Do końca lipca trwa przyjmowanie kandydatur w wyborach do Rady Doskonałości Naukowej. Głosowanie zaplanowano na wrzesień.
Dobiega końca pierwsza kadencja Rady Doskonałości Naukowej. Organ ten w 2019 roku zastąpił Centralną Komisję ds. Stopni i Tytułów. Jego głównym zadaniem jest nadzorowanie indywidualnych postępowań awansowych i dbanie o najwyższe standardy jakości działalności naukowej wymagane do uzyskania stopni naukowych, stopni w zakresie sztuki i tytułu profesora. W pierwszym składzie RDN zasiadło 141 członków, którzy pracują obecnie w ośmiu zespołach dziedzinowych (nauk humanistycznych, inżynieryjno-technicznych, medycznych i nauk o zdrowiu, rolniczych, społecznych, ścisłych i przyrodniczych, teologicznych, sztuki). Przewodniczącym gremium jest prof. Grzegorz Węgrzyn.
W tym roku odbędą się wybory członków Rady Doskonałości Naukowej na kadencję 2024–2027. Głosowanie zaplanowano na wrzesień tego roku. Z początkiem maja ruszył nabór kandydatów na członków RDN. Zgłoszenia przyjmowane są do 31 lipca. Muszą zawierać:
Jak zaznaczono, wybory zostaną przeprowadzone za pośrednictwem systemu elektronicznego. Tą drogą należy też przesyłać dokumenty ze zgłoszeniami kandydatów. Więcej o wyborach, w tym wzory formularzy i szczegółowe instrukcje dla podmiotów zgłaszających, jak i osób uprawnionych do głosowania, w specjalnej zakładce na stronie internetowej Rady Doskonałości Naukowej.
W ubiegłym roku roku do Rady Doskonałości Naukowej wpłynęło łącznie 1655 wniosków o wszczęcie postępowań o awans naukowy, tj. więcej o 6,7% w stosunku do 2021. Liczba wniosków w sprawie nadania stopnia doktora habilitowanego spadła o 7,4% – do 1001, zaś w sprawie nadania tytułu profesora wzrosła o 39% – do 654. Rada rozpatrzyła łącznie 518 wniosków o nadanie tytułu profesora oraz 52 wnioski o ponowne rozpatrzenie sprawy. Ostatecznie prezydentowi przedstawiono łącznie 496 kandydatów do tytułu profesora.
MK
Jest to poletko ufundowane przez podatników kilkudziesięciu generalnie skrzywionym (choć zdarzają się wyjątki -https://miesiecznik.forumakademickie.pl/czasopisma/fa-03-2020/trywializacja-%E2%80%A8awansow-naukowych) osobnikom, by mogli bezkarnie zabawić się, gnębiąc "wybranych" przez swoich kumpli, początkowo nieświadomych możliwych świństw, nieszczęśników kandydujących do awansu. Systemowo utrwalony brak konsekwencji tych świństw i bezczelności, za co pobierane są niezłe pieniądze, niestety petryfikuje patologiczny układ i sprawia, że bractwo kryje się wzajemnie. Przyjdzie jednak czas, że te "aksamitne zbrodnie" zostaną przynajmniej wypomniane a egzekutorzy personalnie wskazani.
Zawsze mnie interesowało, jaka jest personalna odpowiedzialność dyscyplinarna tej przewspaniałej konstelacji gwiazd polskiej gry w naukę za bezprawne często działania? Ale konkretnych, łatwych do wskazania osób z ich prywatnego majątku, a nie Skarbu Państwa, który będzie pociągany za bezprawne działania tych kilku gości, którym wydaje się, że wszystko im wolno. Dlaczego ciągle to przedziwne zgromadzenie działa w sposób wymykający się podstawowym standardom etycznym rozdając tytuły profesorskie swoim miernym protegowanym, a blokując nielubianym, setkami tytułów obdzielając medyków a inne dziedziny pojedynczymi?
Dlaczego środowisko nie potrafi zastąpić "chorych na swą boskość", dawno już skompromitowanych moralnie jednostek osobami, które rzeczywiście nie są zepsute moralnie i mogą w jakiś przynajmniej stopniu podnieść poziom zaufania do tej rady...
Roman