Studenci Politechniki Warszawskiej i Polsko Japońskiej Akademii Technik Komputerowych stworzyli projekt programu do przeorganizowania całego systemu transportu publicznego w Abu Dhabi. Takie rozwiązanie pomoże w zapewnieniu szybszego dojazdu do najdalszych zakątków stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Rozwiązanie autorstwa polskich studentów zostało nagrodzone w globalnym konkursie Open Data Addathon zorganizowanym przez Abu Dhabi Digital Authorities. Międzynarodowe zespoły, składające się ze studentów, naukowców czy przedstawicieli firm sektora informatycznego, stanęły przed nie lada wyzwaniem – na podstawie udostępnionych 2500 zbiorów danych musiały zaproponować innowacyjne rozwiązania dla metropolii przyszłości. Szczególnie mile widziane były pomysły, które są w stanie rozwiązać jeden z kluczowych problemów dzisiejszych miast: nadmierny poziom zanieczyszczeń, niezawodność dostaw energii, efektywność transportu czy szeroko pojęte
bezpieczeństwo. Uczestnicy informatycznych zmagań mieli zaledwie dwa tygodnie na przekształcenie otrzymanych informacji w użyteczne dane wyjściowe, zdefiniowanie problemu, zaprojektowanie rozwiązania oraz
przedstawienie prototypu rozwiązania.
Studenci z Międzywydziałowego Koła Naukowego Politechniki Warszawskiej SMART CITY działającego na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych oraz Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych DATA SCIENCE CLUB zajęli drugie miejsce. Zaprojektowana przez nich aplikacja pozwala na optymalizację rozkładu przystanków komunikacji miejskiej tak, aby skrócić czas przejazdu transportem publicznym pomiędzy najważniejszymi punktami Abu Dhabi, jednego z największych miast Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Co więcej, rozwiązanie można
zaimplementować w każdym innym miejscu na ziemi.
Po rozmowach z mieszkańcami Abu Dhabi inaczej spojrzeliśmy na analizowane dane. Zauważyliśmy, że większość osób w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wybiera samochód nawet do krótkich podróży. Zaczęliśmy się zastanawiać – co właściwie jest tego przyczyną – wspomina Aleksandra Jamróz, na co dzień studentka II roku informatyki na Politechnice Warszawskiej.
Zdaniem członków polskiego zespołu, za aktualny stan rzeczy odpowiada niedopasowana do rzeczywistych potrzeb komunikacja publiczna. Dlatego też postanowili zaproponować rozwiązanie poprawiające funkcjonowanie
transportu zbiorowego.
Przearanżowaliśmy obecny system linii autobusowych i umiejscowienie poszczególnych przystanków tak, aby z wybranego punktu A do punktu B można było dojeżdżać szybciej niż obecnie – tłumaczy Jamróz.
Studenci stworzyli aplikację, która łączy w sobie dwie funkcjonalności. Przede wszystkim program podpowiada użytkownikowi, jaki środek transportu bardziej opłaca się wybrać na określonej trasie (po wpisaniu adresu początkowego oraz końcowego system automatycznie porównuje czas i koszt przejazdu taksówką i komunikacją miejską). Ponadto aplikacja proponuje nowe umiejscowienie przystanków (na podstawie dostępnych parametrów takich jak: obecny rozkład przystanków, rozmieszczenie atrakcji turystycznych, częstotliwość wykorzystania konkretnych przystanków, odległości między nimi). Bezpośrednio z poziomu aplikacji możliwe jest także zakupienie biletu na autobus oraz zamówienie taksówki.
W opracowaniu nowego planu rozmieszczenia przystanków komunikacji miejskiej wykorzystaliśmy więc nie tylko udostępnione dane wyjściowe, ale przede wszystkim skorzystaliśmy z naszej unikatowej wiedzy zdobytej podczas toku studiów, w szczególności uczenia maszynowego ze wzmocnieniem oraz algorytmów sztucznej inteligencji – wyjaśnia Aleksandra Jamróz.
Oprócz niej polski zespół tworzyli: Stanisław Raczkiewicz, Paweł Saniewski, Adam Miśkiewicz, Michał Kaza, Maciej Grzelczyk i Igor Nowacki.
Udział w hackatonie był dla mnie bardzo ciekawym doświadczeniem. Jako absolwent Wydziału Transportu Politechniki Warszawskiej, miałem już podstawę wiedzy z zakresu transportu, czyli tego, na czym skupiliśmy się w naszym projekcie. Jako student kierunku Data Science na Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych zdawałem sobie sprawę, w jaki sposób możemy wykorzystać dane – podsumowuje Adam Miśkiewicz. – Cieszę się, że udało nam się stworzyć zespół złożony z przedstawicieli obu uczelni, w naszym projekcie widać było efekt synergii.
Okazało się, że rezultatem nie jest tylko zwiększenie efektywności funkcjonowania transportu zbiorowego w nowoczesnej metropolii, ale także poprawa wygody mieszkańców i zmniejszenie ruchu samochodów, a więc ograniczenie kongestii ruchu drogowego i związanej z nią emisji szkodliwych substancji do atmosfery.
MK