Wszystkie działania przewidziane w programie reformy
mogą dać pozytywne efekty tylko w przypadku znacznego
poprawienia statusu materialnego nauczyciela.
Andrzej Pelczar
Na swym XXI. posiedzeniu Prezydium Rady Głównej zaopiniowało pozytywnie wnioski o utworzenie szkół zawodowych w Legnicy, Nowym Sączu, Koninie, Gorzowie, Jarosławiu, Elblągu i Jeleniej Górze, zgłaszając jednak wiele zastrzeżeń co do pewnych specjalności, o zgodę na prowadzenie których, w ramach różnych kierunków, występowali wnioskodawcy. Tylko wniosek o utworzenie wyższej szkoły zawodowej w Legnicy uzyskał pozytywną ocenę w odniesieniu do wszystkich specjalności tym wnioskiem objętych. Negatywnie zaopiniowano w całości 2 wnioski o utworzenie państwowych szkół zawodowych. Prezydium przedyskutowało też wniosek o utworzenie szkoły w Tarnowie, w części dotyczącej tych specjalności, które nie mogły być opiniowane w maju ze względu na niekompletność potrzebnych materiałów. W wyniku tej dyskusji zaopiniowano pozytywnie uruchomienie większości specjalności objętych wnioskiem, wypowiadając się negatywnie o dwóch z nich.
Pozwolę sobie na dwa komentarze. Po pierwsze, doświadczenia wynikające ze stosowania procedur narzuconych przez ustawę o wyższych szkołach zawodowych uwidoczniły wiele jej - łagodnie mówiąc - niedoskonałości. Po drugie, niektóre opinie Komisji Akredytacyjnej Wyższego Szkolnictwa Zawodowego były rozbieżne z opiniami Rady Głównej, przy czym nie było to bez związku z treścią pierwszego komentarza.
OPINIE I DECYZJE
Posiedzenia: XXII. Prezydium i XVI. plenarne Rady Głównej, odbyły się 17 i 18 czerwca br. Zapoznano się ze sprawozdaniami z posiedzeń różnych gremiów, w których uczestniczyli reprezentanci Rady. Wspomnę tylko o dwóch z nich. Prof. Bogdan Fechner przedstawił tematykę posiedzeń KBN z 20 maja i 17 czerwca, wspominając m.in. o zapowiedzi zmniejszenia udziału nakładów na naukę w PKB w stosunku do ustalanego uprzednio poziomu 0,47 proc. Wobec tej sprawy środowisko będzie musiało zająć stanowisko, które nie może być skwitowane krótką informacją. Prof. Andrzej Gomuliński zrelacjonował obrady sesji Zgromadzenia Ogólnego PAN, wspominając m.in. o uchwale w sprawie niedofinansowania nauki oraz o wyborze nowych członków PAN, a wśród nich: prof. Andrzeja Grzywacza, członka Rady oraz prof. Władysława Welfego, prof. Andrzeja
Hopfera i prof. Jerzego Brzezińskiego, byłych członków Rady Głównej.
Rada rozpatrzyła 5 wniosków o nadanie uprawnień do prowadzenia studiów magisterskich w szkołach niepaństwowych (opiniując 3 pozytywnie, 2 negatywnie) oraz 7 wniosków o utworzenie szkół niepaństwowych, względnie o zgodę na uruchomienie nowych kierunków studiów w uczelniach już działających (opiniując 5 z nich pozytywnie, 3 negatywnie). Rozpatrzono też 7 wniosków o uprawnienia do nadawania stopni naukowych przez jednostki uczelni państwowych (wydając 6 opinii pozytywnych, 1 negatywną).
Po długiej dyskusji, najpierw na posiedzeniu Prezydium, potem zaś na posiedzeniu plenarnym Rady, podjęto decyzję o dopisaniu do listy kierunków studiów kierunku pod nazwą zarządzanie i inżynieria produkcji.
Uchwalono minima programowe dla kierunków: chemia, filologia i geografia.
APROBATA DLA REFORMY
Jednym z najważniejszych zagadnień dyskutowanych na obu posiedzeniach była sprawa Projektu Reformy Edukacji, opublikowanego przez MEN (tzw. pomarańczowa książeczka). Postanowiono wypowiedzieć się na ten temat w dwóch dokumentach. Pierwszy z nich przedstawia stanowisko Rady co do ogólnej koncepcji reformy i stwierdza na wstępie, że reforma systemu edukacji, traktowana całościowo, ma doniosłe znaczenie. Rada wita więc z aprobatą inicjatywę MEN i zauważa, że ta inicjatywa w swych ogólnych zarysach odpowiada postulatom wysuwanym wielokrotnie przez Radę Główną. Stwierdzono też, że projekt proponuje właściwą ogólną koncepcję systemu szkolnego na poziomie podstawowym, gimnazjalnym i licealnym. Stwierdzono przy tym jednak, iż projekt wymaga szerokiej dyskusji w gronach fachowców i podano przykłady zagadnień wymagających szczególnej uwagi. Stwierdzono wreszcie, że do problemów strategicznych należy sprawa ustalenia wieku rozpoczynania edukacji szkolnej. Rada uznała, że powinien to być wiek 6 lat.
MIEJSCE NAUCZYCIELA
Drugim dokumentem było stanowisko Rady w sprawie przygotowania nauczycieli do zadań wynikających z programu reformy. Stwierdzono m.in., że przy możliwej różnorodności dróg prowadzących do zawodu nauczyciela, podstawową rolę w przygotowaniu i doskonaleniu nauczycieli powinny odgrywać akademickie szkoły wyższe, czyniące zadość stosownym warunkom kadrowym i merytorycznym. Powinny mieć one kontakt z innymi placówkami kształcącymi i doskonalącymi nauczycieli, współpracując z nimi, szczególnie w zakresie różnych form kształcenia ustawicznego, służąc pomocą, a w pewnych warunkach serwując nadzór merytoryczny. Akademickie szkoły wyższe kształcące nauczycieli powinny stanowić silne ośrodki badań naukowych w zakresie dydaktyk szczegółowych oraz pedagogiki ogólnej. Zauważono, że w opublikowanym przez MEN programie reformy edukacji jest fragment dotyczący kształcenia nauczycieli, który zakłada zupełnie niewłaściwą kolejność działań, gdyż przyjmuje, iż reformę programową kształcenia nauczycieli należy poprzedzić ustaleniem ostatecznej wersji podstaw programowych, opracowaniem standardów edukacyjnych i określeniem ramowych planów. To mogłoby redukować kształcenie nauczycieli do przygotowania ich jedynie dla doraźnych potrzeb programowych. Podkreślono konieczność przygotowania nauczycieli do dalszego kształcenia się (samokształcenia) w trakcie pracy zawodowej. Dokument Rady omawia warunki konieczne dla prowadzenia kształcenia nauczycieli w myśl założeń reformy; dotyczą one zarówno ram formalnych, jak i bazy laboratoryjnej oraz lokalowej, a także - co specjalnie podkreślono - obiektów sportowych, z których powinni korzystać studenci. Stwierdzono wreszcie z naciskiem, że wszystkie działania przewidziane w programie reformy, a także działania proponowane w trakcie dyskusji o kształceniu nauczycieli mogą dać pozytywne efekty tylko w przypadku znacznego poprawienia statusu materialnego nauczyciela, co zapewni właściwy napływ kandydatów do tego zawodu. Motywacyjny system płac powinien być skonstruowany w taki sposób, aby awans nauczyciela był naturalnym wynikiem jego rozwoju zawodowego i osiągnięć w pracy.
PS. W majowym numerze "F.A." chochlik drukarski dodał literkę "n" i zamiast "cezury roku 1945" pojawiła się w notatkach niezrozumiała "cenzura roku 1945".
Od redakcji: Przepraszamy Autora i Czytelników za to niedopatrzenie.
Tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji. |