Aktualności
Życie akademickie
19 Marca
Opublikowano: 2019-03-19

„Ukobiecanie uczelni”, czyli zmasowany atak

Już po raz dziesiąty Fundacja Edukacyjna Perspektywy przedstawia raport Kobiety na Politechnikach. Jest dobrze: 58% studentów stanowią kobiety, na uczelniach technicznych – 36%. Nie to jednak jest najistotniejsze, lecz cel, który przyświecał Fundacji od początku: zachęcić maturzystki do studiowania nie tylko nauk ścisłych, ale przekonać je, że informatyka, uważana niesłusznie za domenę panów, jest dla nich wymarzonym, obiecującym i fascynującym kierunkiem nauki. Czy blisko 15% studentek na kierunkach informatycznych to sukces? Tak, i choć ich liczba nie rośnie już lawinowo, to branżę IT można uznać za zdobytą.

Coraz więcej uczelni technicznych od kilku już lat organizuje dedykowany maturzystkom dzień otwarty licząc, że w większym niż do tej pory stopniu zasilą szeregi studentów. Politechnika Warszawska, która od przyszłego roku na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych otwiera nową specjalność – cyberbezpieczeństwo, deklaruje ustami prof. Andrzeja Kraśniewskiego z Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych, obecnego na prezentacji raportu, że oczekuje głównie chętnych wśród kobiet, gdyż to one właśnie z tymi zagadnieniami radzić sobie winny doskonale.

FE Perspektywy od kilku już lat przypuszcza „zmasowany atak”, organizując działania promocyjne mające zachęcić dziewczęta do studiów na kierunkach technicznych. Zaczęło się niewinnie od dnia otwartego. Za nim poszły inne inicjatywy, takie jak Nowe technologie dla dziewczyn czy IT for SHE, który otrzymał nagrodę KE dla najlepszego działania na rzecz kobiet w informatyce w Europie.

Jak to może wyglądać w praktyce, opowiada beneficjentka programów FE Perspektywy Paulina Tomaszewska, którą potraktujmy jako pars pro toto.

– Wybrałam się na dzień otwarty dla kobiet na Politechnice Warszawskiej. Potem przy wręczaniu świadectw maturalnych dyrektorka mojej szkoły dała nam ulotkę o startującym właśnie programie Nowe technologie dla dziewczyn. Zostałam jego stypendystką. W ramach tego programu obyłam także wakacyjny, trzymiesięczny staż w Intel. Potem, po zachęcie ze strony mojego mentora, pracowałam tam 2,5 roku. Idąc na studia wybrałam specjalność automatyka i robotyka, ale mój mentor z programu zainteresował mnie zagadnieniami sztucznej inteligencji, czym zajmuję się już czwarty rok, i wybrałam studia magisterskie na wydziale Matematyki i Nauk Informacyjnych PW, gdzie zajmuję się zagadnieniami z tym związanymi. Nie ukrywam, że udział w programie Fundacji bardzo wpłynął na moje życie i był podstawą dokonania wyborów, które będą je kształtować w przyszłości. Gdybym miała radzić dzisiejszym maturzystkom, to na pewno przy okazji dnia otwartego powinny przyjrzeć się możliwościom, jakie daje uczelnia i nie bać się, że sobie nie poradzą.

Programy dla maturzystów, dla studentów to jednak nie wszystko i podczas prezentacji raportu pojawiały się głosy, że potrzebę kształcenia się w dziedzinie nowych technologii należy uświadamiać już na etapie szkoły podstawowej, tak aby wybór sprofilowanej klasy licealnej stawał się przepustką do studiów technicznych. Temu m.in. służy także program wolontariatu FE Perspektywy, w ramach którego w czasie wakacji studentki, beneficjentki programów, jadą do małych miejscowości i pokazują, nie tylko zresztą dziewczętom, że nowych technologii nie tylko nie należy się bać, przeciwnie to fascynująca i przyszłościowa dziedzina. Do tej pory 120 studentek odwiedziło 60 szkół i miało zajęcia z 4,5 tys., uczniów.

Miejmy nadzieje, że owocem akcji FE Perspektywy będzie za kilka lat zmiana proporcji także w składzie kadry akademickiej. Wprawdzie w ogólnej puli liczba kobiet z tytułem doktora to blisko połowa, ale na uczelniach technicznych to tylko ok. 35%. Jeszcze gorzej jest w przypadku dr. habilitowanych – 27%, a kadra profesorska nadal jest nadreprezentowana przez mężczyzn – kobiet profesorów na uczniach technicznych jest mniej niż 15%. W przypadku władz uczelni kobiet niemal nie ma. Jedynie co piąty dziekan to kobieta, prorektorów jest 12, a rektora brak.

Na rynku pracy w branży IT kobiet jest coraz więcej. Czy za parę lat okaże się, że wśród kobiet rektorów są beneficjentki programów FEP?

Joanna Kosmalska

Dyskusja (0 komentarzy)