński (bojery), Mariusz Sordyl (piłka siatkowa). W imieniu Justyny Kowalczyk nagrodę odbierali rodzice. Nagroda im. Eugeniusza Pietrasika przypadła studentom – działaczom KU AZS: Joannie Śliżewskiej (WSPS Wydział Zamiejscowy w Sopocie) i Marcinowi Strządale (Filia UŚ w Cieszynie).

Halina Hanusz

Program 2008

Do końca 2007 roku FNP wydała na subwencjonowanie nauki 300 mln zł. W 2008 roku zamierza przeznaczyć na realizację swoich programów ponad 46 mln zł. Wzrost nakładów na działalność programową wynika z podjęcia przez fundację realizacji nowych programów finansowanych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007−2013. Z tych środków finansowane będą programy: MIĘDZYNARODOWE PROJEKTY DOKTORANCKIE, TEAM, WELCOME i VENTURES.

MPD to program kierowany do międzynarodowych konsorcjów badawczych, które prowadzą studia doktoranckie i w których jednostką koordynującą jest polska placówka, posiadająca I kategorię. W ramach programu może ona uzyskać stypendia dla doktorantów oraz grant na realizację projektów badawczych. TEAM skierowany jest do kierowników projektów, którzy zatrudniają przy ich realizacji studentów, doktorantów i młodych doktorów. Mogą oni uzyskać stypendia dla młodych badaczy oraz środki na realizację projektu. WELCOME ma na celu wspieranie tworzenia zespołów naukowych w instytucjach badawczych w Polsce przez najwybitniejszych uczonych zagranicznych lub polskich, powracających do kraju. W ramach subwencji można uzyskać imienne stypendium naukowe dla uczonego z zagranicy kierującego projektem, w wysokości 200−350 tys. zł rocznie; stypendia dla studentów, doktorantów i doktorów, tworzących zespół oraz grant badawczy w wysokości do 1 mln zł rocznie. Program VENTURES ma wspierać – przez stypendia i środki na realizację badań – absolwentów, doktorantów i studentów ostatnich lat prowadzących projekty naukowe, których efekty mają potencjał komercyjny.

W 2008 roku Fundacja rozpoczyna realizację nowego programu FUNDUSZE DLA BIBLIOTEK. Program MISTRZ w 2008 roku adresowany jest do przedstawicieli nauk przyrodniczych i medycznych. Czeka na nich 12 trzyletnich subsydiów w wysokości 450 tys. zł (tj. 150 tys. zł rocznie). Od 2008 roku laureaci wszystkich edycji programu MISTRZ, którzy zakończyli realizację subsydium, mogą ubiegać się, na warunkach konkursowych, o specjalne badawcze subsydium wyjazdowe typu sabbatical leave.

Program FOCUS – subsydia na tworzenie zespołów naukowych – w 2008 r. wspierać będzie molekularne i biochemiczne badania nad nowotworami. W 2009 r. tematyka programu dotyczyć będzie badań nad językową kategoryzacją świata. Wysokość subsydium wynosi w 2008 r. 300 tys. zł (100 tys. zł rocznie).

W ramach programu NOVUM Fundacji wspiera inicjatywy o istotnym znaczeniu dla polskiej nauki i jej międzynarodowego prestiżu, które nie mogą uzyskać dofinansowania z innych źródeł. Fundacja chce zapewnić sobie możliwość elastycznego reagowania na różnorodne potrzeby nauki wykraczające poza zakres jej aktualnych programów.

Wiele uwagi poświęcono młodym laureatom różnych programów FNP. Laureaci programu KOLUMB mogą ubiegać się o wsparcie w ramach programu POWROTY/HOMING na zasadach ogólnych. Laureaci programu stypendialnego dla młodych doktorów mogą ubiegać się, po zakończeniu stypendium i powrocie do kraju, o grant wspomagający w wysokości 40 tys. zł. Dzięki porozumieniu zawartemu przez FNP z Radą Spotkań z Laureatami Nagrody Nobla w Lindau (Nobelpreisträgertagungen in Lindau), wskazani przez fundację stypendyści programu START mogą uczestniczyć w spotkaniu młodych uczonych z całego świata z noblistami. Spotkanie, które odbędzie się w dniach 29 czerwca–4 lipca 2008 r., poświęcone będzie fizyce.

W tym roku po raz drugi przyznana zostanie nagroda „Copernicus” dla współpracujących ze sobą uczonych polskiego i niemieckiego (po 25 tys. euro).

W ramach programu PARTNERZY fundacja będzie subwencjonowała projekty regionalnych towarzystw naukowych. Projekt MAPA NAUKI służy wsparciu badań nad stanem nauki w naszym kraju. W 2007 r. FNP rozpoczęła badania nad mobilnością młodych polskich uczonych. W 2008 r. zleci badania nad procedurami audytu naukowego dla jednostek badawczych i rozwojowych.

Rok 2007 był ostatnim, w którym realizowane były programy WSPÓŁPRACA KRAJOWA i NESTOR. Nie cieszyły się one zainteresowaniem uczonych.

(pik)

Nagrody Wydziału II Nauk Biologicznych

Nagrodę przyznano zespołowi z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w składzie: prof. Ewa Sikora, dr Katarzyna Piwocka, dr Adriana Magalska, dr Grażyna Mosieniak, dr Agnieszka Brzezińska, dr Anna Bielak−Żmijewska, mgr Kamila Wolanin i mgr Małgorzata Śliwińska, za cykl prac Molekularne mechanizmy starzenia i śmierci komórek.

Wyróżnienie otrzymał zespół z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w składzie: mgr inż. Wojciech Brutkowski, prof. Jerzy Duszyński, mgr inż. Rafał Kozieł, dr Joanna Szczepanowska, dr Mariusz R. Więckowski i doc. dr hab. Krzysztof Zabłocki, za cykl prac Rola mitochondriów w regulacji metabolizmu komórek prawidłowych i patologicznych, ze szczególnym uwzględnieniem homeostazy wapniowej i procesu apoptozy.

(mit)

Nagrody Naukowe Wydziału III Nauk Matematycznych, Fizycznych i Chemicznych

Nagroda Naukowa im. Marii Skłodowskiej−Curie w dziedzinie fizyki: prof. Jakub Zakrzewski (Instytut Fizyki UJ) za cykl prac poświęconych korelacjom w układach wielociałowych.

Nagroda Naukowa im. Włodzimierza Kołosa w dziedzinie chemii: dr hab. Jacek Młynarski (Instytut Chemii Organicznej PAN) za cykl prac Asymetryczna reakcja aldolowa: poszukiwanie nowych katalizatorów reakcji aldolowej−Tiszczenki i reakcji Mukaiyamy w roztworach wodnych.

Nagroda Naukowa im. Stefana Pieńkowskiego w dziedzinie fizyki: dr hab. Jacek Dziarmaga (Instytut Fizyki UJ) za osiągnięcia naukowe dotyczące teorii kondensatów Boségo−Einsteina, mechaniki kwantowej układów otwartych i dekoherencji, a także mechanizmu Kibble’a−Żurka dla produkcji defektów w kwantowych przejściach fazowych.

Nagroda Naukowa im. Wacława Sierpińskiego w dziedzinie matematyki: dr Jan Dymara (Instytut Matematyczny UWr.) za cykl prac dotyczących kohomologii grup Coxetera i budynków Titsa.

Nagrody naukowe Wydziału VNauk Rolniczych, Leśnych i Weterynaryjnych

Nagroda Naukowa im. Michała Oczapowskiego: zespół z Katedry Ochrony Lasu i Ekologii Wydziału Leśnego SGGW w Warszawie pod kierunkiem prof. Andrzeja Szujeckiego w składzie: prof. Sławomir Mazur, prof. Henryk Tracz, dr hab. Jarosław Skłodowski prof. SGGW, dr hab. Małgorzata Sławska, dr Marek Sławski, dr Tomasz Mokrzycki, dr Adam Byk, dr Artur Rutkiewicz, mgr inż. Stanisław Perliński oraz dr hab. Marcin Smoleński (PB) i dr Dariusz Łęgowski. Uczonych nagrodzono za książkę Zooindication−based monitoring of anthropogenic transformations in Białowieża Primeval Forest.

Nagrody za prace badawcze:

Zespół z Instytutu Genetyki Roślin PAN w Poznaniu w składzie: doc. dr hab. Tadeusz Rorat, dr Agnieszka Kiełbowicz−Matuk, dr Zhimin Yin, mgr Bartosz Szabała za wyizolowanie i zidentyfikowanie genów, których ekspresja jest związana z tolerancją odmian uprawnych ziemniaka oraz dzikiego gatunku Solanum sogarandinum na stresy wywołane chłodem, suszą i zasoleniem.

Doc. dr hab. Emilia Banicka z Instytutu Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN w Jastrzębcu za stworzenie indeksów selekcyjnych uwzględniających cechy mleczności kóz mlecznego typu użytkowego oraz propozycję indeksu selekcyjnego dla cech funkcjonalnych.

Doc. dr hab. Małgorzata Brzezińska z Instytutu Agrofizyki im. B. Dobrzańskiego PAN w Lublinie za badania polowe i modelowe na temat aktywności biologicznej oraz procesów jej towarzyszących w glebach organicznych nawadnianych oczyszczonymi ściekami miejskimi.

Doc. dr hab. Sylwester Tabora z Akademii Rolniczej im. H. Kołłątaja w Krakowie za badania dotyczące relacji postępu technicznego do efektywności substytucji pracy żywej pracą uprzedmiotowioną w rolnictwie.

Medalem im. M. Oczapowskiego w roku 2007 Wydział Nauk Rolniczych, Leśnych i Weterynaryjnych PAN odznaczył: prof. Jana Glińskiego z Instytutu Agrofizyki PAN w Lublinie, prof. Wacława Leszczyńskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu oraz prof. Czesława Tarkowskiego z Akademii Rolniczej w Lublinie.

(pik)

Polonistyka w Korei

Światowa czołówka

Departament Studiów Polskich w Hankuk University of Foreign Studies (HUFS) w Seulu ma już 20 lat. Jego twórcą jest prof. Cheong Byung Kwona. DSP mieści się w kampusie w Yongin i wchodzi w skład Kolegium Studiów Środkowo− i Wschodnioeuropejskich. Zdaniem prof. Jerzego Bańczerowskiego, dyrektora Instytutu Językoznawstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, który współpracuje z koreańską polonistyką, DSP w Seulu jest jedną z najlepszych katedr polonistycznych na świecie. Ma bogaty program, znacznie szerszy niż większość podobnych jednostek edukacyjno−badawczych w innych krajach. W ciągu 20 lat DSP wykształcił ok. 600 absolwentów. Obecnie na polonistyce w HUFS kształci się 80 osób. Każdego roku na jedno miejsce w DSP przypada 6 kandydatów. Koreańscy studenci, dzięki współpracy z polskimi uniwersytetami, mogą kontynuować studia w Polsce. Obecnie w naszym kraju przebywa ok. 80 studentów i absolwentów HUFS. Uczelnia podpisała umowy o współpracy z 3 polskimi uniwersytetami: UAM, UJ i UW. W każdym semestrze 10 studentów polonistyki z Seulu przyjeżdża na staż do Poznania; niektórzy pozostają w UAM dłużej. Dyrektorem DSP w Seulu jest prof. Choi Sung Eun (Estera Czoj). Jedynym zatrudnionym na etacie w HUFS polskim wykładowcą jest dr Emilia Szalkowska z UAM.

Z okazji jubileuszu koreańskiej polonistyki zorganizowano w Korei konferencję naukową Studia polskie w Azji. Naukowcy z Beijing Foreign Studies University, Tokyo University of Foreign Studies, Kyoto Sangyo University, Hankuk University of Foreign Studies, UJ, UW, UAM i UŚ oraz niemieckiego Freie Universität wygłaszali referaty i dyskutowali w języku polskim. Mówiono m.in. o początkach seulskiej polonistyki; historii, osiągnięciach i perspektywach rozwoju polonistyki w Korei, Chinach i Japonii; współpracy koreańskiej polonistyki z uczelniami w Polsce, a szczególnie z ośrodkami nauczania cudzoziemców języka polskiego i kultury polskiej; możliwości współpracy pomiędzy polonistykami wschodnioazjatyckimi; nauczaniu języka polskiego jako obcego w Azji (np. uwarunkowania lingwistyczne i kulturowe; nauczania fonetyki, komunikacji niewerbalnej); dziejach kontaktów polsko−koreańskich; polonistyce koreańskiej na tle nauczania języka polskiego na świecie.

Podsumowaniem jubileuszu było odsłonięcie przed budynkiem, w którym mieści się koreańska polonistyka, 4−metrowej wysokości marmurowego obelisku z napisem „Polska 7736 km” (na fot.). Jest to prawdopodobnie jedyny w Korei pomnik poświęcony naszemu krajowi.

Podczas jubileuszu 20−lecia polonistyki w Korei prof. Jerzy Bańczerowski otrzymał medal Rządu Republiki Korei za zasługi dla kultury. Medal ten wręczany jest tradycyjnie w Dniu Alfabetu Koreańskiego, upamiętniającym oficjalne ogłoszenie przez króla Sejonga powstania koreańskiego alfabetu w 1446 r. Wkład prof. Bańczerowskiego w promocję kultury Korei jest związany przede wszystkim z utworzeniem koreanistyki w UAM w Poznaniu. Filologiczne studia koreanistyczne zostały tu uruchomione w 2003 r. W ub.r. powstał Zakład Filologii Koreańskiej, kierowany przez prof. Piotra Wierzchonia. Zespół poznańskich koreanistów liczy 7 osób; 4 z nich to rdzenni Koreańczycy. Na studiach koreańskich w UAM kształci się ok. 100 osób. W każdym semestrze 10 z nich ma szansę wyjechać na staż do Korei. Jedynie brak środków finansowych sprawia, że nie wszyscy takie staże odbywają. Drugą polską jednostką kształcącą w zakresie języka i kultury koreańskiej jest Zakład Japonistyki i Koreanistyki w Instytucie Orientalistycznym UW, którym kieruje dr hab. Ewa Pałasz−Rutkowska, prof. UW.

(pik)

CO W PRASIE PISZCZY?

Naukowe i dydaktyczne

Nie wiem, na ile uniwersytetów stać Polskę, na pięć czy na siedem, ale za to takich, które nie muszą mieć dużo studentów, tylko bardzo zdolnych studentów, które prowadzą przede wszystkim badania naukowe, a pracownikom płacą na poziomie europejskim. Całą resztę uczelni należy zderzyć z wymogami rynku. Przy czym podział nie przebiega wcale między uczelniami publicznymi i niepublicznymi. Forma własności nie jest tu istotna. (...)

Może dobrym rozwiązaniem byłoby, aby taka uczelnia miała jeden kierunek. Na przykład dla mojej szkoły, która ma charakter humanistyczny, mogłaby to być socjologia, a badania, które prowadzilibyśmy, miałyby charakter bardziej użytkowy. Sądzę, że to byłoby także z pożytkiem dla studentów. Nie wszyscy z nich lubią i mogą nurzać się w teoretycznych rozmyślaniach. (...)

(...) [przez] podział na uniwersytety bardziej naukowe i uczelnie bardziej dydaktyczne, udałoby się uczynić pracę naukową bardziej atrakcyjną, bo oczywiście w samym uniwersytecie znacznie lepiej nagradzaną. Nie może być tak, żeby najzdolniejszy student, wybierając drogę naukową i pisanie doktoratu, wiedział, że nie może przez najbliższe kilka lat utrzymać rodziny. Poza tym cóż stoi na przeszkodzie, by świeżo upieczony doktor nie mógł dostać wcześniej tytułu profesora na jednej z uczelni dydaktycznych? Nasz wielostopniowy, sztywny system awansu, rozciągnięty w czasie (...) bardzo opóźnia (...) tak potrzebne rozmnożenie kadr. (prof. Waldemar Łazuga, Jeśli uniwersytet, to najlepiej elitarny, „Głos Wielkopolski”, 8−9.12.2007)

Fałszywki w bazie

Problem nieetycznej strony naukowej aktywności jest często ignorowany – przekonuje (...) para uczonych Mounir Errami i Harold Garner z Southwestern Medical Center w University of Texas.

Są oni jednocześnie autorami eTBLAST, komputerowego programu, który potrafi zidentyfikować powstałe w nieuczciwy sposób publikacje. (...)

Z pomocą eTBLAST Errami i Garner dokonali ciekawych wyliczeń. Przeanalizowali pod kątem oryginalności publikacje znajdujące się w Medline, bazie zawierającej abstrakty (...) ponad 6. tys. czasopism z 80 krajów świata. Z początku wzięli pod lupę 62 tys. Losowo wybranych artykułów z ostatnich 12 lat. Okazało się, że 0,04 proc. były potencjalnymi plagiatami.

Odsetek ten może się wydać niewielki. Kiedy jednak weźmiemy pod uwagę, że Medline zawiera w sumie 17 mln publikacji, oznacza to, że w jej bazach znajduje się 7 tys. fałszywek. A druga faza badań przyniosła jeszcze bardziej zaskakujące rezultaty. Dzięki ulepszeniu systemu wyszukiwania udało się stwierdzić, że spośród 7 mln abstraktów prawie 70 tys. wykazywało cechy podobieństwa do innych. (Izabela Redlińska, Szybka kariera za cenę plagiatu, „Rzeczpospolita”, 24.01.2008)

Straci tytuł?

Były poseł Mirosław Krajewski splagiatował pracę innego historyka (...) Teraz może stracić profesorski tytuł.

– Plagiat to jedno z najcięższych przestępstw – mówi Andrzej Papuziński, dziekan wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, na którym wykłada prof. Krajewski. – Podważa sens pracy naukowej i etos pracownika. To musi budzić sprzeciw środowiska.

(...)

Co dalej z plagiatorem? UMK nie może cofnąć habilitacji, bo od jej obrony minęło 10 lat. Pozostaje jeszcze Centralna Komisja Stopni i Tytułów Naukowych. – Jeszcze nie otrzymaliśmy dokumentacji z UMK – usłyszeliśmy w CKSiTN. – Kiedy dokumenty dotrą, natychmiast przeanalizujemy sprawę i pod kątem naukowy, i pod kątem prawnym.

Komisja może nakazać Krajewskiemu powtórną obronę habilitacji albo pozbawić go tytułu bez dania takiej szansy. Wtedy straciłby tytuł profesora. Krajewski wykłada w kilku szkołach wyższych (Płock, Olsztyn, Bydgoszcz). (MKO, EMI, Historycy z UMK podważają habilitację Krajewskiego, „Gazeta Wyborcza”, 25.01.2008)