Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich we Wrocławiu planuje stworzyć unikatowe w skali kraju i Europy miejsce. To Centrum Odkryć Medycznych, które ma zostać udostępnione w 2027 roku.
Centrum Odkryć Medycznych będzie popularyzowało wiedzę medyczną oraz osiągnięcia, które pozostawiły trwały ślad w historii medycyny. Ma to być przestrzeń edukacyjno-rekreacyjna przeznaczona dla uczniów, turystów i wszystkich tych, którzy interesują się zarówno przeszłością, jak i innowacjami.
– Nieżyjący już Zdzisław Olejczyk, który był pomysłodawcą Hydropolis (multimedialnego centrum wiedzy o wodzie działającego przy MPWiK Wrocław – dop. red), marzył, aby było to miejsce równie często i chętnie odwiedzane co Rynek, Panorama Racławicka, Hala Stulecia czy ZOO – wspomina Wioletta Samborska, była dyrektorka Centrum Edukacji Ekologicznej Hydropolis.
Teraz do takich miejsc ma dołączyć Centrum Odkryć Medycznych na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. COM powstanie w zabytkowym budynku przy ul. Curie-Skłodowskiej 66/68, w którym przez lata (od 1883 roku) funkcjonowała Klinika Chirurgii Ogólnej. Obecnie jej pacjenci przyjmowani są w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej, a gmach w którym pracowali m.in. prof. Wiktor Bross czy prof. Jan Mikulicz-Radecki stoi pusty. W pierwszym etapie zostanie odrestaurowany, w części przywrócone zostaną dawne układy pomieszczeń, a następnie – na powierzchni 9 tys. mkw. – ulokowane zostanie nowa jednostka.
Inspiracją będą m.in. muzea człowieka i medycyny, które funkcjonują w Niderlandach, Francji, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Polsce (Centrum Nauki Kopernik) oraz wystawa Body Worlds.
Nie chcemy tworzyć typowego muzeum, bo takie placówki już istnieją i jest ich na świecie bardzo dużo. Zależy nam na powołaniu wyjątkowego miejsca, które będzie wystawą narracyjną o odkryciach medycznych, wzbogaconą bogatymi zbiorami muzealnymi Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Miejscem, w którym medycyna połączy historię, innowacje oraz edukację – wyjaśnia Wioletta Samborska, dyrektorka COM.
Cele, jakie będą stały przed Centrum Odkryć Medycznych, to upowszechnianie badań naukowych, przystępna prezentacja wiedzy medycznej oraz promocja zdrowia i profilaktyki. Wykorzystane zostaną do tego m.in. nowe technologie. COM będzie pełniło też ważne funkcje turystyczne oraz komercyjne. W planach, obok budowy stref (Odkryć Medycznych, Future Medicine, Historii Medycyny, Wystaw Czasowych i Warsztatowo-Laboratoryjnej), jest stworzenie części konferencyjnej dla 400–1000 osób.
Zgodnie z planem Centrum zostanie udostępnione w 2027 roku. Koszt inwestycji wyniesie około 120 mln zł. Pieniądze będą pochodziły ze środków krajowych, unijnych i własnych.
Anna Szejda, źródło: UMW
Wydaje mi sie, ze pomysl tworzenia takich centrow ma sens. Nawet, jesli koszt budowy i organizacji jest wysoki, pozniej utrzymanie jest zapewne w duzym stopniu pokrywane z oplat za bilety. Tylko oczywiscie to musi byc miejsce na poziomie, tak aby rzeczywiscie sciagalo wielu chetnych.
Zwiedzanie czy udzial w interaktywnych wystawach ma niezaprzeczalnie efekt edukacyjny. Jest szansa, ze to pozniej przelozy sie na to, jak spoleczenstwo widzi nauke i jej role w postepie cywilizacji i tworzeniu dobrobytu. Czyli moze to wplynac na to, jakich potem Polacy wybieraja politykow i jakiej poliytyki wzgledem nauki oczekuja, a to z kolei moze zaowocowac lepszym finansowaniem badan naukowych.
Ile osób nie dostanie grantu, żeby powstało centrum odkryć?
Lobby budowlane i sprzedawcy bardzo drogiego sprzętu wygrywają w Polsce z naukowcami na każdym kroku i dlatego odkryć nie ma. Tak jest bez zmian od lat trzydziestu: zaciśnijcie zęby, a za 10 lat dostaniecie piękny marmurowy budynek, w którym, choć będziecie już starsi, super-fajnie będziecie wyglądać.
Mamy już 350 "uniwersytetów", które przyjmują i dyplomują studentów jak leci.
Nie tędy droga, chyba, że do rychłego upadku.