Strona główna „Forum Akademickiego”

Archiwum z roku 1998

Spis treści numeru 4/1998

Klasyfikator umiejętności
Poprzedni Następny

Głowa otwarta, matematyczna, stanowił Łęski
istotną ozdobę Towarzystwa Przyjaciół Nauk.
Aleksander Kraushar,
Towarzystwo Królewskie Przyjaciół Nauk 1800-1832

Grzegorz Filip

Rys. Piotr Kanarek 

JÓZEF FRANCISZEK ŁĘSKI
(1760-1825)

Astronom i matematyk, malarz i rytownik. Urodził się w Żarnowcu, uczył się początkowo w Gdańsku. Od 1772 związany ze Szkołą Rycerską Korpusu Kadetów w Warszawie, gdzie zdobył wykształcenie naukowe i artystyczne. W 1789 został profesorem Szkoły Rycerskiej i wykładowcą matematyki elementarnej, miernictwa i rysowania map. Wziął udział w powstaniu kościuszkowskim jako major inżynierii, adiutant Kościuszki. Dostał się do niewoli pruskiej i przesiedział rok w więzieniu w Nissie. Uwolniony, podróżował po Niemczech, zwiedzając galerie w Dreźnie i Berlinie. Pieszo wrócił do stron rodzinnych w roku 1796. W 1798 został tymczasowo mianowany profesorem matematyki w Krakowskiej Szkole Głównej. Po wyjeździe Jana Śniadeckiego do Wilna objął w 1803 funkcję dyrektora krakowskiego obserwatorium astronomicznego oraz profesora astronomii i matematyki wyższej. Wkrótce jednak, w 1804, opuścił Kraków, by objąć posadę profesora matematyki i fizyki w nowo powstałym Liceum Warszawskim. W tymże roku został członkiem Warszawskiego TPN. W latach 1809-11 przebywał na studiach astronomicznych i chemicznych w Paryżu, gdzie odwiedzał też galerie i kopiował dzieła mistrzów. W 1811 mianowany przez Izbę Edukacyjną Księstwa Warszawskiego profesorem astronomii i dyrektorem obserwatorium w Krakowie, piastował tę funkcję do roku 1824. Dymisjonowany ze względu na chorobę wyjechał z Warszawy. Zmarł w roku 1825. Pochowany na Powązkach.
Obserwacje i obliczenia drukował w berlińskich rocznikach astronomicznych. Opublikował m.in.: Miernictwo wojenne (1790), Darstellung der samtlichen Theile der Mathematik (1801), Rozprawę o konstellacyach (1822). Jego rysunki przechowuje Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie i warszawskie Muzeum Narodowe.

Mamy oto kolejnego uczonego-artystę. Jeszcze zanim został profesorem matematyki, jego rysunki chwalił król Stanisław August, włączając je do swej kolekcji. Łęski wykonywał akwaforty i malował portrety miniaturowe, ilustrował książki i kopiował obrazy, tworzył kompozycje historyczne i alegoryczne. Popularny był w XIX wieku miedziorytowy portret Kościuszki autorstwa Łęskiego, przedstawiający naczelnika ze wzniesioną oburącz szablą. Władysław Tatarkiewicz napisał w roku 1914 studium o twórczości artystycznej Józefa Łęskiego ("Sztuka"5/1914), wysoko oceniając jego talent. Choć sztuka nie była jego zawodem - pisze - Łęski znał jednak gruntownie artystyczne rzemiosło i prace jego nie robią wrażenia amatorskich. Początkowo pozostawał pod wpływem rokoka, po wyjeździe do Paryża i spotkaniu ze sztuką J. L. Davida stał się klasykiem. Wielbił Poussina, Rafaela i kopiował ich prace. Po powrocie do kraju podjął się popularyzacji nowych prądów. W krakowskim obserwatorium astronomicznym urządzał wystawy skopiowanych w Paryżu dzieł, prowadząc prelekcje na ich temat. Można twierdzić, że mało było wówczas Polaków tak jak Łęski orientujących się w aktualnych prądach sztuki i o tak głębokiej kulturze artystycznej - napisał Bronisław Dembowski w artykule o poglądach estetycznych astronoma.

Łęski uważał, że sztuka rozwija władze człowieka, rozum i uczucia moralne, co uszczęśliwia i uszlachetnia. W roku 1816, na spotkaniu Towarzystwa Naukowego Krakowskiego, wygłosił Rozprawę o pięknościach w sztukach a szczególniej w malarstwie. Zastanawiał się w niej, jakie cechy sprawiają, że pewne przedmioty podobają się człowiekowi a inne nie. Zakładał, że takie cechy istnieją obiektywnie w przedmiotach.

Dzień 24 listopada 1808 roku zapamiętali dobrze członkowie Warszawskiego TPN. Tego dnia Józef Łęski wygłosił wykład, mający być programem naukowym Towarzystwa, wprowadzający zarazem systematyzację wszystkich gałęzi umiejętności.

Ręka Twórcy wypełniła przestwór milionami światów - mówił profesor Łęski. Do człowieka należy ich liczenie i mierzenie. Przy czym człowiek szczególnie chce poznać te ciała, którymi jest otoczony. Przyrodę rozpoznaje więc za pomocą takich dyscyplin, jak matematyka, fizyka, chemia i historia naturalna. Matematyka czysta to arytmetyka i geometria, a na matematykę przystosowaną, która stosuje odkrycia teoretyczne dla pożytku społeczeństwa, składają się części mechaniki: statyka, dynamika, hydrostatyka i hydrodynamika, optyka i astronomia. Fizyka tłumaczy ogólne własności ciał nie naruszając ich składu wewnętrznego. Prócz części należących do matematyki przystosowanej, obejmuje naukę o elektryczności, magnetyzmie i galwanizmie. Chemia, którą Łęski cenił szczególnie, tłumaczy fenomena przyrodzenia wyprowadzone z działania na siebie pojedynczych istot, z których ciała są złożone. Historia naturalna opisuje natomiast zewnętrzne cechy, którymi różnią się ciała od siebie i ustanawia ich klasy w trzech królestwach: roślinnym, zwierzęcym i kopalnym.

Potrzebę bycia cnotliwym i sprawiedliwym kształci nauka historii. Prócz niej, do nauk o dziejach ludzkich należy teologia, nauka chrześcijańska i nauki moralne. Dalej wydziela Łęski nauki służące utrzymaniu bytu i bezpieczeństwa majątku: nauki polityczne, prawodawstwo, nauki wojenne. Za nimi idą nauki o płodach ziemi, czyli dyscypliny rolnicze, i tu Łęski wplata cały szereg związanych z nimi rzemiosł. Następnie wyróżnia budownictwo, ciesielstwo, stolarstwo i mularstwo jako dyscypliny związane z mieszkaniem. Wnętrze ziemi bada metalurgia i docymazja (huty, kuźnie, gisernie, machiny ogniowe). Znajomość płodów ziemi i ich zastosowania do potrzeb mieszkańców kraju to ekonomia polityczna i tzw. umiejętności kamaralne. Technologia zaś to zbiór wiadomości, mających za cel wszystkie kunszta mechaniczne. Anatomia, higiena, medycyna i chirurgia poznają sprężyny i funkcje machiny ciała ludzkiego. Oddalają od niej przygody, naprawiają nadwerężenia.

Na końcu swego podziału umieszcza profesor Łęski kunszty. Wyrażają one głośne lub rysunkowe znaki myśli, mowy i przedmiotów. Są to: sztuka pisania, rysunku, druku, sztychowania, krasomówstwo i nauki estetyczne: malarstwo, snycerstwo, budownictwo, poezja i muzyka. Podsumowując klasyfikację wyróżnił ogólnie: nauki czyste, stosowane i sztuki piękne.

Dalszą część referatu poświęcał postulatom reform edukacyjnych w warunkach świeżo uzyskanej autonomii Księstwa Warszawskiego. Postulował pisanie elementarzy do ćwiczeń języka i rozumu, z elementami wiedzy rolniczej i przyrodniczej. Chciał, by powstał elementarz chemii i historii naturalnej. Postulował utworzenie czasopisma popularyzującego wiedzę i upowszechniającego badania polskich uczonych. Uważał, że państwo powinno stać się gwarantem praw autorskich uczonych. Postulował wreszcie, by przyjąć system metryczny od Francji, której Księstwo Warszawskie zawdzięczało swój byt.

Działalność oświatowa i artystyczna uczonych była wówczas, i pozostaje nadal, ważnym ogniwem łączącym naukę z kulturą. Dzięki legionowi Łęskich kultura polska przechowała się w trudnym okresie braku niepodległości.

Uwagi.