Aktualności
Życie akademickie
04 Kwietnia
Opublikowano: 2024-04-04

Dyrektor OPI: Samo narzędzie do wykrywania plagiatu nie rozwiązuje problemu

Ważne jest, aby studenci zdawali sobie sprawę z powagi oszustwa, jakim jest plagiat i respektowali zasady etyczne obowiązujące na uczelniach. Te ostatnie natomiast muszą być konsekwentne w egzekwowaniu regulaminów, aby zagwarantować uczciwość akademicką – pisze dr inż. Jarosław Protasiewicz, dyrektor Ośrodka Przetwarzania Informacji – Państwowego Instytutu Badawczego.

Od dłuższego czasu do Ośrodka Przetwarzania Informacji napływały z uczelni informacje o tym, że rośnie skala wykorzystania przez studentów do pisania prac dyplomowych narzędzi takich, jak popularny ChatGPT. Choć nie posiadamy dokładnych danych o skali zjawiska, możemy wnioskować, że problem dotyczy praktycznie każdej jednostki posiadającej prawo do nadawania stopni i tytułów. Wielu przedstawicieli środowiska akademickiego zgłaszało nam zapotrzebowanie na narzędzie, które pomogłoby im zidentyfikować teksty wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Nasi eksperci natychmiast przystąpili do pracy i już w grudniu 2023 roku oddali testową wersję nowej funkcji Jednolitego Systemu Antyplagiatowego, która pozwala wskazać fragmenty pracy dyplomowej, które mogły zostać napisane przy pomocy sztucznej inteligencji. Po uwzględnieniu uwag, które otrzymaliśmy z uczelni w fazie testów, w lutym tego roku uruchomiliśmy nową funkcję, z której może korzystać każdy promotor w Polsce.

Metoda detekcji wdrożona do JSA opiera się na hipotezie, że im większa jest przewidywalność tekstu następującego po sobie w pracy dyplomowej, tym większe prawdopodobieństwo, że został on wytworzony przez model językowy. Założenie takie ma swoje źródło w algorytmie, który jest w stanie wygenerować tekst regularny i przewidywalny. Model zastosowany w JSA został przeszkolony na dużym zbiorze danych tekstowych. Oczywiście Jednolity System Antyplagiatowy nie daje stuprocentowej pewności, że tekst jest plagiatem lub został napisany przez sztuczną inteligencję – określa wyłącznie, które fragmenty tekstu są dla algorytmu podejrzane i należy zwrócić na nie uwagę podczas analizy raportu z badania. JSA jest dla promotora tylko narzędziem wspomagającym jego pracę, a nie narzędziem decydującym ostatecznie o losie badanej pracy dyplomowej. Ostateczna decyzja należy do człowieka. To promotor weryfikuje raport otrzymany z JSA i stwierdza, czy dana praca dyplomowa jest oryginalna. Użycie nowej funkcji zależy wyłącznie od promotora, nie jest to obligatoryjne. Obowiązkowe jest tylko zbadanie każdej pracy pod względem podobieństwa do tekstów wcześniej opublikowanych.

Narzędzia do automatycznego generowania tekstu są coraz bardziej popularne ze względu na łatwość obsługi i możliwości, które oferują użytkownikom. Korzystanie z pomocy „maszyn” przy pisaniu tekstów, w szczególności jako wsparcie w celu poprawy jakości i poprawności treści, zwiększa zapotrzebowanie na takie programy. Tworzenie tekstów przez narzędzia sztucznej inteligencji może zwiększać produktywność i kreatywność użytkowników. Zdarzają się jednak próby generowania całości lub znacznej części tekstu i podpisywania go swoim nazwiskiem. Takie działania wzbudzają uzasadnione kontrowersje. I właśnie je chcemy wyeliminować.

Warto podkreślić, że na razie na rynku nie istnieje żadne rozwiązanie, które lepiej pomogłoby udzielić odpowiedzi na pytanie, czy tekst został napisany przez sztuczną inteligencję? Nawet twórcy technologii ChatGPT nie mają takiego narzędzia, które byłoby w stanie dokładnie ocenić, czy praca została napisana przez bota, czy przez człowieka. Nie jest to ostatnie słowo ekspertów z OPI odpowiedzialnych za JSA. Cały czas rozwijamy narzędzia do detekcji tekstu napisanego przez AI. Wraz z rozwojem nowych możliwości zastosowania sztucznej inteligencji do opracowywania różnych treści i analiz będą pojawiać się również nowsze rozwiązania do ich wykrywania. Eksperci OPI trzymają cały czas rękę na pulsie i udoskonalają system, wdrażając zarówno gotowe rozwiązania, jak i narzędzia opracowane w OPI. Obecnie trwa zbieranie informacji od użytkowników Jednolitego Systemu Antyplagiatowego z całej Polski na temat nowego rozwiązania. Takie badanie pomoże naszym ekspertom wprowadzić do niego nowe funkcje, które jeszcze efektywniej będą wspierać pracę promotorów.

Rola, jaką pełni JSA w szkolnictwie wyższym, jest niezwykle istotna. Narzędzie OPI dostępne jest w każdej instytucji w Polsce uprawnionej do nadawania tytułu zawodowego lub stopnia naukowego. W ciągu czterech lat od uruchomienia JSA w styczniu 2019 roku za pomocą systemu przebadano już około 1,5 mln prac dyplomowych. Średnio na jednego promotora przypada 12 takich prac. Ponad 440 instytucji używało JSA od momentu uruchomienia systemu i ma on już ponad 100 tysięcy użytkowników. Oczywiście, stale pracujemy nad jego rozbudową i modernizacją. Trwają intensywne prace związane z poszerzeniem baz referencyjnych i większym umiędzynarodowieniem tego użytecznego narzędzia.

Podsumowując, musimy mieć świadomość, że samo narzędzie do wykrywania plagiatu nie rozwiąże problemu. Ważne jest, aby studenci zdawali sobie sprawę z powagi oszustwa, jakim jest plagiat i respektowali zasady etyczne obowiązujące na uczelniach. Instytucje edukacyjne natomiast muszą być konsekwentne w egzekwowaniu regulaminów, aby zagwarantować uczciwość akademicką. Plagiat na studiach jest poważnym naruszeniem zasad etycznych i regulaminów akademickich. Jego skutki mogą pociągać za sobą poważne konsekwencje dla studenta, łącznie z wydaleniem ze studiów i niedopuszczeniem do obrony. Plagiat z użyciem sztucznej inteligencji jest trudniejszy do wykrycia i prowadzi do utraty indywidualności oraz oryginalności prac dyplomowych. Może on przyczyniać się także do rozprzestrzeniania fałszywych lub niezweryfikowanych informacji oraz wyciągania wniosków naukowych w oparciu o nieprawdziwe dane.

Jarosław Protasiewicz

Dyskusja (1 komentarz)
  • ~Sma2 05.04.2024 09:32

    To ostatni moment aby szkolić nauczycieli akademickich ! Umiejętność wykorzystania AI w stronę wyszukiwania plagiatów stworzonych przez AI bardzo może pomóc w utrzymaniu zasad etyki. Ponad 10 tysięcy artykułów naukowych z dziedziny lekarskiej zostało odrzuconych dzięki wyszukaniu przez AI. Prace z Chat GPT łatwo wykrywać ale będzie to wyścig, które pokolenie studentów może wygrać z pokoleniem nauczycieli. Istnieje potrzeba szkoleń w zakresie wykorzystywania AI do zwalczania plagiatów. Całkiem możliwe, że uczelnie będą musiały korzystać z obsługi firm technologicznych lub "nie karmić" AI i wtedy najłatwiej wykryć próby korzystania z wygodnego narzędzia do produkcji niedługo wszystkiego. Wyścig technologiczny wymusza pogłębienie wiedzy jej uczestników. JSA musi dogonić rozwój AI lub będzie wyparty przez inne systemy ... oparte o AI.