Akademicki Związek Sportowy był w ubiegłym roku najbardziej aktywną i odnoszącą najwięcej sukcesów federacją w Europie – wynika z podsumowania EUSA. Wśród najbardziej aktywnych uczelni na podium uplasowała się Politechnika Łódzka.
Co roku Europejska Federacja Sportu Akademickiego (EUSA) przyznaje nagrody, których celem jest docenienie osiągnięć i aktywności członków organizacji. Wyróżnienia przyznawane są zarówno dla narodowych federacji, jak i poszczególnych uczelni.
W tej edycji bank rozbił Akademicki Związek Sportowy, który wygrał klasyfikację najbardziej aktywnych federacji w Europie, wyprzedzając podobne organizacje z Niemiec i Węgier. AZS wygrał też ranking punktowy za osiągnięcia swoich sportowców. Tu w pokonanym polu zostawiliśmy Ukraińców i Turków.
Ten sukces nie może dziwić, wszak w ubiegłym roku AZS współorganizował Europejskie Igrzyska Akademickie w Łodzi. W imprezie udział wzięło niespełna 5 tysięcy sportowców-studentów z 383 uczelni. Rywalizacja toczyła się w 20 dyscyplinach. Polscy studenci triumfowali w klasyfikacji medalowej, sięgając po 83 krążki, w tym 24 złote, 27 srebrnych i 32 brązowe. Najbardziej medalodajną dla nas dyscypliną był kickboxing, w którym biało-czerwoni wywalczyli aż 22 medale, w tym pięć złotych.
Współorganizatorem zawodów była Politechnika Łódzka i ona też zajęła 3 miejsce w rocznym zestawieniu EUSA najbardziej aktywnych uczelni. W „trzydziestce” znalazły się jeszcze: Uniwersytet Warszawski (23) i Akademia Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie (24). W gronie najlepszych sportowo uczelni na wysokiej 5 pozycji sklasyfikowano Akademię Leona Koźmińskiego. W czołówce są także AWF w Warszawie (12) i Politechnika Łódzka (17).
MK