Troje kandydatów wyraziło chęć startu w wyborach na rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie. Zwycięzca będzie pełnił swoją funkcję tylko do końca sierpnia.
Społeczność akademicką PWSZ w Tarnowie czekają w tym roku podwójne wybory. To pokłosie decyzji ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina, który pod koniec stycznia wygasił mandat dotychczasowej rektor prof. Jadwidze Lasce. Zdaniem resortu, miała ona złamać przepisy ustawy dotyczące pracy poza macierzystą uczelnią. W komunikacie MNiSW zaznaczono, że „Rektor posiadała zgodę Senatu na dodatkowe zatrudnienie, ale już nie na wykonywanie dodatkowego zajęcia zarobkowego”, a tym było „wykonywanie recenzji w postępowaniach o nadanie stopnia dr hab. (postepowaniach awansowych) w innych uczelniach (na podstawie odrębnych umów cywilnoprawnych)”. Tymczasem zgoda Senatu dotyczyła jedynie prowadzenia wykładów na krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, obowiązki rektora przejął najstarszy członek Senatu uczelni dr hab. inż. Józef Kania, prof. PWSZ.
Wybory uzupełniające, na dokończenie kadencji 2016–2020, odbędą się 31 marca. Zamiar ubiegania się o fotel rektora wyraziło troje kandydatów:
Ich zgłoszenia zweryfikuje Uczelniana Komisja Wyborcza. „Zielone światło” umożliwi im start w wyborach, a w przypadku zwycięstwa – kierowanie uczelnią do końca sierpnia tego roku. W wyniku kolejnych wyborów, których termin nie jest jeszcze znany, wyłoniony zostanie rektor na pełną kadencję 2020–2024.
MK