Znakomity brytyjski historyk prof. Robert Ian Frost odebrał w poniedziałek tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Białymstoku. Jest 23 osobą, w tym czwartą z zagranicy, której Senat uczelni nadał tę godność.
Prof. Robert I. Frost to pochodzący ze Szkocji wybitny historyk i nauczyciel akademicki. Jest profesorem na Uniwersytecie w Aberdeen. Naukowo zajmuje się historią wschodniej i północnej Europy od XIV do XIX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem historii Polski i Litwy. Jest autorem m.in. „Oksfordzkiej historii unii polsko-litewskiej”.
W poniedziałek, 16 września, ten znakomity historyk dołączył do grona honorowych doktorów Uniwersytetu w Białymstoku. Doceniono go w ten sposób za oryginalne studia nad dziejami Rzeczypospolitej Obojga Narodów, które stanowią nowatorską próbę zrozumienia dziedzictwa unii polsko-litewskiej, wspólnej historii Polaków, Litwinów, Białorusinów i Ukraińców.
Laudację wygłosił prof. Cezary Kuklo z Wydziału Historii Uniwersytetu w Białymstoku. Jego zdaniem to właśnie prof. Robertowi Frostowi zawdzięczamy odmienne i zarazem nowe spojrzenie, bardziej zgodne z rzeczywistością, na wielonarodowe i wielowyznaniowe państwo polsko-litewskie, budowane – co mocno akcentuje autor – zarówno oddolnie, jak i od górnie, zawsze na drodze nawet najtrudniejszych negocjacji, nigdy zaś poprzez wojnę. Prof. Kuklo nawiązał też do „Oksfordzkiej historii unii polsko-litewskiej”.
Nie zabrakło w niej, co także warto podkreślić, docenienia przez autora roli samej Litwy, zarówno jej elity politycznej, jak i społeczeństwa szlacheckiego, w zbliżeniu obu państw. Dała się zauważyć jeszcze jedna cecha pisarstwa, czy jak kto woli warsztatu naukowego naszego doktora honorowego, a mianowicie umiejętność łączenia badań nad dziejami Rzeczypospolitej Obojga Narodów z badaniami nad dziejami powszechnymi – mówił prof. Kuklo.
O tym, jak został historykiem i dlaczego postanowił naukowo zająć się m.in. Rzeczpospolitą Obojga Narodów, profesor opowiedział sam, wygłaszając wykład pt. „Droga do wolności”.
Miałem dość dostarczania mebli. Ojciec i stryj byli dyrektorami rodzinnej firmy meblarskiej w Edynburgu (…) Nie chciałem spędzić jeszcze jednego lata, robiąc to samo. Pewnego dnia zauważyłem małe ogłoszenie na uczelni, w którym poszukiwano kandydatów na wymianę z Uniwersytetem Jagiellońskim. Nie wiedziałem nic o Polsce ani o Polakach, chociaż jak każdy Szkot wiedziałem, kim był Jan Tomaszewski – żartował.
Na swojej drodze naukowej spotykał wielkich uczonych, dzięki którym rozpoczęła się jego fascynacja historią Rzeczpospolitej i czasami nowożytnymi.
Tu, w Białymstoku, nie mogę nie wspomnieć o prof. Andrzeju Wyczańskim, którego prace w znacznym stopniu ukształtowały moje myślenie o gospodarce i społeczeństwie we wczesnonowożytnej Polsce. Pamiętam jak żywo pierwszą lekturę jego książki o folwarku szlacheckim – mówił prof. Frost.
Prof. Robert I. Frost weźmie udział w uroczystym otwarciu XXI Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich, który rozpoczyna się 17 września.
AST, źródło: UwB