Studentki Uniwersytetu Jagiellońskiego i École Polytechnique w Paryżu stworzyły narzędzie wykorzystujące sztuczną inteligencję, które rozpoznaje zaburzenia psychiczne. Pomaga ono także znaleźć ich rozwiązanie, wskazując nie tylko właściwego specjalistę z największym doświadczeniem w leczeniu tych problemów, ale również metodę terapii.
Nad rozwiązaniem pracowały Patrycja Machno, obecnie studentka piątego roku medycyny na Uniwersytecie Jagiellońskim, oraz Zofia Smoleń, studentka data science w École Polytechnique w Paryżu. Ich MindMatch to oparty na sztucznej inteligencji chatbot, dzięki któremu każdy może znaleźć psychologa, psychoterapeutę, psychiatrę czy seksuologa. Powstał z chęci poprawienia skuteczności terapii. Pobudką do jego stworzenia stała się obserwacja, że prawie 70% pacjentów porzuca psychoterapię przed jej zakończeniem, a aż około 1/3 osób rezygnuje z psychoterapeuty po pierwszej wizycie. Spora część pacjentów zupełnie poddaje się po tych nieudanych próbach, tracąc wiarę w skuteczność psychoterapii w ogóle.
Część pacjentów „źle trafia” z psychoterapią…
Nieskuteczność terapii zazwyczaj ma kilka przyczyn. Może nią być niedostateczny poziom jej prowadzenia, brak nici zaufania i porozumienia między terapeutą i pacjentem lub dobranie nieodpowiedniej metodologii. Jeśli chodzi o niezadowalający sposób prowadzenia terapii, to często pozostaje jedynie czytanie opinii na temat terapeuty w intrenecie lub rezygnacja z niej, gdy tylko zauważy się przesłanki, że terapeuta nie wpisuje się w etos swojego zawodu (MindMatch wskazuje 22 oznaki sygnalizujące potrzebę zmiany terapeuty).
Brak nici porozumienia może wynikać z różnicy wieku, płci czy charakteru terapeuty. Mogą to być rzeczy zupełnie prozaiczne, na przykład tembr czy poziom głosu terapeuty (np. zbyt cichy), który utrudnia komunikację. Ważne jest, aby między pacjentem a terapeutą „zaiskrzyło”, dlatego MindMatch prosi terapeutów o publikację filmików na swoich profilach publikowanych na platformie. Ma to dać szansę pacjentowi na lepsze poznanie terapeuty.
Stosowanie w terapii źle dobranej metodologii można porównać do koszenia trawnika przy pomocy nożyczek. Do różnych typów zaburzeń wymagane jest bowiem podejście wedle różnych metod leczenia. Konkretne zaburzenia mają rekomendowane nurty terapeutyczne. Przykładowo, depresję na ogół leczy się terapią kognitywno-behawioralną, ale w przypadku depresji o podłożu PTSD (zespół stresu pourazowego) lepsze może być podejście psychoanalityczne. Większość pacjentów, zwłaszcza tych, którzy dopiero zaczynają leczenie, nie ma pojęcia o tym, że istnieje coś takiego jak nurty terapeutyczne. Nawet gdyby byli świadomi różnic w sposobie prowadzenia leczenia, to i tak nie potrafiliby wybrać odpowiedniego nurtu, nie wiedząc, co im dolega. Zazwyczaj decyzja o wypróbowaniu psychoterapii motywowana jest cierpieniem, ale przecież pacjenci nie wiedzą, czy wynika ono np. ze stresu, czy może ma podłoże w ADHD.
…więc MindMatch używa AI
MindMatch pomaga znaleźć odpowiedniego terapeutę od strony dopasowywania metodologii. Wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby rozpoznać objawy zaburzeń psychicznych w opisie emocji pacjenta, a następnie dopasowuje najbardziej odpowiednie style terapii i nurty psychoterapeutyczne. Zatem każda osoba, która opisała chatbotowi swoje emocje i samopoczucie otrzyma listę terapeutów, którzy pracują wedle metodologii najbardziej optymalnych dla jej objawów.
Jak to możliwe? Chatbot wykorzystuje Natural Language Processing (z ang. przetwarzanie języka naturalnego) do analizy opisu samopoczucia. Z pomocą otwartoźródłowego modelu językowego opartego na architekturze Transformer (ta sama architektura, na której oparty jest ChatGPT) chatbot rozpoznaje objawy zaburzeń psychicznych w tekście i następnie dopasowuje metody terapeutyczne najlepiej działające dla tych symptomów. Pacjentowi z kolei podpowiada terapeutów, którzy działają we właśnie w oparciu o te metody.
MindMatch ciągle testuje swoje rozwiązania we współpracy z terapeutami (obecnie na platformie zarejestrowanych jest ich około 80). Obecnie, według terapeutów, chatbot udziela już sensownych odpowiedzi. Twórczynie chatbota nie obawiają się już, że zasugeruje on osobie szukającej pomocy terapię zupełnie dla niej nieodpowiednią. Przed nimi jeszcze długa droga, w szczególności w kontekście poprawienia czasu oczekiwania na odpowiedź chatbota i jego umiejętności skłaniania pacjenta do udzielenia rozszerzonego wywiadu w celu rozpoznania wszystkich istotnych symptomów oraz ich natężenia.
Jaka jest przyszłość AI w psychiatrii?
Wiedza o zaburzeniach psychicznych cały czas się rozwija, a dyskusja specjalistów o ich klasyfikacji jest dość dynamiczna. Sztuczna inteligencja jest w stanie analizować i wykrywać zależności między bardzo wieloma czynnikami w dużych zbiorach danych. Dlatego może otworzyć nowe perspektywy dla badaczy zdrowia psychicznego i zaburzeń psychicznych. Jej zastosowanie może być pomocne w pracach mających na celu wyjaśnienie związku między symptomami i przyczynami zaburzeń, a także usprawnić badania nad biomarkerami zaburzeń psychicznych – czyli czynnikami, które mogą powodować zaburzenia psychiczne.
Zofia Smoleń i Patrycja Machno chcą w dłuższej perspektywie skupić się na poszukiwaniu nowych metod terapeutycznych. Dzięki dostępowi do bazy opisującej różne objawy i wiedzy na temat zaaplikowanej metodologii terapeutycznej będą mogły badać jej skuteczność i efekty. Chcą, aby w DNA MindMatch była wpisana nauka. Dlatego na swojej platformie publikują prace naukowe specjalistów. Chcą przez to zwiększyć dostęp do wiedzy i przyspieszyć rozwój psychologii, psychoterapii i psychiatrii. Celem twórczyń MindMatch jest poprawa jakości leczenia zaburzeń psychicznych.
Działanie chatbota można wypróbować pod adresem mindmatch.pl.
źródło: UJ
Gratulacje za inicjatywę! Jednak wiele kwestii nasuwa sie- sztuczna inteligencja nie zastąpi diagnozy lekarzy z wieloletnim doświadczeniem. System parowania pomoże znalesc specjalistę jednak nie takiego który ma wieloletnie doświadczenie akademickie oraz praktyczne czasem chory kieruje się intuicja i po pierwszym spotkaniu jest w stanie osadzić czy specjalista ma odpowiednie przejście nie używając aplikacji- podkreślając, że to kolejny system płatny. Życzę powodzenia osobą chętnym nawiązania współpracy z założycielami aplikacji z racji, iz wielu że specjalistów dopiero ukończyło studia za co Gratuluję. Długa jeszcze droga w nabyciu doświadczenia i obycia z różnymi przypadkami/ stadiami chorobowymi by świadczyć usługi i terapie skuteczne. Jednak uważam, że to zbędna aplikacja tym bardziej dla osoby w zaawansowanym stadium chorobowym może to stanowić duży problem. Portale jak jak znany lekarz, czy też google...dają pełny obraz i naprawdę ułatwiają wybór. Prawie każdy oczytany i świadomy człowiek po znajomości symptomów jest w stanie znaleźć specjalistę. Pytanie jedynie jak pomóc tym nieświadomym i naprawdę potrzebującym hospitalizacji, przy polskich emeryturach i zarobkach przeciętnych osób system nie pomorze a ceny za konsultacje u specjalistów w chatbot nie są niskie. Zachęcam studentki do pracy z ciężkimi ludźmi dla nabycia doświadczenia i zrozumienia zamiast szukać innowacji które będą przynosiły zyski- jedynie na plus dla rozgłosu i uzyskania wyróżnienia ale czy tylko to się liczy? Pomagajmy sobie! Gdyby aplikacja gromadziła specjalistów którzy chcą pomóc chorym na zasadzie wolontariatu to byłoby duży plus. Podobna aplikacja juz powstała z użyciem sztucznej inteligencji- Symptomum w czasie ,Covid-19? Zachęcam do dyskusji i podziału opinii