11 grudnia rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego prof. dr hab. Jacek Woźny i rektor Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego prof. dr hab. inż. Tomasz Topoliński podpisali list intencyjny w sprawie utworzenia związku uczelni publicznych.
Podpisanie listu to znaczący krok w stronę dalszego zacieśnienia współpracy między uczelniami. Dostrzegana od dłuższego czasu kooperacja, której przykład stanowią m.in. konsorcjum międzyuczelniane realizujące projekt „Inkubator Innowacyjności Plus” oraz nowe przedsięwzięcia przygotowywane w ramach Kontraktu Terytorialnego, służą budowaniu pozytywnych relacji między UKW i UTP.
List intencyjny stanowi podwalinę pod utworzenie związku obu uczelni. Proces ten może okazać się wkrótce trendem ogólnopolskim. Związek międzyuczelniany funkcjonuje już w Krakowie, przewiduje się utworzenie go również w Lublinie, Poznaniu i Warszawie. Bydgoszcz dołącza więc do największych. Podczas konferencji prasowej rektorzy podkreślali, że to początek formalnej współpracy, która ma wzmocnić uczelnie i jeszcze bardziej podkreślić akademickość Bydgoszczy. Dalszy wspólny rozwój ma na celu doprowadzenie do wzmocnienia potencjału naukowo-badawczego, wzrostu liczby studentów oraz poszerzenia możliwości rozwoju administracji niezbędnej do obsługi realizowanych projektów.
W zamyśle obu rektorów porozumienie ma poprawić efektywność kształcenia oraz zaktywizować studentów. Mimo wspólnie podejmowanych działań organizacyjnych, dydaktyczno-naukowych i administracyjnym uczelnie zachowają swoją niezależność. Obaj rektorzy podkreślili, że powołanie związku i stworzenie federacji UKW i UTP nie stanowi jeszcze fuzji uczelni, choć nie wykluczają, że w przyszłości taka ewentualność będzie rozważana.
22 stycznia 2018 roku w Bydgoszczy gościć będzie minister Jarosław Gowin. Odwiedzi on dwie największe bydgoskie uczelnie. Na UKW spotka się ze studentami i kadrą naukowo-dydaktyczną. W planach wizyty jest m.in. dyskusja o założeniach konsultowanej nowej „Konstytucji dla Nauki” i współpracy szkół wyższych w ramach uczelni federacyjnych.
Sławomir Łaniecki