FELIETONY
Szkiełko w oku
Jak intelektualista intelektualiście
|
– Piotr Müldner-Nieckowski |
Wyznania szalonego humanisty
Uniwersytety
|
Szkoły niepaństwowe są ciągle niesłychanie słabe. Nie będę ukrywał, że czasami w ich działaniu dominuje motyw zysku. Poza tym, nawet najlepsze spośród tych uczelni muszą się liczyć z tym, że większa konkurencja i niż demograficzny postawi je w trudnej sytuacji. Uważam, że w przyszłości tylko 30 proc. szkół niepaństwowych utrzyma się na rynku. Już niedługo studentom z kiepskich szkół będzie niesłychanie trudno dostać pracę. Trzeba po prostu podciągać poziom, aby sprostać konkurencji. To dotyczy także uczelni państwowych.
Rozmowa z prof. dr. hab. Jerzym Dietlem, prezesem Fundacji Edukacyjnej Przedsiębioczości
|
Przed testowym egzaminem specjalizacyjnym II stopnia można było wziąć udział w kursie atestacyjnym zorganizowanym przez CMKP. Skorzystałem z tej możliwości, naiwnie sądząc, że pozwoli mi ona usystematyzować wiedzę i przygotować się do spełnienia wymogów testu egzaminacyjnego (...). Przeżyłem niemały szok doświadczając osobiście skutków działania zmienionej mentalności, spotęgowanej patologiczną pomysłowością ponad stuosobowej grupy koleżanek i kolegów, lekarzy z całej Polski, którzy przed egzaminem zapragnęli wejść w posiadanie testu egzaminacyjnego wraz z odpowiedziami w zamian za spore pieniądze.
O konieczności zmian w systemie kształcenia lekarzy pisze dr n.med. Przemko Waliszewski
|
Odciski muszli znajdowane w alpejskich skałach z dala od morskich wybrzeży uważano za pozostałości po biblijnym potopie. Dopiero w epoce nowożytnej stworzono pierwsze wiarygodne interpretacje takich znalezisk i rozpoczęto ich regularne poszukiwania, kolekcjonowanie i badanie. W ten sposób rodziła się dyscyplina naukowa zwana z grecka paleontologią, czyli dziedzina traktującą o bytach dawnych. W zasadzie paleontolodzy zajmują się jednak tylko pewną grupą dawnych bytów – organizmami żywymi, tj. roślinami i zwierzętami, minerały pozostawiając tradycyjnie geologii (...).
Piotr Kieraciński prezentuje portret polskiej paleontologii
|
IPN został powołany po to, by kreować i zachowywać pamięć o naszej historii. (...) Jest jasne, że musimy budować pamięć pozytywną. Ale z drugiej strony ciążą na nas obowiązki naukowe, trzeba się zajmować sprawami, które nam przynoszą chwałę i sprawami ciemnymi, kontrowersyjnymi. Uczony nie może myśleć tylko o tym, żeby budować pozytywny wizerunek, bo wtedy z historyków przeistoczymy się w propagandystów. (...) Uważam, że obowiązkiem historyków w IPN jest zajmowanie się sprawami drażliwymi, kontrowersyjnymi, bo jak my się nie będziemy nimi zajmować, to dalekie od standardów doskonałości naukowej książki publicystyczne, takie jak książka Grossa, będą określały ramy debaty.
Rozmowa z dr. hab. Pawłem Machcewiczem, dyrektorem Biura Edukacji Publicznej
Instytutu Pamięci Narodowej
|
|