Mniej studentów, więcej obcokrajowców, dobre wyniki finansowe – Główny Urząd Statystyczny opublikował raport dotyczący szkolnictwa wyższego w roku akademickim 2018/2019.
Opublikowany przez GUS doroczny raport dotyczący szkolnictwa wyższego w Polsce został oparty na danych pochodzących z 353 na 373 działające obecnie uczelnie. Wynika z nich, że w roku akademickim 2019/2020 studiowało w nich 1,2 mln osób, tj. o 2,1% mniej niż w poprzednim. Potwierdza to kontynuację spadkowego trendu obserwowanego od połowy ubiegłej dekady. W ciągu ponad 10 lat liczba studentów zmniejszyła się o ponad 1/3, z 1,94 mln w roku akademickim 2007/2008. Malejącą tendencję zanotowano także wśród studentów z niepełnosprawnościami – w roku 2019 było ich w uczelniach 21,2 tys., co oznacza spadek o 3,6%. Za to w dwóch kategoriach krzywa znów poszła do góry. Pojawiło się więcej nowo przyjętych na studia – po spadku w 2018 roku do 300 tys., „debiutantów” przybyło i to znacznie – 318,6 tys. Cały czas rośnie także zainteresowanie kształceniem w Polsce u cudzoziemców – w 2019 r. było ich 82,2 tys. wobec 78,3 tys. w roku poprzednim. Ponad połowę z nich stanowili Ukraińcy (39 tys.), a na kolejnych miejscach Białorusini (8,3 tys.), Hindusi (3,3 tys.) i Hiszpanie (2,2 tys.).
Studenci i absolwenci
Liderem zestawienia największych uczelni jest niezmiennie Uniwersytet Warszawski (40,6 tys. studentów) przed Uniwersytetem Jagiellońskim (35,3 tys.) i Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (33,7 tys.).
Dwie trzecie ogółu żaków uczyło się w trybie stacjonarnym. Najpopularniejsze były kierunki związane z biznesem i administracją (18,1% – tu także jest najwięcej obcokrajowców), medyczne (10,9%), społeczne (9,7%) oraz inżynieryjno-techniczne (8,9%). Kierunki związane z opieką społeczną, pedagogiką oraz językami były z kolei najchętniej wybierane przez kobiety, które nieznacznie przeważały także wśród ogółu studenckiej braci (57,6%).
Spadek liczby absolwentów obserwuje się począwszy od roku akademickiego 2011/2012. Ten trend udało się odwrócić jedynie w roku akademickim 2017, gdy mury uczelni opuściło 387,5 tys. absolwentów, ale w kolejnych dwóch latach nawet nie zbliżono się do tego poziomu. W 2018 r. było 327,7 tys. absolwentów, a rok temu – 313,8 tys. Większość – 208,6 tys. – uzyskała dyplom potwierdzający ukończenie studiów stacjonarnych, a 3/4 to absolwenci uczelni publicznych. Więcej niż połowa ukończyła studia pierwszego stopnia: 114,8 tys. z tytułem licencjata, 53 tys. – inżyniera. Blisko 38 tys. absolwentów z 2019 r. kształciło się na kierunkach biznesowo-administracyjnych.
Studia podyplomowe, doktoranci
Na studiach podyplomowych uczyło się 152,2 tys. osób, a więc o 9 tys. mniej niż rok wcześniej. Przy czym o ile spadek liczby słuchaczy w uczelniach publicznych nie był zbyt dotkliwy (o 1,5%), o tyle w szkołach niepublicznych zanotowano prawdziwy zjazd (o 9,8%). Od roku akademickiego 2019/20 doktoranci mogą kształcić się na studiach doktoranckich lub w szkołach doktorskich (powołanych Ustawą z 20 lipca 2018 r. Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce). Na studiach doktoranckich prowadzonych przez uczelnie i instytuty oraz Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego kształciło się 53,9 tys. doktorantów, w tym 16,5 tys. kobiet. Natomiast w szkołach doktorskich – 3,8 tys. doktorantów, w tym 1,9 tys. pań. W roku 2019 wszczęto 8,3 tys. przewodów doktorskich. Stopień naukowy doktora uzyskało 7,1 tys. osób.
GUS informuje też o pomocy materialnej. W analizowanym roku akademickim otrzymało ją 228,4 tys. studentów. Najwięcej było stypendiów socjalnych (101,8 tys.), a w dalszej kolejności: rektorskie dla najlepszych studentów (93 tys.), dla osób z niepełnosprawnościami (17,9 tys.) i zapomogi (9,5 tys.). Świadczenia pomocy materialnej otrzymało też 7,7 tys. doktorantów, z czego blisko 2/3 – stypendium rektorskie.
Kadra nauczycielska
Na koniec grudnia 2018 roku w szkołach wyższych zatrudnionych było 93,1 tys. nauczycieli akademickich (o 0,1% mniej niż rok wcześniej). Wśród nich było 25,1 tys. profesorów (zwyczajnych, nadzwyczajnych, wizytujących), 39,5 tys. adiunktów oraz 13,7 tys. asystentów. Nieznacznie przeważają mężczyźni, przy czym na stanowiskach profesorskich jest ich aż 68%. Kobiet jest z kolei więcej wśród adiunktów (50,6%) i asystentów (63,2%). Przytłaczającą większość (90%) stanowili nauczyciele pracujący w publicznych szkołach wyższych. W uczelniach niepublicznych liczba nauczycieli spadła o 7,8%.
Sytuacja finansowa
Z raportu GUS wynika, że pod względem finansowym rok 2019 uczelnie mogą zaliczyć do udanych. W ujęciu nominalnym wynik finansowy netto był wyższy w stosunku do poprzedniego blisko trzykrotnie i wyniósł 1763 mln zł. Również wyższe szkoły niepubliczne osiągnęły dodatni wynik finansowy netto – 161,6 mln zł.
W związku z wejściem w życie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce uczelnie uzyskały większą samodzielność w dysponowaniu środkami finansowymi otrzymywanymi z budżetu państwa, zwłaszcza w zakresie subwencji na utrzymanie potencjału dydaktycznego i badawczego. W 2019 r. w uczelniach przychody ogółem wyniosły 28,1 mld zł (w tym 25,3 mld zł w uczelniach publicznych), o 14,9% więcej niż w poprzednim roku. Głównym źródłem przychodów z podstawowej działalności operacyjnej uczelni publicznych była subwencja na utrzymanie potencjału dydaktycznego i badawczego (69,4%), podczas gdy w uczelniach niepublicznych przychody te pochodziły przede wszystkim z opłat za świadczone usługi edukacyjne (75,0%). Koszty ogółem wyniosły 26 mld zł (w tym 23,6 mld zł w uczelniach publicznych), o 10,0% więcej niż w roku poprzednim.
Przeciętne koszty kształcenia w przeliczeniu na jednego studenta wyniosły 23 tys. zł, o 12,0% więcej niż w poprzednim roku.
MK