Aktualności
Opublikowano: 2017-07-10

O trendsetterach i influencerach, czyli zawodach przyszłości

Bardzo dużo mówimy dziś o zawodach przyszłości. Słyszy się, że w tych zawodach bez problemu znajdziemy pracę i zarobimy duże pieniądze. Jednak, aby zdobyć fach, trzeba się kształcić i wybór kierunku studiów stanowi problem tak dla młodych ludzi, jak i rodziców. Nie ma wielkiego problemu, kiedy ktoś ma ścisły umysł, może zostać programistą, inżynierem, co jednak ma zrobić humanista, który uwielbia cyfrowy świat, ale programistą nigdy nie zostanie? Czy w sieci jest dla niego miejsce? Otóż tak. Czytamy dziś dużo o trendsetterach i influencerach, kim są, czym się zajmują?

Już nie wystarczą pieniądze zainwestowane w reklamę, by efektywnie wypromować produkt. Klasyczny marketing bywa obecnie nieskuteczny. W rzeczywistości u progu czwartej rewolucji przemysłowej marka potrzebuje liderów opinii, ponieważ dziś to oni, a nie eksperci, cieszą się największym zaufaniem społecznym, dzięki nowym technologiom – platformie kontaktu z „followersami”. To właśnie tworzenie takiego marketingu influencerów,  diagnozowania, a  niekiedy prognozowania trendów w różnych obszarach życia będzie można się uczyć w Dolnośląskiej Szkole Wyższej na kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna na specjalności studiów magisterskich Big data, digital marketing and trendwatching. Nazwa specjalności nie bez powodu dotyczy obserwacji, diagnozowania a nie prognozowania współczesnych trendów.

Trendy zmieniają się tak dynamicznie, że nie można z całą stanowczością przewidzieć nadchodzących. Prognozujący oczywiście tylko wskazuje pewne kierunki, a ostateczne decyzje podejmuje biznes. Niekiedy te kierunki udaje się przewidzieć, niekiedy nie. Jeśli jednak firma nie jest świadoma tego, co nadchodzi, to nie przetrwa. Aby efektywnie diagnozować, a nawet przewidywać  trendy, konieczna jest umiejętność analizy i interpretacji danych z witryn internetowych. Taka interpretacja danych to jednak zadanie niełatwe, wymaga zarówno wiedzy ekonomicznej, jak i społeczno-kulturowej. Dzisiejszy rynek wykazuje zapotrzebowanie na „ludzi Renesansu” – stwierdza dr hab. Jan Stasieńko, prof. DSW, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, pomysłodawca i koordynator merytoryczny studiów.

Ważne, aby umiejętności technicznych nabywać od praktyków biznesu, a wiedzy od rzetelnych akademików. Wtedy przy współdziałaniu nauki i biznesu powstanie pracownik kompletny, użyteczny w nieprzewidywalnym świecie, który bez problemu wpasuje się w zawody przyszłości takie jak: trendsetter, trendwatcher, content manager, data miner, mobile advertising specialist ect. Do tak poszukiwanych zawodów przygotują studia magisterskie Big data, digital marketing and trendwatching. Zajęcia będą prowadzone w języku angielskim, więc studenci mogą dodatkowo podszkolić swoje umiejętności językowe, co jest niewątpliwą wartością dodaną i dodatkową korzyścią. Studia w całości finansowane są z programu POWER / Umiędzynarodowienie polskiego szkolnictwa wyższego, który wdraża NCBiR, zatem są całkowicie darmowe.

dr Agnieszka Węglińska – adiunkt w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej DSW, promotorka specjalności dziennikarstwo mody i stylu w DSW; zajmuje się takimi zagadnieniami jak studia nad telewizją, telewizja internetowa, komunikacja mobilna, współczesne systemy medialne, ze szczególnym uwzględnieniem krajów anglosaskich, czy funkcja nowych mediów w komunikacji politycznej

Dyskusja (0 komentarzy)