Jestem niezmiernie zaskoczony decyzją Sejmu RP, który nie głosował Ustawy o utworzeniu Akademii Kaliskiej – pisze w oświadczeniu prof. Andrzej Wojtyła, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu.
Projekt ustawy powołującej Akademię Kaliską miał być procedowany już podczas wrześniowego posiedzenia Sejmu. Wówczas nie trafił jednak pod obrady Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.
– Projekt skierowany przez Prezydium Sejmu utknął w Komisji, gdzie nie nadano mu biegu – mówił kilka tygodni temu na konferencji prasowej rektor PWSZ. – Mam trochę doświadczenia sejmowego i jestem pewien, że dyskusja nad projektem, który nie budzi wątpliwości, trwałaby najwyżej kwadrans. Nie sądzę, żeby któryś z posłów kwestionował sens uchwalania takiej ustawy, ponieważ spełniamy wymogi uczelni akademickiej. Zakładaliśmy, że 10 września projekt otrzyma pozytywną opinię Komisji i następnego dnia, podczas obrad plenarnych, zostanie przyjęty przez Sejm. Tak się jednak nie stało. Mam jednak nadzieję, że w październiku uda się przeprowadzić ten proces, ponieważ sprawozdanie z prac Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, jest wpisane w harmonogram prac Sejmu. Apeluję w tym miejscu do Komisji, aby pochyliła się nad tym projektem i przeprowadziła pierwsze czytanie ustawy, ponieważ zasługujemy na Akademię Kaliską – dodawał prof. Wojtyła.
Przerwane we wrześniu posiedzenie Sejmu dokończono tuż po wyborach, 15 i 16 października. Ale i na nim nie doszło do głosowania ustawy. We wtorek jej projekt został przyjęty przez sejmową Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży. Po południu, na sali plenarnej Sejmu, uzyskał poparcie dwóch największych klubów parlamentarnych.
„Jestem niezmiernie zaskoczony decyzją Sejmu RP. Będąc pewnym, że ustawa zostanie przyjęta, wróciłem do Kalisza, by w czwartek i piątek w Senacie RP dokończyć prace legislacyjne. Niestety, spotkał mnie ogromny zawód, ponieważ środowisko naukowe i studenckie naszej uczelni, zasługuje – nie tylko ze względów formalnych – na usankcjonowanie akademickości w ustawie. Studentom i naukowcom Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu gwarantuję, ze nie ustanę w działaniach i doprowadzę do powołania Akademii Kaliskiej” – napisał w oświadczeniu prof. Andrzej Wojtyła, który starania o uzyskanie statusu akademii zaczął zaraz po tym, gdy w marcu ubiegłego roku został rektorem uczelni.
Wtedy PWSZ w Kaliszu nie miała jeszcze wystarczającej liczby samodzielnych pracowników naukowych, którzy stanowiliby minimum kadrowe. Do uzyskania prawa do doktoryzowania konieczne było spełnienie określonych warunków, w tym posiadanie 12 samodzielnych pracowników naukowych i udokumentowana publikacjami aktywność naukowa. To kryterium zostało spełnione po przywróceniu do pracy przez nowego rektora dziesięciu zwolnionych wcześniej pracowników. Pod koniec maja tego roku Prezydium Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów w Warszawie zdecydowało o przyznaniu Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Kaliszu prawa do nadawania stopnia doktora nauk o zdrowiu w dyscyplinie nauki medyczne. To pierwszy PWSZ z takimi uprawieniami. Tym samym kaliska uczelnia spełniła wymogi, aby być uznaną za akademicką. Zdaniem rektora, prof. Andrzeja Wojtyły, to pierwszy, najtrudniejszy i niezbędny element procesu przekształcenia w Akademię Kaliską. Uczelnia, obchodząca w tym roku jubileusz swojego 20-lecia, złożyła już kolejny wniosek o nadanie uprawnień, tym razem w dyscyplinie nauki o bezpieczeństwie i obronności.
Obecnie kadrę naukowo-dydaktyczną tworzy 308 pracowników. Na 16 kierunkach i 28 specjalnościach kształci się ponad 4,4 tys. studentów. W ciągu 20 lat mury szkoły opuściło ponad 15 tys. absolwentów. Biblioteka kaliskiej PWSZ zawiera 140 tys. woluminów. Uczelnia podpisała blisko 80 umów o współpracy z partnerami zagranicznymi i zrealizowała 36 projektów współfinansowanych przez UE. W sumie ze środków unijnych pozyskała ponad 70 mln zł.
MK, źródło: PWSZ Kalisz
O święta naiwności !!! Szkolnictwo wyższe jest na szarym końcu zainteresowań pań i panów posłów.