Inteligentne pudełko na tabletki zaprojektowali studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Umieszczony w nim system sterowania umożliwia bezpieczne dawkowanie leków chorym na demencję.
Demencja starcza zabija umysł za życia człowieka. Objawia się problemami z orientacją w czasie i przestrzeni, utratą zdolności uczenia się, rozpoznawania rzeczy i osób, zdolności do właściwej oceny sytuacji i podejmowania decyzji, trudnościami w mówieniu, w liczeniu itp. Współczesna medycyna nie potrafi jeszcze odwracać zmian w mózgu. Leczenie demencji polega więc na farmakologicznym łagodzeniu objawów i poprawie jakości życia chorego. Często chorzy nie pamiętają, czy brali leki, a w efekcie zażywają ich za dużo. Jest to szkodliwe i dla ich zdrowia, i dla portfeli.
Członkowie Studenckiego Koła Naukowego Elektroniki „Elektron” działającego na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie postanowili zmierzyć się z tym problemem.
Rok temu nawiązaliśmy kontakt ze Studenckim Kołem Naukowym Farmakologii i Toksykologii na Wydziale Lekarskim. Jego członkowie zaproponowali nam, abyśmy znaleźli jakiś sposób na bezpieczne dawkowanie leków chorym na demencję. Moi studenci bardzo się do tego zapalili. Jeden ma podobną sytuację w rodzinie, mama drugiego pracuje w aptece i też o tym opowiada w domu – wyjaśnia Paweł Chwietczuk z Katedry Elektrotechniki, Energetyki, Elektroniki i Automatyki na Wydziale Nauk Technicznych UWM, opiekun koła.
Po wielu naradach studenci zaprojektowali inteligentne pudełko do tabletek i to w kilku odmianach. Jak ono działa?
To może być np. tuba podzielona na pięć przegródek. W każdej znajdują się inne leki. System sterowania pudełkiem o stosowniej godzinie otwiera odpowiednie przegródki, a z nich na tackę wysypują się te leki, które chory ma o tej porze zażyć. Tuba dźwiękiem i światełkiem sygnalizuje, że chory ma leki pobrać. Jeśli ich w zadanym czasie nie odbierze, to za pomocą mobilnej aplikacji daje znać opiekunowi chorego, aby podjął stosowne działania. Ten opiekun także napełnia pudełko. Może to być raz na tydzień – tłumaczy opiekun koła.
Projekt pudełka jest już gotowy, rozrysowany w formacie 3D. W przyszłym roku członkowie koła planują stworzyć prototyp. Studenci chcą sami zrobić nie tylko wydruk, ale napisać także odpowiedni program dla pudełka.
źródło: UWM
Wspaniały pomysł... Tuba otwiera się o odpowiedniej godzinie i wtedy osoba starszą weźmie odpowiedni lek. Pod warunkiem , że pamięta, że ma w ogóle coś wziąć!! Osoby z denevja jak moja babcia to roślinki, które tylko oddychają, jędza, śpią i broją tzn uciekają z domu, odkręca gaz, nie zamkną drzwi.... Już widzę jak ta tuba by jej pomogła, jak jej osobiście nie damy do buzi leków to ich nie weźmie. I żadna tuba nie pomoże
Z opisu rozwiązania wynika, że tuba ma sygnalizować konieczność przyjęcia leku, a jeżeli osoba chora tego nie zrobi - wtedy alarmowany jest opiekun. Oczywiście tuba nie zweryfikuje, czy lek został rzeczywiście przyjęty, a nie tylko wyjęty z pudełka. Ideą rozwiązania raczej nie było zupełne pozostawienie "samym sobie" osób chorych, których stan na to nie pozwala. Projekt odpowiada na konkretne potrzeby - skorzystają osoby, które muszą przyjmować leki i rutyna może powodować problemy z regularnym ich przyjmowaniem, a opiekunowie, rodzina, bliscy będą mieli możliwość monitorowania i reagowania. Brawo studenci UWM w Olsztynie!