Nowoczesna, bezpieczna, kompaktowa i wygodna – taka będzie nowa siedziba Biobanku Uniwersytetu Łódzkiego, która powstaje przy ul. Pomorskiej. W środę, 20 listopada, władzie miasta i UŁ uroczyście wmurowały symboliczny akt erekcyjny.
Dzięki tej inwestycji Biobank zyska własną, autonomiczną siedzibę, która w dodatku będzie znajdować się pod jednym dachem. Obecnie naukowcy pracują pod dwoma adresami Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska: przy ulicach Banacha i Pilarskiego. Wprawdzie obiekty stoją w niewielkiej odległości od siebie, ale nowa siedziba będzie dla Biobanku sporym udogodnieniem.
– Jednym z głównych kierunków rozwoju Biobanku jest wykonywanie usług naukowych w rozumieniu komercyjnym w tym sekwencjonowanie nowej generacji i analizy bioinfomatyczne. Biobank z dużym zaangażowanie szerzy wiedzę, wśród mieszkańców Łodzi, o biobankowaniu i korzyściach z niego płynących – wyjaśniał dziekan Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska, prof. Andrzej Kruk podczas uroczystości wmurowania symbolicznego aktu erekcyjnego. W tubie, oprócz samego dokumentu, schowano również DNA pracowników Biobanku, dziekana WBiOŚ oraz dwóch ludzi, którzy żyli przed sześcioma tysiącami lat.
Powierzchnia nowego budynku Biobanku wyniesie ok. 700 m2. Obiekt spełni światowe standardy biobankowania. Jego „serce” to laboratoria do przygotowywania i przechowywania materiału biologicznego (tam znajdą się zamrażarki, w których utrzymuje się temperaturę poniżej 80 stopni Celsjusza) oraz Big Data (w tym pracownie biologii molekularnej i sekwencjonowania nowej generacji, Preparatyki Historycznych Zbiorów Osteologicznych – we współpracy z Katedrą Antropologii UŁ). W ramach inwestycji powstaje serwerownia Konsorcjum BBMRI.pl i Centrum Kopii Bezpieczeństwa danych Polskiej Sieci Biobanków. Obiekty znajdą się pod czujną ochroną: monitoringu TV, czujników warunków środowiskowych, ruchu, otwarcia drzwi, systemów kontroli wentylacji, systemów alarmowych chroniących przed niepożądaną temperaturą czy zalaniem.
– Wszystko po to, aby zagwarantować bezpieczeństwo zdeponowanego u nas materiału biologicznego – mówi dr Dominik Strapagiel, kierownik Pracowni Biobank – Obecnie Biobank przechowuje ponad 50 tysięcy próbek, a ta liczba będzie z pewnością rosła. Oprócz tego w nowym budynku znajdą się m.in. sale seminaryjne i konferencyjne, pomieszczenia biurowe czy serwerownia.
Biobankowanie od wielu lat uznaje się za przyszłość medycyny i badań diagnostycznych. To gromadzenie i przechowywanie materiału biologicznego w postaci np. próbek krwi, śliny, DNA a także udostępnianie tego materiału do badań placówkom naukowo-badawczym i medycznym. Tym zajmują się właśnie biobanki, które można nazwać „magazynami” próbek materiału biologicznego i skojarzonych z nimi danych. Gdyby nie było biobanków, trudno byłoby prowadzić skuteczne badania nad przyczynami i sposobami leczenia wielu chorób rzadkich i nieuleczalnych, nie można byłoby mówić o rozwoju medycyny spersonalizowanej, czyli dostosowywaniu sposobu leczenia danej choroby do konkretnego pacjenta tak, by było ono najskuteczniejsze. Badania, które dzięki biobankowaniu można prowadzić, mogą też pomóc przyszłym pokoleniom – można dzięki nim na przykład dowiedzieć się, jakie choroby cywilizacyjne mogą zagrażać naszym dzieciom czy wnukom, jak się przed nimi bronić, jak żyć, żeby ich uniknąć.
Pracownia Biobank działa przy Katedrze Biofizyki Molekularnej Uniwersytetu Łódzkiego. Prowadzi liczne projekty naukowe i badawczo-rozwojowe w dziedzinie genetyki i biologii molekularnej, współpracuje ze środowiskami naukowymi w kraju i Europie oraz realizuje badania na rzecz lokalnej społeczności. Popularyzuje również biobankowanie, zorganizowała m.in. akcje społeczne: „Poznaj swoją pramatkę” i „Śliniak Łódzki”.
źródło: Biobank UŁ