Do Wielkanocy nie będzie zajęć dydaktycznych na uczelniach. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wydało rekomendacje dotyczące kształcenia zdalnego.
Pierwotnie zawieszenie zajęć, ogłoszone 11 marca, miało obowiązywać do 25 marca. Jednak w związku z wprowadzeniem przez rząd stanu epidemii, termin ten przedłużono o kolejne dwa tygodnie, aż do Świąt Wielkanocnych. Już wcześniej niektóre uczelnie decydowały się od razu na dłuższy okres bez zajęć, np. Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Łódzki (oba do 14 kwietnia), Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej (do 15 kwietnia), Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Kaliszu (do 16 kwietnia).
Zawieszenie dotyczy kształcenia w uczelniach nadzorowanych przez MNiSW na studiach I i II stopnia, jednolitych magisterskich, doktoranckich, a także szkół doktorskich oraz zajęć na kursach i szkoleniach organizowanych w ramach uczelni, studiach podyplomowych lub w innych formach. Nie oznacza to wprawdzie zamknięcia uczelni, ale już kilka dni temu minister nauki Jarosław Gowin zwrócił się do władz szkół wyższych o wprowadzenie takiego sposobu organizacji pracy, który w możliwie największym stopniu chronić będzie wszystkich członków wspólnoty akademickiej. Szef resortu zarekomendował m.in. rozważenie stosowania pracy zdalnej w połączeniu z systemem dyżurów na tych stanowiskach, na których praca zdalna nie może być wykonywana; zmianę zalecanej formy komunikacji na elektroniczną w połączeniu z czasowym uelastycznieniem procedur wewnętrznych w uczelniach oraz ograniczenie przyjmowania dokumentacji papierowej do minimum i wyznaczenie do tego określonego miejsca (miejsc) w uczelniach. Szef resortu wydał także rozporządzenie, w którym zwolnił pracowników uczelni, zarówno nauczycieli akademickich, jak i pracowników niebędących nauczycielami akademickimi, z obowiązku świadczenia pracy na terenie uczelni, z wyłączeniem przypadków gdy jest to niezbędne dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania uczelni.
W związku z koniecznością przejścia na zdalne formy kształcenia studentów i doktorantów ministerstwo zarekomendowało m.in. wykorzystanie dostępnych na uczelniach platform komunikacji on-line (webinaria, wideokonferencje, wirtualne pokoje spotkań itp.) do zastąpienia zajęć odbywających się tradycyjnie w formie wykładu lub seminarium; analizę e-zasobów posiadanych przez uczelnie oraz udostępnianie w formule otwartej wybranych kursów on-line oraz e-materiałów, które mogą pokazać dobre praktyki w zakresie tworzenia zdalnych materiałów edukacyjnych; wykorzystanie platformy www.navoica.pl, której właścicielem jest MNiSW, do tworzenia i zamieszczania kursów online i materiałów dydaktycznych.
Epidemia koronawirusa torpeduje także wybory władz rektorskich. Tylko w tym tygodniu zdecydowano się na przełożenie elekcji m.in. na Uniwersytecie Wrocławskim, Uniwersytecie Gdańskim, Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu czy Uniwersytecie Warszawskim.
MK