Budżet pozwala nam zatrudnić docelowo nawet 200 naukowców, co uczyni nasz ośrodek jednym z największych centrów kompetencji w badaniach związanych z ekonomią cyfrową. Taka skala pozwoli także wyjść poza badania podstawowe – mówi dr hab. Piotr Sankowski, prof. UW, prezes IDEAS NCBR.
Blisko 190 mld dolarów, według wyliczeń ekspertów, będzie wart w 2025 roku globalny rynek AI. Problematyka związana z tworzeniem i wdrażaniem rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji staje się także dla Polski istotnym elementem rozwoju państwa, gospodarki i społeczeństwa. Prawie rok temu Narodowe Centrum Badań i Rozwoju utworzyło nową spółkę – IDEAS. Ma ona na celu rozwój prac badawczo-rozwojowych w obszarze sztucznej inteligencji i cyfrowej ekonomii. Agenda obejmie m.in. inteligentne zdrowie, inteligentne algorytmy ekonomiczne, uczenie maszynowe w grafice komputerowej, uczenie maszynowe w robotyce, uczenie maszynowe w rozszerzonej rzeczywistości, solidną i wyjaśnialną sztuczną inteligencję, badania podstawowe w dziedzinie uczenia maszynowego, cyfrowych walut i inteligentnych kontraktów.
O współpracy w tym zakresie ze środowiskiem akademickim rozmawiamy z dr. hab. Piotrem Sankowskim, prof. UW, prezesem IDEAS NCBR.
Jeszcze w tym roku NCBR wraz z NCN mają rozstrzygnąć konkurs na trzy Centra Doskonałości AI, w przyszłym – OPI PIB planuje otwarcie Centrum Badań nad Sztuczną Inteligencją, przy Politechnice Poznańskiej, pod patronatem Ministerstwa Edukacji i Nauki, tworzone jest Centrum Sztucznej Inteligencji i Cyberbezpieczeństwa… Jak w tym powstającym właśnie polskim ekosystemie AI widzi pan miejsce centrum badawczego IDEAS NCBR?
Polski ekosystem AI dopiero powstaje i chyba jest za wcześnie, żeby oceniać jego ostateczny kształt. Tworzenie innowacji wymaga finansowania, wiedzy i czasu. Głównym założeniem IDEAS NCBR jest wsparcie rozwoju AI i gospodarki cyfrowej w Polsce oraz stworzenie ram dla integracji środowiska akademickiego z biznesowym. Jednym z kluczowych elementów naszego przedsięwzięcia jest edukacja młodych naukowców. Pokazanie im jak prowadzić badania, zapewnić dostęp do najlepszych ekspertów i umożliwić wymianę informacji na szczeblu krajowym i międzynarodowym. Skupimy się także na rozwoju umiejętności biznesowych – tworzeniu spółek, przepisów dotyczących ochrony własności intelektualnej, rozwoju kompetencji tzw. miękkich. W moim przekonaniu kombinacja tych wszystkich elementów leży u podstaw skutecznie tworzonych i wdrażanych innowacji. Myślę, że tym, co nas wyróżnia, jest właśnie to świeże spojrzenie. Przekonanie, że nauka nie musi być oderwana od rynkowych realiów i powinna mieć praktyczne zastosowania. Chcemy też zasypać przepaść, która istnieje między środowiskiem naukowym a biznesowym i skupić się na wspólnym celu – tworzeniu nowoczesnych, przełomowych rozwiązań, które w dłuższej perspektywie zaowocują sukcesem polskiej gospodarki.
Kierowana przez pana spółka już istnieje, powstała jako pierwsza spośród wymienionych przeze mnie instytucji. Czy dostrzega pan atuty z takiej pionierskiej roli IDEAS NCBR?
Metafora wyścigu nie jest idealna, natomiast niewątpliwie w obecnej sytuacji rozwoju SI czas ma znaczenie – szczególnie w kontekście globalnym. Rozwój technologii od czasu początku pandemii gwałtownie przyspieszył i jeżeli Polska ma mieć silną pozycję w gronie innowatorów, to trzeba zacząć działać. Powołanie spółek to jedno, istotnym aspektem jest jednak osiągnięcie gotowości operacyjnej, która umożliwia im faktyczne działanie. To pewien proces. My już działamy – mamy powołane dwie grupy robocze: jedna z nich zajmuje się cyfrowymi walutami i inteligentnymi kontraktami, druga wyuczonymi strukturami danych i wyjaśnialnymi algorytmami. Aktywnie rekrutujemy badaczy, wkrótce uruchomimy kolejną grupę roboczą. Fakt, że realizujemy już pierwsze projekty, że mamy „na pokładzie” specjalistów o backgroundzie naukowym i biznesowym jest naszą mocną stroną. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, że tworzenie ekosystemu zakłada współpracę, a nie rywalizację i na niej chcemy się skupić. Na integracji środowiska akademickiego oraz na zaproszeniu do współpracy biznesu. Warto też powiedzieć, że potrzeby Polski w aspekcie badań nad AI czy kształcenia specjalistów są ogromnie i nawet skuteczne uruchomienie wszystkich wyżej wspomnianych działań nie zaspokoi w 100% istniejącego zapotrzebowania.
Jednym z głównych celów IDEAS NCBR jest intensyfikacja współpracy biznesu ze środowiskiem akademickim. Na co z waszej strony mogą liczyć uczelnie?
Chcemy aktywnie przeciwdziałać zjawisku, które nazywamy „brain drain”, czyli drenażem umysłów. Odnosi się to do tego, że wielu zdolnych absolwentów informatyki, a reprezentują oni sobą naprawdę wysoki poziom, albo wyjeżdża za granicę, albo decyduje się na pracę w firmach o zagranicznym kapitale. Zależy nam na tym, żeby zachęcić ich do pozostania w kraju, a tych, którzy rozważają karierę naukową, do tego, że warto podążać tą ścieżką. Współpraca z uczelniami oparta jest na założeniu, że wspólnie działamy, aby stworzyć najatrakcyjniejsze warunki do prowadzenia prac badawczych. Oferujemy wsparcie finansowe oraz wspólne prowadzenie projektów badawczych naukowców na czas trwania doktoratu. Zapewniamy dostęp do uznanych ekspertów, możliwość uczestnictwa w konferencjach branżowych, udział w publikacjach. Wspieramy też pracowników w rozwoju nowych kompetencji, takich jak pisanie wniosków o granty naukowe, znajomość przepisów dotyczących ochrony własności intelektualnej, budowanie zespołu czy tworzenie startupu. Pierwszą uczelnią, z którą sfinalizowaliśmy rozmowy jest Wojskowa Akademia Techniczna. Wkrótce współpraca rozszerzy się o kolejne uczelnie. Dzięki porozumieniu będą mogły z jednej strony kształcić więcej doktorantów, a z drugiej budować swoją kadrę naukową z ludzi, którzy łączą umiejętności teoretyczne z wdrożeniowymi. Dzięki temu zbudowane zostaną kolejne przyczółki współpracy z biznesem, co może wyjść na dobre zarówno gospodarce jak i nauce.
Jak w praktyce ma wyglądać taka współpraca?
Założeniem naszego projektu jest stworzenie środowiska dla przyszłych naukowców, w którym będą mogli pogodzić kształcenie w szkole doktorskiej z równoczesnym prowadzeniem badań naukowych. Mamy świadomość realiów – doktoranci najczęściej łączą pracę z kształceniem w szkole doktorskiej. To trudne do pogodzenia i najczęściej nie umożliwia osiągnięcia maksymalnych korzyści, czy to dla doktoranta, czy szkoły doktorskiej. IDEAS NCBR oprócz finansowania dodatkowych miejsc w szkole doktorskiej umożliwia pracę w charakterze naukowca w trybie umożliwiającym efektywne kształcenie. Powiem więcej, bierzemy na siebie dużą część odpowiedzialności za proces edukacji doktoranta.
Każda uczelnia ma swoją specyfikę, szanujemy to i staramy się dostosować do panujących na niej zasad. Jest to też powód dla którego w każdej uczelni zasady rekrutacji do IDEAS NCBR wyglądają trochę inaczej. Do przyszłego doktoranta podchodzimy w sposób indywidualny, staramy się mu pomóc w doborze tematu rozprawy doktorskiej oraz programu badawczego. Na tej podstawie również proponujemy mu udział w konkretnej grupie badawczej.
Ilu słuchaczy skorzysta z waszej pomocy?
Umowa z WAT, jak i z każdą inną uczelnią wyższą, zakłada finansowanie stypendium wraz z kosztami związanymi z obowiązkowymi składkami ZUS. Taki mechanizm umożliwia zwiększenie liczby kształconych doktorantów ponad limit wynikający z uzyskanej przez uczelnię subwencji. Liczba dodatkowych miejsc w danej szkole doktorskiej będzie uzależniona od możliwości technicznych i organizacyjnych uczelni. Liczba przyjętych do projektu doktorantów zależy od ich potencjału naukowego oraz aktualnej agendy badawczej poszczególnych grup badawczych w IDEAS NCBR. W naszych założeniach zakładamy, że około 25 doktorantów z całej Polski zostanie przyjętych do wspólnych studiów doktorskich z całej Polski. Chcemy, aby współpraca pomiędzy nami a uczelniami niosła za sobą obopólną korzyść, dlatego planujemy dedykowane wykłady dla studentów i doktorantów z dziedzin informatyki czy informatyki technicznej. Tworząc kolejne grupy badawcze, wyszukujemy liderów w swoich dziedzinach, naszą intencją jest, aby umożliwić im dzielenie się wiedzą z polskim środowiskiem akademickim.
Czy to, że pierwszą umowę o współpracy podpisano z uczelnią wojskową, to przypadek?
Bezpieczeństwo i obronność to jedne z najważniejszych obszarów wspierających rozwój SI. Tak właśnie – jak wskazuje m.in. prof. Mariana Mazzucato, autorka „Przedsiębiorczego państwa” czy ostatnio „Mission economy” – wyglądała historia powstania komputerów, internetu, programu kosmicznego czy samouczących się algorytmów w USA. Nic w tym dziwnego, od wieków to właśnie kwestie obronności decydowało o inwestycjach – kiedyś władców, później państw narodowych, a dziś także organizacji międzynarodowych i ponadpaństwowych. Polska w tym zakresie przez lata była w tyle i cieszy, że obecnie nadrabiamy te zaległości. Daje to powody do optymizmu szczególnie w kontekście tego, że Polska jako jeden z niewielu krajów NATO przeznacza na obronność powyżej 2% PKB.
Ale bezpieczeństwo to nie tylko wojskowość, lecz także działalność służb na lotniskach, w przeciwdziałaniu przestępczości zorganizowanej czy nawet drobnych aktów wandalizmu. Wszędzie tam może zostać wykorzystane SI, choć, co jest niezwykle ważne, zarówno w Polsce, jak i Unii Europejskiej, takie zastosowanie inteligentnych algorytmów musi uwzględniać przepisy prawa oraz normy etyczne. To ważne, bo wedle deklaracji i projektów prawnych płynących z Parlamentu i Komisji Europejskiej nasz kontynent ma być „bezpieczną przystanią” wyróżniającą się etycznym stosowaniem SI. Także z tego powodu konieczne jest współdziałanie ekspertów z różnych dziedzin, od matematyki i informatyki, przez obronność i wojskowość, aż po kwestie prawne i administracyjne. Często to właśnie na styku dyscyplin i paradygmatów najlepiej widać jest potencjalne ryzyka błędów czy nadużyć.
Naszym celem długoterminowo jest jednak szukanie zastosowań opartych o AI w różnych sektorach gospodarki. Będziemy rozszerzać współpracę o inne polskie uczelnie, które kształcą utalentowanych informatyków.
Z iloma będziecie w sumie współpracować?
Chcemy zbudować jak największą sieć uczelni partnerskich, dlatego zapraszamy do współpracy wszystkie liczące się w badaniach nad SI szkoły wyższe w Polsce.
Czy budżet IDEAS NCBR pozwoli na coś więcej niż tylko badania podstawowe?
Badania podstawowe są konieczne dla osiągnięcia przełomowych odkryć naukowych, to też często projekty obarczone wysokim ryzykiem, dlatego są one istotnym punktem naszej agendy badawczej. Jednak, jeśli mówimy o współpracy ze środowiskiem biznesem, to zdecydowanie mówimy również o obszarze badań aplikacyjnych. Warto pamiętać o tym, że prace badawcze realizujemy ze środków własnych. Nasz budżet pozwoli nam zatrudniać do 200 naukowców, co uczyni IDEAS NCBR jednym z największych ośrodków kompetencji w dziedzinach badań związanych z ekonomią cyfrową. Taka skala pozwoli nam także wychodzić skutecznie poza badania podstawowe, które rzeczywiście wymagają większej skali. Będziemy też uzupełniać nasze finansowanie sięgając np. po europejskie granty naukowe.
Z danych opublikowanych przez OPI PIB wynika, że w latach 2010–2019 w Polsce opublikowano 11 tys. prac z zakresu sztucznej inteligencji. Daje nam to 6. miejsce wśród państw UE i 18. na świecie. Prace naszych naukowców były cytowane 78 tys. razy. Przy czym na jedną pracę w międzynarodowym współautorstwie przypadało 11 cytowań – ponad 2 razy więcej niż w przypadku publikacji wyłącznie polskich autorów. Tymczasem prace we współpracy z zagranicznymi uczonymi stanowiły tylko 26 proc. ogółu polskiego dorobku publikacyjnego w zakresie AI. Czy IDEAS ma szansę poprawić te wyniki?
Tworzymy instytucję, która pozwala ambitnym badaczom pracować w międzynarodowym gronie ekspertów nad praktycznymi problemami bez rezygnacji z naukowych planów i ambicji czy godnych zarobków. Poprzez szeroką współpracę z uczelniami i biznesem budujemy także instytucję, która będzie wstanie efektywnie reprezentować całe środowisko. Jesteśmy na dobrej drodze. Dziś polskie badania coraz częściej prezentowane są podczas prestiżowych, międzynarodowych konferencji takich jak takich jak: ICML, KDD, NeurIPS/NIPS czy CVPR. Cieszymy się, że ludzie, którzy odnoszą takie sukcesy pracują w IDEAS NCBR. Tylko w ostatnich miesiącach nasi badacze prezentowali swoje osiągnięcia na topowych w skali świata wydarzeniach, takich jak: IEEE International Conference on Data Mining (ICDM 2021), Conference on Neural Information Processing Systems (NeurIPS 2021) czy International Conference on Machine Learning (ICML 2021).
Do współpracy zapraszamy wybitną kadrę naukową – liderem grupy roboczej zajmującej się cyfrowymi walutami i inteligentnymi kontraktami jest prof. Stefan Dziembowski, laureat m.in. dwóch grantów Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych oraz dwóch grantów Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Ważne jest także to, że pracują z nami badacze spoza Polski, którzy obok swoich kompetencji przynoszą również własne sieci badawczych kontaktów oraz doświadczenie we współpracy z biznesem. W skład rady naukowej IDEAS NCBR wchodzą tacy eksperci, jak: prof. Ran Canetti z Boston University; Zofia Dzik, prezeska Instytutu Humanities; prof. Marta Kwiatkowska z University of Oxford; prof. Aleksander Madry z MIT; prof. Tim Roughgarden z Columbia University, Marek Barwiński z GSK.AI oraz dr Wojciech Samek z Fraunhofer Heinrich Hertz Institute. Zadaniem rady naukowej jest ocena innowacyjności projektów, procesu badawczego oraz znaczenia, jakie mogą mieć dla rozwiązania danego problemu.
Rozmawiał Mariusz Karwowski