Stan procesu gromadzenia danych ewaluacyjnych na kilka dni przed zamknięciem możliwości ich uzupełnienia i korekty omawia Marek Michajłowicz, zastępca dyrektora ds. rozwoju oprogramowania w Ośrodku Przetwarzania Informacji – Państwowym Instytucie Badawczym.
Proces ewaluacji dorobku naukowego przebiega sprawnie. 17 stycznia br. przeszliśmy z wersji Demo aplikacji SEDN na wersję produkcyjną. Od tego momentu, biorąc pod uwagę ogólną liczbę zaraportowanych danych, liczba korekt jest niewielka. Monitoring tego procesu jest również do dyspozycji zainteresowanych podmiotów poprzez dostępną do publicznego użytku stronę: https://statystyki-ewaluacja.opi.org.pl/. Przypominam, że zgodnie z harmonogramem są to już to ostatnie chwile, kiedy uczelnie mogą wprowadzić korektę danych. Od 1 lutego 2022 roku nie będzie już takiej możliwości.
Eksperci z Ośrodka Przetwarzania Informacji – Państwowego Instytutu Badawczego stale monitorują proces i na bieżąco odpowiadają na pytania użytkowników. Aplikacja SEDN działa sprawnie, a dzięki zwiększeniu stopnia integracji maszynowej pomiędzy repozytoriami instytucji naukowych a POL-on i PBN, osoby odpowiedzialne za uzupełnianie informacji na uczelniach mniej danych wpisują ręcznie, gdyż duża ich część jest wprowadzana automatycznie. Jak już wielokrotnie informowałem, jest to trend międzynarodowy, który z powodzeniem wytyczyliśmy podczas integracji z systemem POL-on oraz JSA, gdzie większość najliczniejszych danych przekazywana jest w ten sposób.
Prowadzony przez nas monitoring, który częściowo dostępny jest również na stronie: https://statystyki-ewaluacja.opi.org.pl, pokazuje, że duża część danych za lata 2017–2021 została wprowadzona w ciągu ostatniego miesiąca. Potwierdza to tezę, że dominuje wciąż tendencja do raportowania w sposób znany z poprzednich ewaluacji. Wtedy dane przekazywane były w formie tzw. ankiety jednostki, która starała się zebrać całość dorobku naukowego podmiotu na koniec okresu poddawanego ewaluacji. Przypominam jednak, że akty prawne oraz założenia procesu obecnej ewaluacji wskazują, że raportowanie danych powinno odbywać się na bieżąco, a system SEDN na ich podstawie dokonuje zaliczenia części osiągnięć do kolejnego etapu oceny. Mam nadzieję, że właśnie taki model będzie docelowym podczas kolejnych ewaluacji i umożliwi osobom decyzyjnym monitorowanie i modelowanie wskaźników dla tego obszaru. Liczę też na odciążenie odpowiedzialnych za wprowadzanie danych osób, które wcześniej musiały wprowadzać dużą ich liczbę w krótkim okresie czasu.
Skala zgłoszeń i pytań, z którą mieliśmy do czynienia pokazuje jak trudny i złożony jest proces ewaluacji. Większość kierowanych do OPI PIB i MEiN zgłoszeń miała charakter merytorycznej analizy konkretnych założeń ewaluacji lub wręcz pojedynczych osiągnięć. Dla części z nich ministerstwo opublikowało odpowiednie komunikaty wyjaśniające, z którymi warto się zapoznać przed upływem terminu raportowania. Podkreślam jeszcze raz, że nowe zasady ewaluacji wymagają systematyczności oraz zapoznania się z całkiem nowym narzędziem. Dlatego eksperci OPI PIB przez ponad półtora roku prowadzili konsultacje, zbierali uwagi i udoskonalali aplikację. Przeprowadziliśmy także wiele kursów i szkoleń oraz przygotowaliśmy materiały edukacyjne dostępne na stronie SEDN. Dodatkowo nagrania ze szkoleń dostępne są na kanale YouTube OPI PIB, a na platformie NAVOICA każdy znajdzie bezpłatne kursy dotyczące ewaluacji. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości, serdecznie zachęcam do skorzystania z tych materiałów. Wszystkie udostępniamy całkowicie bezpłatnie.
Proszę także pamiętać, że 1 lutego nie kończy się ewaluacja, a jedynie zostanie wyłączona możliwość dokonywania korekty wprowadzonych danych. Do 26 stycznia 306 ewaluowanych podmiotów wprowadziło do SEDN aż 706 878 publikacji, a ewaluacja objęła 119 787 osób. Skala procesu i jego złożoność są więc ogromne. Nie są to dane ostateczne – do 1 lutego mogą się one jeszcze zmienić. Po tym terminie, do 10 lutego, algorytm optymalizujący przygotuje dla każdej ewaluowanej jednostki zestawienie osiągnięć publikacyjnych. Do 2 marca 2022 osoby odpowiedzialne za te dane w podmiotach ewaluowanych mogą je edytować – jeżeli tego nie zrobią, zestawienie zaproponowane przez algorytm zostanie automatycznie zaakceptowane i przekazane do oceny. Inaczej wygląda ewaluacja osiągnięć artystycznych. Algorytm optymalizacyjny w tym przypadku nie ułatwi pracy kierownikowi lub koordynatorowi uczelnianemu. To oni pomiędzy 1 a 15 lutego 2022 r. muszą przygotować odpowiednie zestawienie, które następnie zostanie przekazane do oceny.
Marek Michajłowicz
Ewaluacja 2022
Jest opóźniona o rok, ale jej zasady zostały zaprezentowane aż o trzy lata za późno (w tym sensie, że treść rozporządzenia ewaluacyjnego powinna być znana przed początkiem okresu podlegającego ocenie, czyli najpóźniej w 2016 r., a wydano je dopiero w 2019 r., a jeszcze później nowelizowano). Miała obejmować, jak zwykle, cztery lata działalności instytucji naukowych, ale wskutek ograniczeń pandemicznych obejmuje pięć lat. Dotyczy – po raz pierwszy – dyscyplin, a nie jednostek, choć ostatecznie – jednak jednostek, ale inaczej niż poprzednio rozumianych. Teraz są to uczelnie (a nie ich wydziały czy instytuty) oraz instytuty naukowe i inne jednostki/instytucje, które prowadzą badania naukowe w określonych dyscyplinach wedle nowego ich podziału, powiązanego z reformą nauki, wynikającą z ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce z 2018 r. Pamiętam, jak w marcu 2016 r. ówczesny dyrektor Departamentu Nauki w MNiSW zapewniał, że zasady ewaluacji będą znane do końca czerwca. W końcu czerwca mówił o wrześniu, potem październiku i końcu roku 2016. Jednak w tym terminie nie zdołano owych zasad sformułować i ogłosić rozporządzenia ewaluacyjnego. W końcu przestano mówić o terminie przedstawienia zasad ewaluacji w 2021 r. W międzyczasie powstała nowa punktacja czasopism i wydawnictw. Pojawiły się dwa okresy punktacji – i od tego momentu było jasne, że ta ewaluacja będzie „trudna”.
W poprzednich ewaluacjach ocenie poddawało się niemal tysiąc jednostek naukowych. Do 26 stycznia 306 podmiotów zgłosiło do oceny w 1149 dyscyplinach (nb. gdy trzy lata temu naukowcy deklarowali „przydział” do dyscyplin, wydawało się, że może ich być niemal 2 tysiące) dorobek 119 787 badaczy (to interesujące z punktu widzenia liczby pracowników naukowych). W pierwszym kryterium zgłoszono do oceny 706 878 publikacji, 12 118 praw ochronnych i 54 270 osiągnięć artystycznych. W kryterium drugim zgłoszono dotychczas 26 158 projektów naukowych i 15 921 wpisów dokumentujących przychody z komercjalizacji wyników badań oraz 155 364wpisów z kwotami przychodów z usług badawczych, realizowanych przez podmioty naukowe na zlecenie. W końcu w trzecim kryterium pokazano 2645 tzw. opisów wpływu. Te liczby mogą ulec zmianie, bo do końca terminu zgłaszania osiągnięć naukowych zostało jeszcze kilka dni, które uczelnie i instytuty na pewno zechcą wykorzystać.
Piotr Kieraciński
Zaorać i posadzić w końcu kartofle oraz buraki. Będzie to pożyteczne bo obecnie pasożyt administracyjno-policyjno-wojskowo-biurowy zżera te dobra.