Studenci Politechniki Wrocławskiej zaprezentowali LEM-a SSV, czyli zelektryfikowanego buggy’ego. Pojazd rozpędza się do 100 km na godzinę, a w warunkach terenowych jest w stanie przejechać na baterii około 90 km.
Buggy są pojazdami charakterystycznymi ze względu na swoją budowę: mają duże koła i szerokie opony, odsłoniętą kabinę oraz solidną ramę i klatkę bezpieczeństwa. Zaprojektowano je do rekreacyjnej jazdy po pustyniach i plażach, a obecnie startują w międzynarodowych wyścigach, najczęściej po pustynnych terenach. Zazwyczaj posiadają silniki spalinowe, ale studenci PWr postanowi zdecydowali się na budowę pojazdu elektrycznego.
LEM SSV to – jak podkreślają członkowie zespołu LEM Wrocław – pierwszy tego typu pojazd w Europie. Powstał w niecały rok, na bazie ramy RZR 1000 XP, którą studentom przekazał opolski oddział firmy Polaris. Buggy jest w stanie przejechać ponad 150 km w trybie oszczędzania energii i około 90 km w trybie sportowym. W pięć sekund rozpędza się do 100 km na godzinę. Studenci wykorzystali do jego stworzenia baterię wysokonapięciową „z odzysku”.
Jeszcze w 2011 r. zasilała inny pojazd elektryczny, który później uległ wypadkowi. Sama bateria nie została jednak uszkodzona, a my daliśmy jej drugie życie przy zachowaniu 90 proc. jej sprawności. Z ogniw zrobiliśmy dla niej nową konstrukcję pasującą do geometrii naszej ramy – opisuje Wiktoria Polczyńska, liderka projektu.
Młodzi konstruktorzy zaprojektowali także i zbudowali m.in. nowy układ chłodzenia (bardziej wydajny w porównaniu do oryginału), który zapewni odpowiednie warunki pracy dla układu napędowego (a dzięki zastosowaniu innowacyjnego systemu adapterów mogą zmieniać charakterystykę napędu). Dużo pracy włożyli także w dostosowanie zawieszenia do nowej masy pojazdu (wyższej niż w przypadku spalinowej wersji buggy’ego) poprzez m.in. zwiększenie sztywności sprężyn, a także wykonanie wzmocnień ramy pojazdu, które zabezpieczają wrażliwe komponenty buggy’ego i kierowcę. LEM SSV osiąga prędkość maksymalną 110 km/h, a jego moc maksymalna to 80 kW/109 KM. Czas ładowania: do 80% w 30 minut (z ładowarką CHAdeMO), do 100% w 7 godzin (z ładowarką pokładową).
Nad budową LEM-a SSV pracowało 60 członków Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych – wspieranych przez opiekunkę koła Monikę Magdziak-Tokłowicz i innych naukowców z Wydziału Mechanicznego i Wydziału Elektrycznego Politechniki Wrocławskiej. Studentom zależało na tym, by zmieścić się w założonym harmonogramie prac, bo jeszcze w tym roku, w sierpniu, zamierzają wystartować LEM-em SSV w pierwszych zawodach terenowych.
źródło: PWr