Aktualności
Sprawy nauki
16 Października
Źródło: agrosukces.pl
Opublikowano: 2019-10-16

Ograniczyć spalanie biomasy w trosce o klimat

W ostatnich latach gwałtownie rośnie produkcja tzw. peletów z biomasy leśnej, które służą do produkcji energii elektrycznej, wszystko dlatego, że przepisy zaliczają biomasę leśną do OZE. Można więc z uwagi na jej wykorzystanie otrzymać dotacje publiczne. W UE blisko połowa energii odnawialnej pochodzi właśnie z biomasy. Zakwalifikowanie jej do OZE wynikało z wyliczenia, że będący jej składnikiem węgiel pochodzi z dwutlenku węgla obecnego w atmosferze, a więc można go uznać za neutralny z punktu widzenia emisji CO2. Wyliczeń dokonywano wówczas, gdy biomasa była wykorzystywana w niewielkim stopniu.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja dzisiaj, gdy produkuje się ją na salę przemysłową i transportuje na duże odległości do elektrowni, co przyczynia się do zwiększania poziomu stężenia dwutlenku węgla w atmosferze. Biomasa jest traktowana jako odnawialna, ponieważ zakłada się, że emitowany dwutlenek węgla zostanie ponownie wchłonięty. Jednak jej spalanie przenosi natychmiast węgiel zawarty w drewnie do atmosfery. Przejścia (nawet częściowego) ze spalania węgla na spalanie biomasy nie można traktować dzisiaj jako działania na rzecz zmniejszenia ilości CO2 w środowisku, co zgodnie z przepisami czyni dziś wiele krajów podczas ubiegania się o limity emisji CO2.

Analiza tej sytuacji i rekomendacje ekspertów z rady EASAC (European Academies’ Science Advisory Council) ukazały się we wrześniu, w prestiżowym czasopiśmie „Global Change Biology Bioenergy”. Autorami publikacji są członkowie Panelu Środowiskowego, w tym prof. Rajmund Michalski z Instytutu Podstaw Inżynierii Środowiska PAN.

Badacze wskazują, że dalsze stosowanie biomasy leśnej w tak dużej skali jest niekorzystne dla środowiska. Sugerują nowe definicje energii odnawialnej oraz zmiany w sposobie obliczania emisji ze spalania różnych paliw. Zdaniem naukowców UE powinna zweryfikować wymogi sprawozdawcze związane z systemem handlu uprawnieniami do emisji CO2. Chodzi o to, by emisja z biomasy nie była traktowana jako zerowa i odzwierciedlała rzeczywisty wpływ na środowisko.

JK

(Źródło: PAN za Global Change Biology Bioenergy)

Dyskusja (0 komentarzy)