W marcu organizacja EASAC, zrzeszająca 28 europejskich akademii nauk, opublikowała raport „Opakowania z tworzyw sztucznych w gospodarce o obiegu zamkniętym” (ang. „Packaging Plastics in a Circular Economy”). Uczeni ostrzegają, że walka z zanieczyszczeniem świata plastikiem wymaga pilnych, systemowych reform.
Autorzy raportu podkreślają, że bez skoordynowanych reform nie uda się ochronić środowiska naturalnego, różnorodności biologicznej i zdrowia człowieka przed szkodami generowanymi przez tworzywa sztuczne. To zadania zarówno dla rządzących, jak i przemysłu. Od lat 60 XX wieku produkcja plastiku z 1,5 mln ton rocznie wzrosła do prawie 400 mln ton. Wytwarza się z niego produkty we wszystkich sektorach gospodarki. Zaśmieca w tej chwili całą planetę, co jest problemem globalnym.
– Europejscy ustawodawcy powinni przyjąć zasady i zachęty, aby przyspieszyć przejście do gospodarki o obiegu zamkniętym z tworzyw sztucznych. Musimy ponownie wykorzystać towary i opakowania z tworzyw sztucznych, radykalnie poprawić nasz recykling, a przede wszystkim dopilnować, aby żadne odpady nie przedostały się do środowiska – podkreśla prof. Michael Norton z EASAC, współautor raportu.