Aktualności
Sprawy nauki
01 Marca
Źródło: www.pixabay.com
Opublikowano: 2023-03-01

MEiN planuje przeciwdziałać nieterminowym recenzjom

Planowanie jest podjęcie prac legislacyjnych zmierzających do uszczegółowienia zakresu danych gromadzonych w bazie dokumentów w postępowaniach awansowych, co pozwoli rozwiązać problem nieterminowości sporządzania recenzji – wynika z odpowiedzi ministra Przemysława Czarnka na pismo Rzecznika Prawo Obywatelskich.

W styczniu Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do przewodniczącego Rady Doskonałości Naukowej, prof. dr. hab. Grzegorza Węgrzyna, o stanowisko w sprawie nieterminowości sporządzania recenzji w postępowaniach awansowych. Problemu tego dotyczą skargi, jakie napływają do RPO. Wynika z nich, że brakuje skutecznych środków mogących przeciwdziałać takiej przewlekłości. Choć poprzednio obowiązująca ustawa przewidywała terminy na sporządzenie recenzji, to brakowało skutecznych sankcji za ich niedochowanie. Jak wynika ze skarg, uczelnie niechętnie korzystały z uprawnień przysługujących im w związku z opóźnieniem w realizacji umów zawieranych z recenzentami.

W związku z tym za istotne Rzecznik uznaje zamieszczenie w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce przepisów, że recenzentem w postępowaniu w sprawie nadania stopnia doktora habilitowanego oraz w postępowaniu w sprawie nadania tytułu profesora nie może zostać osoba, która w okresie ostatnich 5 lat dwukrotnie nie dochowała terminu sporządzenia recenzji – czytamy w stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich, który zwraca jednocześnie uwagę, że pojawiają się wątpliwości co do sposobu ewidencjonowania i weryfikowania tych okoliczności.

W odpowiedzi szef RDN odpisał, że podziela stanowisko RPO odnośnie do wpływu nieterminowych recenzji na proces uzyskiwania stopnia doktora habilitowanego. Wyraził zarazem opinię, że skutecznym narzędziem, które umożliwiłoby weryfikację negatywnej przesłanki dotyczącej możliwości pełnienia funkcji recenzenta w postępowaniu awansowym, mogłoby być wprowadzanie odpowiednich danych i informacji do Zintegrowanego Systemu Informacji o Szkolnictwie Wyższym i Nauce POL-on. W ramach tego systemu utworzona została baza dokumentów w postępowaniach awansowych, które obejmuje m.in. recenzje osiągnięć naukowych albo artystycznych i daty ich opracowania.

Powinna być także możliwość wprowadzania danych w przedmiocie przekroczenia terminu na sporządzenie recenzji. Tego typu dane, które mają charakter ogólnodostępny, mogłyby stanowić podstawę do oceny przez podmioty habilitujące, czy dana osoba może pełnić funkcję recenzenta, a także stanowić powszechne i transparentne źródło informacji dla wszystkich osób zainteresowanych – ocenił przewodniczący RDN.

O odniesienie się do tej propozycji Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił ministra edukacji i nauki. Przemysław Czarnek przypomniał w odpowiedzi, że zlecenie sporządzenia opinii, niezależnie od przedmiotu jej wykonania, powinno następować w drodze zawartej z recenzentem umowy, która określałaby m.in. termin wykonania oraz ewentualne kary w razie jego niedotrzymania.

Należy podkreślić, że sama Rada Doskonałości Naukowej w swoich przepisach wewnętrznych, tj. w § 21 statutu zobowiązała się do weryfikacji „terminowej realizacji dotychczasowych zadań przez kandydata na recenzenta [w postępowaniu w sprawie nadania stopnia doktora habilitowanego], zgodnie zart. 221 ust. 7 ustawy PSWiN”. Ustawa PSWiN nie wyklucza możliwości gromadzenia przez RDN – w wewnętrznej bazie organu – informacji o nieterminowo sporządzanych recenzjach oraz ich autorach – podkreślił szef resortu w piśmie do RPO.

Dodał  jednocześnie, że w ministerstwie planowane są prace legislacyjne zmierzające do uszczegółowienia zakresu danych gromadzonych w bazie dokumentów w postępowaniach awansowych Zintegrowanego Systemu Informacji o Szkolnictwie Wyższym i Nauce POL-on. W efekcie postulat zgłoszony przez Radę Doskonałości Naukowej ma być zrealizowany, co pozwoli na rozwiązanie problemu nieterminowości sporządzania recenzji.

MK

Dyskusja (1 komentarz)
  • ~Jan Cieśliński 01.03.2023 11:37

    Warto przy okazji rozwiązać pewien problem techniczny, wynikający z tego, że od niedawna każdą umowę o dzieło trzeba zgłaszać do ZUS w terminie 7 dni. Rozwiązanie to bardzo sprzyja przewlekaniu terminów w przypadku umów recenzenckich.

    Po wpisaniu do umowy daty jej zawarcia (aktualnej, czy nawet przesuniętej o parę dni do przodu) mamy realną groźbę, że recenzent (celowo, czy przez roztargnienie, a może z winy poczty) odeśle ją na tyle późno, że termin 7 dni przeminie. Nie wpisanie daty ma podobny skutek: recenzent może przetrzymać umowę dowolnie długo.

    Zatem: liczyć można tylko na dobrą wolę recenzenta. Uczelnia prosząca o recenzję ma zbyt małe pole manewru.