Czy głównym celem ewaluacji szkół doktorskich powinna być kontrola czy też doskonalenie kształcenia w nich? –pytają dr hab. Jakub Brdulak i dr Jacek Lewicki ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz prof. Adrian Jusupović z Instytutu Historii PAN i Akademii Młodych Uczonych PAN, pokazując europejskie konteksty kształcenia doktorantów i oceny jego jakości.
Zbliża się ewaluacja szkół doktorskich w Polsce, którą przeprowadzi Komisja Ewaluacji Nauki, ta sama, która w 2022 r. przeprowadziła ocenę dyscyplin naukowych. W tym drugim przypadku został zastosowany system punktowy, zaś w tym pierwszym, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 27 września 2021 r. w sprawie ewaluacji jakości kształcenia w szkole doktorskiej (Dz.U. 2021, poz. 1847), zostanie wykorzystana ocena ekspercka. Zespoły oceniające mają zastosować podejście mission driven, czyli uwzględnić specyfikę każdego ocenianego podmiotu. Jest to olbrzymi krok do przodu, ponieważ przybliża Polskę do europejskiego systemu ewaluacji eksperckiej.
Zapewnianie jakości jest jednym z filarów tzw. Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższa (ang.: European Higher Education Area – EHEA), który powstał w wyniku Procesu Bolońskiego. Proces Boloński trwa już ćwierć wieku, a opiera się na trzech głównych filarach: ramach kwalifikacji, zapewnianiu jakości oraz uznawalności kształcenia. Docelowo ma on prowadzić do automatycznej uznawalności dyplomów krajów należących do EHEA. W 2024 r. stowarzyszonych było czterdzieści siedem krajów.
EHEA dotyczy kwestii związanych z kształceniem. Europejska Rama Kwalifikacji (ERK), do której mają referować wszystkie kraje EHEA, obejmuje poziom doktorski – jest to najwyższy poziom ERK. Polska w 2013 roku przygotowała raport referencyjny, w którym powiązała swój system kształcenia z ERK, co następnie zostało wprowadzone do legislacji krajowej poprzez Ustawę o Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji (Dz.U. 2016 poz. 64), gdzie są wskazane tzw. uniwersalne charakterystyki poziomów w Polskiej Ramie Kwalifikacji. Dyplom doktora to 8 poziom PRK. Oznacza to, że zapewnianie jakości powinno być realizowane zgodnie z logiką charakterystyczną dla szkolnictwa wyższego w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego.
Najistotniejszym dokumentem, który przedstawia ową logikę, są tzw.: Standardy i wskazówki dotyczące zapewnienia jakości w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego (ang. Standards and Guidelines for Quality Assurance in the European Higher Education Area, ESG). Formułuje on standardy, które w zapewnianiu jakości powinny stosować krajowe instytucje zapewniające jakość (ang. Quality Assurance Agencies) wszystkich krajów należących do EHEA. W efekcie procesu zapewniania jakości kierunki studiów, którym zostały przyznane akredytacje, trafiają do bazy DEQAR, prowadzonej przez Europejski Rejestr Agencji Akredytacyjnych (EQAR).
Tylko kierunki (programy) studiów, które są obecne w bazie DEQAR, będą prowadzić do tzw. europejskiego dyplomu, a więc do uznawalności dyplomów w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego. Jeśli student skończy kierunek, którego nie ma w bazie, jego dyplom będzie uznawany jedynie w kraju, w którym ukończył studia. W Polsce tylko Polska Komisja Akredytacyjna należy do EQAR, a zatem tylko jej akredytacje są wpisywane do bazy DEQAR. Nie ma ograniczenia, aby tylko jedna instytucja z danego państwa mogła należeć do EQAR, warto więc, aby Komisja Ewaluacji Nauki, prowadząca ewaluację szkół doktorskich, również dążyła do wpisania się do EQAR. Dzięki temu akredytowane szkoły doktorskie i nadane przez nie stopnie będą rozpoznawane w całym EHEA. Będzie to podnosić konkurencyjność polskiego sektora szkolnictwa wyższego (i nauki) w skali globalnej, ponieważ np. dla studentów zagranicznych obecność programu w bazie DEQAR może być ważna do podjęcia decyzji o wyborze kształcenia w polskiej szkole doktorskiej.
ESG wskazuje dwa główne cele ewaluacji: strażniczy i doskonalący. Ten pierwszy to innymi słowy kontrola. Jak pokazały dyskusje w EHEA w ramach Procesu Bolońskiego, cel ten w dużym stopniu powinno realizować państwo w swojej krajowej legislacji. Komisje akredytacyjne mają charakter audytowy, są bardzo dobrymi organizacjami, które mogą np. przyczyniać się do rozpowszechniania wiedzy w oparciu o tzw. audyty, które realizują, np. wskazując na dobre praktyki. Dobrze się też sprawdzają w formułowaniu rekomendacji doskonalących dla poszczególnych uczelni/instytucji. Wynika to z ich konstrukcji – przede wszystkim ekspertami komisji akredytacyjnych są osoby, które zawodowo nie zajmują się kontrolą. Są to często inni akademicy, którzy podczas wizyt dzielą się z ocenianymi swoim doświadczeniem.
Praca na rzecz komisji akredytacyjnych ma dla nich charakter okazjonalny, a głównymi miejscami ich zatrudnienia są inne podmioty np. uczelnie, instytuty naukowe itd. Po drugie, celem komisji akredytacyjnych wpisanych do EQAR jest przede wszystkim wspieranie krajowych uczelni czy jednostek naukowych realizujących programy kształcenia (w przypadku Polski na 6, 7 i 8 poziomie PRK) w tworzeniu rozwiązań umożliwiających spójne ich działanie w Europejskich Obszarze Szkolnictwa Wyższego. A więc np. dzisiejsze dyskusje w Europie dotyczą Uniwersytetów Europejskich, mikropoświadczeń, rozpoznawania efektów uczenia się itd. Krajowa komisja akredytacyjna w szczególności powinna zatem przekazywać wiedzę i propozycje doskonalenia krajowych systemów szkolnictwa wyższego w tym obszarze. Wspieranie procesów uczenia się jednostek oferujących kształcenie to wartość dodana działalności komisji akredytacyjnych.
Zgodnie z Ustawą z 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. 2018, poz. 1668 z późn. zm.), ewaluacja szkół doktorskich ma się odbywać nie rzadziej niż co 6 lat (pierwsza zaś ewaluacja szkoły doktorskiej powinna się odbyć po upływie co najmniej 5 lat od dnia rozpoczęcia kształcenia w ramach tej szkoły), zaś dokonują ją „eksperci posiadający znaczący dorobek naukowy lub artystyczny powoływani przez przewodniczącego KEN, w tym co najmniej jeden zatrudniony w zagranicznej uczelni lub instytucji naukowej, oraz jeden doktorant powołany spośród kandydatów wskazanych przez Krajową Reprezentację Doktorantów”. Pierwsze ewaluacje szkół doktorskich rozpoczną się w IV kwartale 2024 roku.
Mając na uwadze to, że proces kształcenia doktorantów w szkołach doktorskich jest zderegulowany i pozostawia poszczególnym podmiotom prowadzącym szkoły bardzo szeroką autonomię organizacyjną i programową, ewaluacja jakości kształcenia musi mieć zindywidualizowany, ekspercki charakter i być ukierunkowana w pierwszym rzędzie na wsparcie danej instytucji w doskonaleniu jej szkoły doktorskiej. Doskonałość naukowa (która jest warunkiem prowadzenia szkoły doktorskiej) nie jest bowiem gwarantem ani dobrego kształcenia doktorantów, ani tym bardziej zapewnienia im odpowiednich warunków rozwijania różnych kompetencji konstytuujących badacza (w tym sensie rozprawa doktorska nie może być celem samym w sobie, a jedynie być jednym z elementów weryfikujących osiągnięcie takich kompetencji). Zarazem przepisy nakładają na podmioty prowadzące szkoły doktorskie obowiązek prowadzenia realnej (w tym opartej na dowodach) polityki w zakresie kształcenia doktorantów (i szerzej: rozwoju kadr) oraz zarządzania jakością tych procesów, co z kolei sprowadza się do konieczności doskonalenia stosownych procedur i budowania kultury jakości.
Zgodnie z art. 261 PSWN przy ewaluacji uwzględnia się następujące kryteria (szczegółowe kryteria oceny zostały dookreślone w paragrafie 2 Rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 27 września 2021 r. w sprawie ewaluacji jakości kształcenia w szkole doktorskiej; Dz.U. 2021, poz. 1847): adekwatność programu kształcenia oraz indywidualnych planów badawczych do efektów uczenia się dla kwalifikacji na poziomie 8. PRK oraz ich realizację; sposób weryfikacji efektów uczenia się dla kwalifikacji na poziomie 8. PRK; kwalifikacje nauczycieli akademickich lub pracowników naukowych prowadzących kształcenie w szkole doktorskiej; jakość procesu rekrutacji; jakość opieki naukowej lub artystycznej i wsparcia w prowadzeniu działalności naukowej; rzetelność przeprowadzania oceny śródokresowej; umiędzynarodowienie; skuteczność kształcenia doktorantów.
Całość przepisów odnoszących się do najbliższej ewaluacji sprowadza się do tego, że szkoły doktorskie muszą przygotować dokumentację (raport samooceny) w języku polskim oraz angielskim. W tym celu w systemie POL-on został stworzony SEDok – System Ewaluacji Szkół Doktorskich. Prowadzenie dokumentacji ewaluacji w SEDok-u pozwala, aby część danych do raportu samooceny była automatycznie zaciągana z POL-onu, zatem podmiot prowadzący szkołę doktorską będzie je weryfikował, nie zaś ponownie wprowadzał. W oparciu o dostarczone materiały zespół ekspertów dokonuje wstępnej oceny (może oczywiście zażądać uzupełnienia raportu). W czasie wizytacji ocenianej jednostki odbędą się zapewne niezależne spotkania z jej kierownictwem (w tym z osobami przygotowującymi raport samooceny), kadrą prowadzącą w niej kształcenie (czyli z promotorami, pracownikami prowadzącymi zajęcia dla doktorantów) oraz z doktorantami.
Szczególny nacisk powinien zostać położony na transparentność procesów (chociażby przyjmowania do szkół doktorskich, w tym sposobu weryfikacji predyspozycji kandydatów do szkoły doktorskiej do prowadzenia działalności naukowej), dostępności procedur, adekwatności rozwiązań w kontekście poziomu kształcenia, specyfiki dyscyplin, rzetelności działań podmiotu prowadzącego szkołę doktorską oraz działań w zakresie doskonalenia poszczególnych procesów (chociażby we wspieraniu rozwoju kompetencji promotorskich czy promocji umiędzynarodowienia badań). Powinno się również brać pod uwagę aspekt interdyscyplinarnego kształcenia wszystkich doktorantów, warunki prowadzenia przez nich badań oraz radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych (zmiana promotora itp.).
Po wizytacji zespół ekspercki przygotowuje raport w języku polskim i angielskim, który udostępnia podmiotowi ocenianemu w systemie, dając mu możliwość wniesienia uwag. Po rozpatrzeniu zastrzeżeń eksperci mogą wprowadzić zmiany do raportu końcowego, na podstawie którego Komisja Ewaluacji Nauki podejmie uchwałę w sprawie oceny szkoły doktorskiej. Następnie „2. Przewodniczący Komisji przekazuje podmiotowi uchwałę wraz z ostateczną wersją raportu z ewaluacji. 3. W terminie 7 dni od dnia, w którym uchwała stała się ostateczna, minister i podmiot udostępniają tę uchwałę w BIP na swoich stronach podmiotowych wraz z raportem z ewaluacji i raportem samooceny w językach polskim i angielskim” (Rozporządzenie w sprawie ewaluacji jakości kształcenia w szkole doktorskiej, art. 9 ust. 2 i 3; Dz.U. 2021, poz. 1847).
Mając na uwadze audytowy charakter ewaluacji i jeden z celów, jakim jest doskonalenie jakości kształcenia, wątpliwości budzi brak wymogu obligatoryjnego uzasadnienia każdej oceny pozytywnej. Rozporządzenie ogranicza się do wymogu uzasadnienia ewentualnego wydania oceny pozytywnej na okres krótszy niż sześć lat, z tym że termin nie może być krótszy niż dwa lata (Rozporządzenie w sprawie ewaluacji jakości kształcenia w szkole doktorskiej, art. 8 ust. 2 i 3; Dz.U. 2021, poz. 1847). Nawet w przypadku oceny pozytywnej na pełny okres 6 lat zespół powinien wskazać rekomendacje doskonalące lub po prostu zidentyfikować dobre praktyki i utwierdzić w nich ewaluowany podmiot. Ocena jakości kształcenia nie powinna być traktowana jak prosta decyzja administracyjna, gdzie KPA dopuszcza możliwość odstąpienia „od uzasadnienia decyzji, gdy uwzględnia ona w całości żądanie strony […]” (por. KPA art 7. § 4). KEN mogłaby nie tylko wymagać od zespołu ekspertów pełnego uzasadnienia, lecz także zebrać wszystkie przykłady dobrych praktyk celem ich upowszechniania oraz usprawniania procesów kształcenia doktorantów.
Na tym etapie ingerencja Komisji Ewaluacji Nauki jest ograniczona. Nie zmienia to jednak faktu, że zgodnie z art. 262 ustawy PSWN „4. Podmiot niezadowolony z oceny może zgłosić zastrzeżenia do tej oceny, w terminie 30 dni od dnia doręczenia uchwały w sprawie oceny. 5. KEN rozpatruje zastrzeżenia do oceny. W rozpatrywaniu zastrzeżeń nie mogą brać udziału eksperci, którzy uczestniczyli w przeprowadzaniu ewaluacji. 6. Po rozpatrzeniu zastrzeżeń KEN podejmuje uchwałę, w której odnosi się do zastrzeżeń oraz utrzymuje w mocy albo zmienia ocenę”. Na końcowym etapie KEN może dokonać własnej oceny niezależnej od wskazania ekspertów.
Warto zadać pytania decydentom i środowisku: Czy regularna ewaluacja szkół doktorskich i jednostek naukowych nie mogłaby się odbywać w tym samym czasie? Czy w najbliższej przyszłości nie powinno się rozważyć aplikacji KEN do EQAR? Czy głównym celem ewaluacji szkół doktorskich powinna być kontrola czy też doskonalenie kształcenia w nich?
dr hab. Jakub Brdulak, prof. Adrian Jusupović, dr Jacek Lewicki
Dzień dobry,
Szanowni Państwo, w nawiązaniu do stwierdzenia znajdującego się w tekście, że "akredytowane szkoły doktorskie i nadane przez nie stopnie będą rozpoznawane w całym EHEA", pragnę zwrócić uwagę, że szkoły doktorskie nie są uprawnione do nadawania stopni (art. 178 Ustawy).
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
To prawda. W polskim systemie kształcenie i nadawanie stopnia są rozdzielone, stąd skrót myślowy. Z punktu widzenia rejestru EQAR akredytowane są programy lub instytucje kształcące. Teoretycznie przy ocenie instytucjonalnej uczleni może ona obejmować wszytsko tj. I, II stopień, studia jednolite, kształcenie doktorantów i \\\"executive education\\\", czy króki cykl. Dopóki KEN nie zgłosi sie do EQAR nie wiemy jakie mogą być ograniczenia formalne. Natomiast UPSWN powiązała poprzez kategorię naukową uprawnienia do nadawania stopnia z uprawnienieniami do prowadzenia SzDr (i jest to na poziomie uczelni/instytutu nauk./etc). Zatem kształcenie doktorantów i nadawnie stopnia pozostaje w instytucji. Zarazem proszę zwrócić uwagę, że w EQAR są także oceniane programy studiów wyższych wspólnych bądź prowadzących do podwójnych dyplomów i niekiedy od strony formalnej kształcenie i dyplomowanie też bywa w nich rozdzielone., Pozdrawiam,
No i szach mat eksperci
Czy wybrano już osoby które znajdą się w zespołach? Nie było żadnej odpowiedzi po złożeniu wniosku przez SEDOK
Tak to będę ja
Gratulacje!
Nie ma za co, ale dziękuję!