Stanowczo popieramy stanowisko prof. Jacka Popiela i Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego protestujących przeciwko próbie zawłaszczenia historycznej nazwy najstarszej polskiej uczelni przez Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie – napisali w najnowszym stanowisku członkowie Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia Senat Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie przyjął uchwałę, według której uczelnia ma zmienić szyld na: Uniwersytet Krakowski im. Komisji Edukacji Narodowej. Spotkało się to ze stanowczą reakcją rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prof. Jacek Popiel przypomniał, że już w dokumencie fundacyjnym króla Kazimierza Wielkiego z 1364 roku pojawiła się nazwa „studium generale”, która w łacinie średniowiecznej oznaczała „uniwersytet”, a więc instytucję szkolną nadającą stopnie naukowe.
Ponieważ studium to zostało ufundowane w Krakowie, był to w istocie Uniwersytet Krakowski. Nazwa ta jest najbardziej właściwa dla wszystkich epok jego istnienia ze względu na zmienne w czasie nazwy uczelni – oficjalne i mniej oficjalne – podkreślił rektor UJ, zwracając uwagę, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński jest podmiotem uprawnionym do wyłącznego wykorzystywania nazw „Uniwersytet Jagielloński” i „Akademia Krakowska”.
Dodał, że „Uniwersytet Krakowski” stanowi historyczną i wywołującą oczywiste skojarzenia nazwę uczelni, która „silnie identyfikuje oraz indywidualizuje właśnie Uniwersytet Jagielloński”.
Do sprawy odniosła się Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich, popierając stanowisko rektora i Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Członkowie KRUP wyrazili dezaprobatę wobec zaproponowanej nazwy dla UP im. KEN. Ich zdaniem stanowi to naruszenie tradycji akademickiej, co ma godzić nie tylko w interes Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale i całego środowiska akademickiego w Polsce.
Przejęcie nazwy historycznie i symbolicznie przynależnej do UJ uważamy za sprzeczne z dobrymi obyczajami, mylące dla przyszłych studentów uczelni i szkodliwe dla jej wizerunku. Poprzez przyjęcie historycznej nazwy najstarszego polskiego uniwersytetu UP pozbywa się własnej tożsamości i naraża na powszechne pomyłki, zwłaszcza w odbiorze międzynarodowym – napisano w stanowisku.
Zaznaczono jednocześnie, że nieodwracalne szkody poniesie także Uniwersytet Jagielloński, którego dzieje tworzą rdzeń polskiej tradycji akademickiej, a jego nazwa Univertitatis Cracoviensis powinna być traktowana jako dobro narodowe podlegające szczególnej ochronie.
Obchodzimy właśnie rok Mikołaja Kopernika, wielkiego polskiego astronoma, który rozpoznawany jest na całym świecie jako student Uniwersytetu Jagiellońskiego. Uszanujmy Alma Mater wspaniałego uczonego. Jako reprezentanci polskiego środowiska uniwersyteckiego prosimy zatem, by najwyższe władze państwowe stanęły na straży polskiej tradycji akademickiej i nie wyrażały zgodny na zmianę nazwy Uniwersytetu Pedagogicznego im. Komisji Edukacji Narodowej na Uniwersytet Krakowski im. Komisji Edukacji Narodowej – zakończyli rektorzy skupieni w KRUP.
Przypomnijmy, że już wcześniej w podobnym tonie wypowiedziała się Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, która zasugerowała zmianę nazwy na Uniwersytet im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, co odzwierciedlałoby nowy status uczelni jako uniwersytetu klasycznego.
MK
Szkoda, że cały czas nazwa ma wieksze znaczenie od osiągnięć naukowych i szkoda, że nie dyskutujemy o polepszeniu jakości badań naukowy, lecz o nazwach uczelni, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie...
Czyżby prawdą było, że złej baletnicy to nawet rąbek u spódnicy przeszkadza?
Akademia Krakowska istnieje w Krakowie od 23 lat - to prywatna uczelnia im. Frycza Modrzewskiego, czy i wtedy UJ i KRUP protestowali? Jeśli nie, to dziwna ta aktualna nagonka na UP.
Zastosowano kombinację Krakowska Akademia. I to uczelnia znanego prezydenta któremu władze uj się nie postawią a na dodatek jest to miejsce dodatkowego zarobku dla licznych byłych i obecnych pracowników tej "szacownej" instytucji. Wzorem tego nagięcia można nazwać uczelnię w Krakowie: Krakowskim Uniwersytetem im.X i już nie będzie darcia r.ja.
Młode, nowe uczelnie które jeszcze nie zaistniały w nauce o zasięgu międzynarodowym chętnie "podpinają" się pod te z historią tradycją i dorobkiem.
Gdyby ranga Uniwersytetu zależała od jej historii i tradycji to Uniwersytet Jagielloński byłby pewnie w światowej czołówce, a jak wiadomo daleko mu do tego. Wie to każdy, kto bywa na zagranicznych konferencjach z ramienia polskich uczelni. W miedzynarodowym środowisku naukowym nikt nie pyta o tradycję i dorobek uczelni tylko o dorobek i doswiadczenie naukowca.