Doskonałość naukowa nie ma płci – pod takim hasłem Akademia Młodych Uczonych PAN rozpoczyna realizację programu, który ma na celu zwrócenie uwagi środowiska naukowego na istniejące dysproporcje między kobietami i mężczyznami. W planach jest kampania społeczna poruszająca tę kwestię.
Raporty z analiz dotyczące kwestii równości płci w nauce wskazują na potrzebę wyrównywania proporcji między przedstawicielami obu płci na poszczególnych szczeblach kariery naukowej, stanowiskach i w gremiach naukowych. Wynika z nich także konieczność informowania społeczeństwa o tym problemie. Taki dokument opublikowało m.in. Narodowe Centrum Nauki. Powstał na bazie wyników przeprowadzonego w ub.r. badania ankietowego, w którym wzięło udział niemal 6 tysięcy osób, w tym ponad 3700 kobiet.
To dobitnie świadczy o tym, że środowisko naukowczyń chciało zabrać głos. W odniesieniu do części opisowej mogę powiedzieć, że był to krzyk. Kobiety częściej niż mężczyźni sygnalizowały występowanie nierównych płac, trudności w awansie i nadmierne obciążenie obowiązkami dydaktycznymi i administracyjnymi. Wskazywały deprecjonowanie ich osiągnięć naukowych, ignorowanie wypowiedzi, podczas gdy z zainteresowaniem i uznaniem spotyka się mężczyzna mówiący to samo co one. Dalej: stawianie wygórowanych oczekiwań w stosunku do nich i szantaż zawodowy – jeśli czegoś nie zrobisz, nie będzie premii. Co ciekawe, mężczyźni biorący udział w badaniu uważali, że to kobietom łatwiej o awans, bo podlegają uprzywilejowanemu traktowaniu. Respondenci też dostrzegali wykluczenia ze względu na płeć, np. w postaci programów grantowych i innych inicjatyw skierowanych wyłącznie do kobiet. Istotne, że ani jedna, ani druga strona nie chce wprowadzania parytetów czy faworyzowania ze względu na płeć. Są natomiast za równymi szansami dla wszystkich – mówiła w wywiadzie dla FA prof. Teresa Zielińska, jedna z inicjatorek sondażu, do niedawna zasiadająca w Radzie NCN.
Również z innych dokumentów, jak choćby Planów Równości Płci, które przyjmują poszczególne instytucje naukowo-badawcze, widać jasno, że wciąż niewiele zrobiono, aby przeciwdziałać dysproporcjom w polskiej nauce.
Zbyt mały nacisk położony jest na poprawę komfortu pracy młodych rodziców (nadal głównie kobiet, ale coraz częściej także mężczyzn) i osób opiekujących się osobami zależnymi, co przekłada się jednoznacznie na ich odpływ ze świata nauki – wskazują Anna Dyrdał, Marta Gmurek, Anna Kłos i Barbara Uszczyńska-Ratajczak z Akademii Młodych Uczonych PAN.
AMU PAN prowadziła w ostatnich latach działania na rzecz kobiet w nauce organizując m.in. cykl spotkań „Zostań Badaczką” czy apelując w sprawie finansowania świadczeń zdrowotnych doktorantów w szkołach doktorskich. Kolejną inicjatywą, wychodzącą naprzeciw problemowi tzw. ukrytych uprzedzeń, jest długofalowy program pod hasłem „Doskonałość naukowa nie ma płci”. Jego autorki chcą zwrócić uwagę środowiska naukowego, w szczególności osób kierujących jednostkami naukowo-badawczymi, Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz innych instytucji finansujących badania w Polsce, na istniejące dysproporcje między kobietami i mężczyznami oraz potrzebę wypracowania metod, które pozwolą te dysproporcje zmniejszać. W dłuższej perspektywie chodzi o naświetlenie problemu ukrytych uprzedzeń i zakorzenionych stereotypów, dotarcie do szerszego grona odbiorców i odbiorczyń, w tym do nauczycieli, nauczycielek, uczniów oraz uczennic szkół podstawowych i średnich, a także studentów i studentek.
AMU PAN chciałaby pokazać, że sukces w nauce, bez względu na dyscyplinę naukową, nie powinien zależeć od płci, wieku, rasy czy orientacji seksualnej. W trakcie trwania programu będą analizowane także kwestie zmienności postrzegania problemu dyskryminacji ze względu na płeć wśród naukowców i naukowczyń na różnych szczeblach kariery naukowej – piszą autorki inicjatywy, w ramach której odbędzie się też kampania społeczna skierowana do szerokiego grona odbiorców.
Program zainauguruje konferencja organizowana we współpracy z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Narodowym Centrum Nauki. Odbędzie się 10 lutego na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM. W jej trakcie dokonana zostanie analiza danych zebranych dotychczas przez polskie instytucje w zakresie dysproporcji kobiet i mężczyzn w nauce. Celem konferencji będzie także rozpoczęcie dialogu pomiędzy jednostkami naukowo-badawczymi oraz wypracowanie realnych działań służących wyrównywaniu szans i przeciwdziałaniu odpływowi naukowców lub naukowczyń z różnych obszarów badawczych.
Wydarzenie adresowane jest do władz jednostek naukowo-badawczych, Ministerstwa Edukacji i Nauki, instytucji finansujących naukę w Polsce oraz organizacji zajmujących się promowaniem nauki i badań naukowych w Polsce. Wyniki swoich badań zaprezentują m.in. przedstawiciele Narodowego Centrum Nauki, Biura Promocji Nauki „PolSCA” PAN w Brukseli oraz Belgijskiej Akademii Młodych Uczonych (którzy z wielkim sukcesem przeprowadzili podobny program równościowy). Wśród zaproszonych prelegentów są m.in. prof. Teresa Zielińska, dr Anna Knapińska (OPI PIB); prof. Katarzyna Dziubalska-Kołaczyk (prorektorka ds. nauki UAM); prof. Iwetta Andruszkiewicz (dyrektorka Centrum Badań nad Partycypacją Kobiet w Przestrzeni Publicznej), a także dr Jozefien De Leersnyder (Belgijska Akademia Młodych Uczonych). Szczegółowy program oraz formularz rejestracyjny na stronie internetowej: https://amu.pan.pl/dnnmp/.
Patronat honorowy nad konferencją objęły: Polska Akademia Nauk, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Fundacja na Rzecz Nauki Polskiej, Narodowe Centrum Nauki oraz przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
MK
Wszyscy walczą intensywnie z dyskryminacją i nierównością na polskich uczelniach, ale jakoś nikt się nie pali do walki z kumoterstwem , systemem opartym na znajomościach. Tak brzydka prawd.a. To jest realna dyskryminacja, a nie jakieś marksistowskie imaginacje