Kolejne dwa brązowe medale zdobyli reprezentanci Polski podczas Letniej Uniwersjady odbywającej się w chińskim Chengdu. Na podium stawali: taekwondzistka Patrycja Adamkiewicz i judoka Kacper Szczurowski.
Po brązowym medalu wywalczonym w niedzielę przez Oskara Miliwka w strzelaniu z pistoletu szybkostrzelnego dorobek polskiej ekipy powiększył się w poniedziałek o kolejne dwa krążki tego samego koloru. W rywalizacji judoków Kacper Szczurowski, występujący w kategorii ponad sto kilogramów, w kluczowej walce okazał się lepszy od bardzo doświadczonego Węgra – Richarda Sipocza.
Skoncentrowałem się nie tyle na wyniku co na każdej kolejnej walce – opowiada student Wyższej Szkoły Edukacja w Sporcie w Warszawkie, reprezentujący na co dzień AZS Gliwice. – W pierwszej walce bardzo szybko, bo po już dziesięciu sekundach, pokonałem reprezentanta Brazylii. W kolejnej musiałem uznać wyższość Japończyka, później w repasażach udało mi się pokonać przed czasem Francuza, a na koniec rywala z Węgier. Odkąd trenuję nigdy nie byłem na tak znakomicie zorganizowanej imprezie sportowej, wioska i ceremonia otwarcia robią wielkie wrażenie. Cieszę się ze zwycięstwa, bo walka o brąz jest bardzo trudna – albo się zostanie z medalem, albo z niczym. Dodatkowo cieszy mnie to, że zdobyłem ten medal dla Polski. Na razie to do mnie jeszcze nie dochodzi, bo jestem świeżo po walce, ale duma jest ogromna – dodaje.
Na najniższym stopniu podium stanęła też Patrycja Adamkiewicz. Tekwondzistka AWF Warszawa była jedyną Europejką w czołówce kategorii do 57 kg. W pierwszej rundzie Polka trafiła na wolny los. W kolejnej bardzo pewnie 2:0 pokonała Niemkę Franziskę Drucklieb, podobnie jak w walce o wejście do strefy medalowej Brazylijkę Vitorię Limę. W półfinale stoczyła piękny bój z Koreanką Yujin Kim, ale niestety przegrała 1:2. To sprawiło, że straciła szansę walki o złoto i, podobnie jak cztery lata temu w Neapolu, przywiezie z uniwersjady brązowy medal.
Bardzo się cieszę, że udało się zdobyć ten brąz. Mało brakowało, a byłabym nawet w finale, ale niestety odezwała się moja ostatnia kontuzja i być może to też sprawiło, że byłam ostrożniejsza. Walczyłam do końca i jestem z siebie bardzo zadowolona, bo udało mi się wykonać różne techniki, które wcześniej zaplanowałam. Pozostaje oczywiście niedosyt, bo kolejny raz mam brąz, ale i tak cieszę się z medalu – mówiła Adamkiewicz, przed którą jeszcze jedna szansa na medal, w rywalizacji drużynowej.
W klasyfikacji medalowej Polska z trzema brązowymi medalami zajmuje 28 miejsce. Największe wydarzenie sportu studenckiego potrwa do 8 sierpnia.
MK, źródło: AZS