Strona główna „Forum Akademickiego”

Archiwum z roku 1999

Spis treści numeru 12/1999

Co umieją studenci?
Poprzedni Następny

Studia nie stwarzają warunków do nabycia umiejętności integracji wiedzy 
z różnych dziedzin opisujących funkcjonowanie przedsiębiorstwa.

Zofia Sapijaszka


Fot. Stefan Ciechan

Po okresie wzrostu ilościowego rynek usług edukacyjnych w dziedzinie ekonomii i zarządzania przechodzi do fazy oceny i doskonalenia jakości procesu. Mówi się wiele i pisze na temat istoty jakości kształcenia, sposobów i kryteriów jej oceny. Poszukuje się odpowiedzi na pytanie, czy istniejący system edukacji przekazuje wiedzę, sprzyja nabywaniu umiejętności, kształtuje postawy uczestników tego procesu tak, aby mogli oni sprostać wyzwaniom współczesnego i przyszłego świata biznesu. Ocen jakości jest wiele, jedne mają charakter formalny inne nieformalny, są oceny obligatoryjne i dobrowolne. Zaistnienie w systemie edukacji wymaga licencji. To ocena obligatoryjna. Pozostałe zaś są dobrowolne. A zatem akredytacja czy różnego rodzaju rankingi (tygodnika „Wprost”, miesięczników „Home & Market” czy „Businessman”) tworzone są na podstawie informacji udzielanych dobrowolnie. Coraz więcej szkół biznesu poddaje się różnym ocenom. Konkurując między sobą o studentów, a nawet o kadrę, poszukują w ten sposób przewag. Obserwacje poczynione w ostatnich latach wskazują na fakt, iż uczelnie coraz częściej wykorzystują możliwości potwierdzenia i umocnienia, czasem zaś zweryfikowania pozycji uzyskanych w oficjalnych rankingach i innych ocenach. Możliwości takie daje m.in. udział studentów (szkół) w różnego rodzaju konkursach.

Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości w Łodzi od trzech lat stwarza uczelniom tę możliwość organizując konkurs dla studentów trzecich lat studiów licencjackich pod hasłem Przedsiębiorczość i zarządzanie. Każdego roku wiosną zapraszani są do Łodzi studenci szkół prywatnych i państwowych, działających w ramach uniwersytetów, politechnik, akademii ekonomicznych i akademii rolniczych, aby walczyć o laur zwycięzcy i nagrody. Uczelnię może reprezentować tylko jeden zespół, w którego skład wchodzi od trzech do pięciu studentów. Koszty konkursu z wyjątkiem kosztów dojazdu uczestników do Łodzi pokrywa FEP. Ona jest również fundatorem nagród.

WYBORY STRATEGICZNE

Podstawowym celem konkursu jest weryfikacja wiedzy i umiejętności nabytych na studiach oraz możliwości ich zastosowania w praktyce. Tegoroczna, III edycja konkursu odbyła się w dniach 20 – 22 maja. Wzięło w niej udział 18 zespołów (87 studentów) ze szkół biznesu z całej Polski. Nagrodzeni zostali: nagrodą I stopnia studenci z Wyższej Szkoły Biznesu – NLU z Nowego Sącza (2000 zł dla każdego członka zespołu), nagrodą II stopnia studenci z Wyższej Szkoły Zarządzania – The Polish Open University z Warszawy (1500 zł dla każdego członka zespołu), trzema równorzędnymi wyróżnieniami studenci z: Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania z Warszawy, Wyższej Szkoły Marketingu i Biznesu z Łodzi oraz Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości z Krakowa (750 zł dla każdego członka zespołu).

Podobnie jak w latach ubiegłych, w czasie zmagań konkursowych studenci wzięli udział w trzyetapowych eliminacjach. Każdy etap rozgrywany był w ciągu jednego dnia. Dwa pierwsze etapy polegały na przygotowaniu raportów. Po zakończeniu etapu wszystkie prace były czytane i oceniane przez każdego jurora. Suma ocen wszystkich sędziów była podstawą stworzenia rankingów. Raporty składane były anonimowo. Odkodowanie prac i ujawnienie zespołów, które zakwalifikowały się do kolejnego etapu następowało w obecności wszystkich uczestników podczas krótkich seminariów podsumowujących rezultaty dwóch pierwszych etapów. Podczas przygotowania raportów studenci korzystali z własnego lub przygotowanego przez organizatorów sprzętu komputerowego. Szczegółowe kryteria oceny w każdym etapie określone zostały przez autorów przygotowujących zadania dla studentów w poszczególnych etapach. W każdym etapie autor zadania (lub osoba go reprezentująca) był zapraszany do jury w charakterze eksperta.

W pierwszym dniu konkursu wzięło udział wszystkich osiemnaście zespołów. Uczestnicy I etapu otrzymali opis sytuacji przedsiębiorstwa. Zadaniem zespołów było sporządzenie raportów prezentujących wybory strategiczne, których powinno dokonać opisane przedsiębiorstwo. Zadanie to wymagało od studentów umiejętnego połączenia wiedzy na temat różnych aspektów funkcjonowania firmy. Raporty oceniane były pod względem: jakości przeprowadzonych analiz, umiejętności wartościowania i uzasadniania dokonywanych wyborów i ocen, a także umiejętności łączenia kryteriów uwzględniających różne obszary funkcjonowania przedsiębiorstwa podczas dokonywania wyborów. Autorem przypadku był prof. Krzysztof Obłój z Międzynarodowego Centrum Zarządzania UW. Do II etapu zakwalifikowało się pięć zespołów, które uzyskały największą liczbę punktów.

ZAŁOŻENIA I NEGOCJACJE

W II etapie zadaniem wybranych zespołów było zaproponowanie założeń rozwojowych dla firmy. Założenia te powinny być poparte właściwymi analizami i planem biznesowym. Autorką zadania i ekspertem w II etapie konkursu była Marzena Lachowska, prezes firmy Imtexim Sp. z o.o. – doradztwo gospodarcze i finansowe z Łodzi, a podstawą analizy były informacje o sytuacji ekonomicznej firmy, obejmujące obszerny materiał liczbowy zawarty w dokumentach finansowych i analizach różnych sfer funkcjonowania przedsiębiorstwa. Jury po wnikliwej ocenie przygotowanych raportów, wyłoniło dwa najlepsze.

III etap konkursu polegał na przeprowadzeniu negocjacji między zwycięskimi zespołami, zgodnie z założeniami przygotowanymi przez dr. Roberta Rządcę z Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Warszawie. Założenia obejmowały materiał statystyczny charakteryzujący sytuację ekonomiczną dwóch przedsiębiorstw oraz ich siłę przetargową. Przedmiotem negocjacji była zmiana warunków długotrwałej współpracy obu firm. Negocjacjom przysłuchiwali się obok Sądu Konkursowego, członkowie pozostałych trzech zespołów.

CORAZ LEPIEJ

Obserwacje poczynione podczas trzech edycji konkursu pozwalają na sformułowanie kilku wniosków. Można stwierdzić, że studenci z roku na rok są coraz lepiej przygotowani. Ich zasób wiedzy jest szerszy i głębszy. Odnosi się wrażenie, że w procesie dydaktycznym stopniowo zwiększa się zakres stosowania aktywnych metod nauczania. Studenci coraz lepiej radzą sobie z zastosowaniem wiedzy do konkretnych sytuacji przedsiębiorstwa, jakkolwiek w tej dziedzinie wiele jest jeszcze niedostatków. Przekazywaniu wiedzy bowiem, jak należy sadzić, nie towarzyszy nabywanie umiejętności pełnego jej zastosowania w praktyce. W pierwszej edycji przygotowanie przypadków było dość nieporadne. Zaledwie w niewielkim stopniu wykorzystano konkretne metody analityczne, prace charakteryzował brak myślenia holistycznego. W III edycji poziom opracowań był znacznie lepszy, studenci wykazali się znajomością metod analitycznych i umiejętnością ich właściwego zastosowania. Niestety, myślenie o firmie jako całości nadal sprawia studentom wyraźną trudność, co dowodzi, że studia nie stwarzają warunków do nabycia umiejętności integracji wiedzy z różnych dziedzin opisujących funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Wyraźny postęp należy odnotować w sferze umiejętności przygotowania planów biznesowych, choć w tej dziedzinie także odnotowano pewne braki. Zauważono, że studenci mają problemy z interpretacją ekonomiczną pewnych wielkości i wskaźników, a szczególnie proporcji makro, co w efekcie ma znaczenie dla jakości i trafności podejmowanych decyzji i słuszności dokonywanych wyborów.

Najsłabszym ogniwem konkursu są negocjacje. Na podstawie obserwacji przebiegu zmagań zespołów i rozmów ze studentami można odnieść wrażenie, że przedmiot ten wykładany jest jedynie teoretycznie. A jest to przecież jedna z dziedzin, gdzie wiedza bez odpowiednich umiejętności jej wykorzystania w realnej sytuacji niewiele znaczy. W ciągu trzech lat organizacji konkursu w tej dziedzinie także nastąpił pewien postęp. W pierwszej edycji negocjacje przebiegały dość chaotycznie, bez wykorzystania jakichkolwiek metod. W ostatniej edycji wyraźnie można było zauważyć, że zespoły znały pewne metody prowadzenia negocjacji, ale nadal brakowało im umiejętności ich sprawnego wykorzystania w praktyce.

BRAK LIDERA

Warta odnotowania jest jeszcze jedna obserwacja poczyniona podczas przebiegu zmagań konkursowych. Żadna ze szkół biorących udział w konkursie nie okazała się bezwzględnym liderem. Szkoła, która znakomicie radziła sobie z określaniem opcji strategicznych w I etapie nie radziła sobie zbyt dobrze z ekonomiczną oceną sytuacji przedsiębiorstwa i prowadzeniem analizy finansowej w II etapie. Świadczyć to może o swoistej „specjalizacji” uczelni. Dla sądu konkursowego jest to przesłanka do dyskusji nad procedurą wyłaniania laureatów. Być może w ogólnej ocenie należy uwzględnić pozycje zajmowane przez zespoły w poszczególnych etapach. Problem ten będzie przedmiotem rozważań na posiedzeniu jury rozpoczynającym przygotowania do IV edycji konkursu. Na spotkaniu tym rozważana będzie także kwestia ewentualnego rozszerzenia grona uczestników konkursu o studentów trzecich lat studiów magisterskich.

WYRAŹNA POTRZEBA

Wszystkie te obserwacje skłaniają do sformułowania pewnych uwag pod adresem treści i form nauczania w szkołach biznesu. Mimo pozytywnych zmian, nadal istnieje wyraźna potrzeba zwiększenia zakresu wiedzy z dziedziny ekonomii, a także wiedzy dotyczącej technik i metod analitycznych wykorzystywanych do oceny kondycji i pozycji przedsiębiorstwa. Przekazywana wiedza na temat przedsiębiorstwa i zjawisk zachodzących w jego otoczeniu powinna mieć charakter zintegrowany wobec wiedzy odnoszącej się do poszczególnych sfer działania. Proces dydaktyczny, obok przekazywania wiedzy, powinien w znacznie większym zakresie kształtować umiejętności jej zastosowania w konkretnych sytuacjach w przedsiębiorstwie.

Napawa nadzieją i optymizmem fakt, że zespoły przygotowują się do udziału w konkursie, trenując przez kilka miesięcy rozwiązywanie przypadków, przygotowanie planów biznesowych, ucząc się sztuki negocjowania. Co więcej, w niektórych szkołach przeprowadzane są wstępne eliminacje mające na celu wyłonienie zespołu, który będzie reprezentował uczelnię w trakcie konkursu. Wszystkie te zachowania świadczą o potrzebie potwierdzania i umacniania wysokich pozycji uzyskanych w oficjalnych rankingach lub zweryfikowania nieco słabszych bądź też, poprzez sam udział w konkursie, zbudowania wizerunku szkoły „walczącej”. Niewątpliwie jednak wpływają na podwyższenie poziomu wiedzy i umiejętności nie tylko wśród uczestników konkursu.

Obok celu głównego, jakim jest weryfikacja wiedzy i umiejętności nabytych na studiach oraz możliwości ich zastosowania w praktyce, intencją konkursu organizowanego od trzech lat przez FEP jest wpływanie na podniesienie jakości kształcenia m.in. poprzez lansowanie stosowania w procesie dydaktycznym aktywnych metod nauczania. Dążeniem twórców konkursu było także stymulowanie wymiany informacji wśród studentów na temat sposobów kształcenia, programów, organizacji procesu kształcenia i stworzenie kolejnej płaszczyzny integracji środowiska związanego z edukacją menedżerską. Zarówno cel główny jak i powyższe cele szczegółowe, jak się wydaje, zostały zrealizowane. Studenci, którzy uczestniczyli w konkursie bardzo sobie cenią kontakty z kolegami z innych uczelni, tym bardziej że jest to niejednokrotnie jedyna ku temu sposobność.

Dr Zofia Sapijaszka pracuje w Zakładzie Ekonomiki Przemysłu Uniwersytetu Łódzkiego, jest też zastępcą dyrektora biura Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości.

Uwagi.